Czy da się...

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Czy da się...

Postprzez disaster » niedziela 16 listopada 2014, 19:30

W wielu wątkach na forum przewija się teza, że szkoły jazdy zamiast uczyć jeździć, uczą jak zdać egzamin.
O ile prawdopodobnie każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że można zdać egzamin i nie umieć jeździć, o tyle pytanie czy umiejąc dobrze jeździć można nie zdać egzaminu jest o wiele ciekawsze. Jak sądzicie?

Druga sprawa - czy można nauczyć się jeździć w 30 godzin?
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Czy da się...

Postprzez rusel » niedziela 16 listopada 2014, 19:44

szkoły jazdy zamiast uczyć jeździć, uczą jak zdać egzamin.


a jaki mają wybór?

o tyle pytanie czy umiejąc dobrze jeździć można nie zdać egzaminu jest o wiele ciekawsze. Jak sądzicie?


można nie zdać i często nie zdają, bo nie znają obecnych przepisów.
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Czy da się...

Postprzez ks-rider » niedziela 16 listopada 2014, 19:47

disaster napisał(a):czy umiejąc dobrze jeździć można nie zdać egzaminu jest o wiele ciekawsze. Jak sądzicie?

Druga sprawa - czy można nauczyć się jeździć w 30 godzin?


Mozna. Czasami zycie plata figla.

Uczyc sie jezdzic czlowiek uczy sie prawie Cale zycie.

Tak mozna nauczyc sie jezdzic aby zdac egzamin. Moj rekordzista mial na kacie 18 godzin.

dwoch po 24 godziny i calkiem sporo po 27 h - tyle bowiem trwal u nas kurs intensywny.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy da się...

Postprzez disaster » niedziela 16 listopada 2014, 19:52

rusel napisał(a):
o tyle pytanie czy umiejąc dobrze jeździć można nie zdać egzaminu jest o wiele ciekawsze. Jak sądzicie?


można nie zdać i często nie zdają, bo nie znają obecnych przepisów.

W takim razie nasuwa się pytanie czy można dobrze jeździć nie znając przepisów?
ks-rider napisał(a):
disaster napisał(a):czy umiejąc dobrze jeździć można nie zdać egzaminu jest o wiele ciekawsze. Jak sądzicie?

Druga sprawa - czy można nauczyć się jeździć w 30 godzin?


Mozna. Czasami zycie plata figla.

Uczyc sie jezdzic czlowiek uczy sie prawie Cale zycie.

Tak mozna nauczyc sie jezdzic aby zdac egzamin. Moj rekordzista mial na kacie 18 godzin.

dwoch po 24 godziny i calkiem sporo po 27 h - tyle bowiem trwal u nas kurs intensywny.

:wink:

A jak z waszych obserwacji wynika - komu najłatwiej idzie nauka?
Ty masz rację, a ja mam karabin.
Avatar użytkownika
disaster
 
Posty: 937
Dołączył(a): wtorek 17 października 2006, 16:41

Re: Czy da się...

Postprzez rusel » niedziela 16 listopada 2014, 19:59

W takim razie nasuwa się pytanie czy można dobrze jeździć nie znając przepisów?


to trzeba zdefiniować pojęcie "umieć" "dobrze jeździć". Dwie rzeczy 1. Poprawna technika kierowania. 2. Umiejętność zastosowania przepisów w praktyce.

Jeżeli jedno kuleje to definicji nie wypełnisz. Osobiście mam negatywny stosunek co do statystycznej szkoły jazdy i ogólnej postawy statystycznego instruktora ale nie powiedziałbym że mają bezpośredni wpływ na zachowanie kursanta na egzaminie.

o czym my mówimy zobaczcie na ilość godzin w latach 90tych. Po 20 godzinach czułem się jak w teleturnieju, odpowiem na kolejne pytanie czy polegne...

Obrazek
Avatar użytkownika
rusel
 
Posty: 4301
Dołączył(a): wtorek 25 listopada 2008, 11:16

Re: Czy da się...

Postprzez MammaMia » poniedziałek 17 listopada 2014, 08:51

rusel napisał(a):
szkoły jazdy zamiast uczyć jeździć, uczą jak zdać egzamin.

a jaki mają wybór?


Normalny.
W pierwszym OSK mogłam jeździć tylko i wyłącznie po strefie egzaminowania, do obrzydzenia ten sam teren. Pod koniec już ślepe, na pamięć wykonywanie manewrów i trasy, głównie małe boczne uliczki, przeciskanie się między zaparkowanymi autami. Miałam wyćwiczony plac (łuk i górka), obsługę auta, ale mało lewoskrętów, trudnych zachowań w mieście i wcale m.in. parkowania równoległego... (W tym OSK było kilku instruktorów, na egz. wewnętrznym dostałam jeszcze innego i ten się zdziwił, jakie mam zaległości... Wynik braku instruktora prowadzącego).

W drugim OSK dopiero poczułam co to znaczy prowadzić auto. Zaliczyłam i ekspresówkę i noc, najtrudniejsze skrzyżowania stolicy, jeździłam wszędzie i dopiero teraz uważam, że mogę spokojnie iść na egzamin, a przede wszystkim wsiąść za kółko po odebraniu PJ...

Czy da się...?
Da się!
Avatar użytkownika
MammaMia
 
Posty: 66
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2014, 15:18

Re: Czy da się...

Postprzez ks-rider » poniedziałek 17 listopada 2014, 11:27

disaster napisał(a):A jak z waszych obserwacji wynika - komu najłatwiej idzie nauka?


Temu kto placi za to z wlasnej kieszeni i CHCE sie nauczyc.

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy da się...

Postprzez lith » wtorek 18 listopada 2014, 01:44

disaster napisał(a):W takim razie nasuwa się pytanie czy można dobrze jeździć nie znając przepisów?


Myślę, że można - z moich obserwacji wynika, że zdecydowana większość nie ma o przepisach jako takich pojęcia, a PoRD w ręku nie trzymała. Jak porozmawiasz z ludźmi to nie odróżniają jezdni od drogi, myślą, że linia ciągła zakazuje wyprzedzania i tak dalej - a jednak nie przeszkadza to im i jeżdżą całkiem sprawnie. Ludzie poruszają się po drogach według pewnych zasad, które znają i mało ich obchodzi jak i czy to zapisano w ustawach i rozporządzeniach ;)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czy da się...

Postprzez tedmugh » czwartek 08 października 2015, 13:45

Sądzę, że w szkole jazdy uczysz się, jak jeździć. Reszta to praktyka. Z tym samym zjawiskiem spotykasz się w podstawówce, gimnazjum, liceum i później na studiach.
tedmugh
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 07 października 2015, 17:37

Re: Czy da się...

Postprzez Lewysierpowy » czwartek 08 października 2015, 14:08

Jak ktoś jest zdolniacha to nauczy się w 15 godzin.
Jak ktoś jest debil, to i w 100 sie nie nauczy.
Lewysierpowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 13:55

Re: Czy da się...

Postprzez Longo » czwartek 08 października 2015, 15:45

Zgadza się, ale co zrobisz jak obecnie jest bardzo ciężko zdać egzamin... A przykładem jest nauka np rękawu gdzie uczy się kursanta że mijając pierwszą tyczkę trzeba wykonać x skretu kierownicą później mijasz 2 tyczkę robisz to... Bezsensu totalnie później wyjdziesz na miasto i jak będziesz taki kursant miał wykonać manewr to się pogubi bo odległość między tyczkami będzie inna...
Longo
 
Posty: 2
Dołączył(a): czwartek 08 października 2015, 15:37
Lokalizacja: Gniezno

Re: Czy da się...

Postprzez pasqudek » czwartek 08 października 2015, 20:35

@disaster: można nauczyć się jeździć w 30 godzin.
Co do OSK. Z racji przepisów dot.kategorii powinny rozszerzyć ilość godzin teorii i jazd oraz rozszerzyć listę pojazdów.

@Longo: trudno? Trzeba było zdawać lata temu.
Przedtem było: teoria + cały plac + miasto. Na teorii do wyboru: 1 lub 2 lub 3 dobre odpowiedzi.
Teraz macie max 2-3 rzeczy na placu i forum.
pasqudek
 
Posty: 969
Dołączył(a): czwartek 15 stycznia 2015, 22:48

Re: Czy da się...

Postprzez szymon1977 » czwartek 08 października 2015, 21:33

rusel napisał(a):...czy umiejąc dobrze jeździć można nie zdać egzaminu jest o wiele ciekawsze. Jak sądzicie?
Jezeli komus wydaje sie, ze potrafi dobrze jezdzic a nie wie jak nalezy postepowac zgodnie z PoRD to oczywiscie nie zda. Tylko czy mozna o nim powiedziec, ze dobrze jezdzi?
"Proszę podchodzić do wypowiedzi usera szymon1977 z dużą dozą wątpliwości i nieufności." - user Szerszon.
Avatar użytkownika
szymon1977
 
Posty: 6572
Dołączył(a): sobota 18 czerwca 2011, 22:06

Re: Czy da się...

Postprzez ks-rider » czwartek 08 października 2015, 21:46

Lewysierpowy napisał(a):Jak ktoś jest zdolniacha to nauczy się w 15 godzin.


Taaaaaaaaaaa !

A swistak siedzi i w sreberka zawija ! :mrgreen:

Pomijam juz fakt, ze wogole nie wiesz o czym mowisz to tak z ciekawosci zapytam sie w jakim kraju ? :mrgreen:

:wink:
ks-rider
 
Posty: 3820
Dołączył(a): sobota 19 grudnia 2009, 21:47

Re: Czy da się...

Postprzez viktorio » czwartek 08 października 2015, 21:58

Załóżmy, że ktoś zna przepisy, dobrze reaguje na to co się dzieje na drodze placyk perfekcyjnie na mieście ani jeden przepis nie złamany, ale zdarzyło mu się ze stresu dwa razy zapomnieć i oblać za ecodriving. Niemożliwa sytuacja?

tedmugh napisał(a):Sądzę, że w szkole jazdy uczysz się, jak jeździć. Reszta to praktyka. Z tym samym zjawiskiem spotykasz się w podstawówce, gimnazjum, liceum i później na studiach.


Tak ich w szkołach uczą jeździć, że wchodzą w zakręty bez gazu, a z górki zjeżdżają na luzie.


Lewysierpowy napisał(a):Jak ktoś jest zdolniacha to nauczy się w 15 godzin.
Jak ktoś jest debil, to i w 100 sie nie nauczy.


Zdać egzamin owszem wykuje jak małpka jak się gdzie zachowywać, ale nie ma takiej opcji, żeby ktoś w 15 godzin nauczył się czegoś co się szlifuje całe życie...
viktorio
 
Posty: 114
Dołączył(a): sobota 29 listopada 2014, 21:04

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 46 gości