Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez lith » wtorek 17 września 2013, 18:38

W autku pali mi się check-engine. Bardzo nie po drodze jest mi zostawiać teraz je w warsztacie... szczególnie, że mój mechanior sam takiego czytnika nie ma, więc zanim pojedzie, zanim sprawdzi to mu zejdzie. Podjechałem do aso, myślałem, że może za 2 dychy mi przeczytają, to zaśpiewali 150 zł... Z uśmiechem na ustach odmówiłem. Widzę, że takie proste czytniki OBD II kosztują w markecie właśnie ok. 150 zł. Korzystaliście może z czegoś takiego? Działa to w ogóle? W internetach nie mogę nic znaleźć wartościowego, bo wszędzie sie odzywają zaraz wielcy mechanicy, którzy polecają sprzęt od 4 tys. w górę, bo może sprawdzać jeszcze milion rzeczy łącznie z odtwarzaniem filmików z jutuba i gotowaniem obiadu. A ja nie chcę sobie tuningowac silnika, tylko zobaczyć numerek na co mi autko narzeka.

edit: w sumie nie pomyślałem- bardziej by to do technicznych pasowało, sorki

edit2: jakiś postęp- więcej wyskakuje pod 'skaner diagnostyczny' ;p
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez dylek » wtorek 17 września 2013, 20:45

A o poszukaniu w necie oprogramowania, a dokupieniu tylko kabelka do podłaczenie wtyczki diagnostycznej z lapkiem nie myslałeś ? powinno być taniej, a i o aktualizacje softu łatwiej :D
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez lith » wtorek 17 września 2013, 21:12

trochę sie boję, że będzie z tym masa babrania i kombinowania (a to komp nie będzie widział samochodu, a to czegoś mu będzie brakowało) ... ale popatrzę... nie masz pomysłu pod jaką nazwą tego szukać?

Edit: już znalazłem, trochę tego jest. To teraz dodatkowy wątek- ktoś korzystał? Jakie oprogramowanie polecacie? (ale darmowe, albo tanie - piraciuchy odpadają, bo mój komp musi być czyściutki, a przynajmniej wolałbym, żeby był)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez dylek » wtorek 17 września 2013, 21:26

Wtyczka/kabelek raczej uniwersalne są .
A co do oprogramowania - najlepiej zapewne trafić dedykowane do producenta/modelu.
Ale nawet takie "do wszystkiego" nie powinno być gorsze niż w chińszczyźnie za 30-40 euro :D No i masz ten luksus, że możesz kilkoma programami spróbować testu...a jak oprogramowanie testerka ci nie wlezie w samochodzik ? masz w błotko kasę wywaloną.
No chyba, że masz na oku testerek dedykowany do modelu bryki....tu chyba wygra z bezpłatnymi programami ...
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez lith » wtorek 17 września 2013, 21:32

Nie mam testerka do modelu. Ok, pomyśle, może kabel będzie niegłupim pomysłem.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez Radhezz » środa 18 września 2013, 18:25

Ja kupiłem kabel do swojego auta... 150zł + masa roboty ze ściąganiem i uruchamianiem oprogramowania... w błoto. Brak możliwości połączenia ze sterownikiem...

Podjechałem do warsztatu specjalizującego się w autach mojej marki (nie ASO), podłączył się facet skanerem wielkości miernika elektrycznego, w 5 minut miałem diagnozę. Koszt 50zł - sprawdzenie szczelności dolotu samostartem gratis. W skrócie: nie opłaca się.
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez lith » środa 18 września 2013, 20:32

Kabel kosztuje 30 zł, u mnie za odczyt chcą 150 zł, moge jeździć i szukać kto mi przeczyta za 50... ale średnio mam czas i ochotę. Zastanawiam się tylko właśnie czy lepiej sam kabel na usb, czy urządzonko za np. 100-150 zł - co ma większe szanse działać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez Radhezz » środa 18 września 2013, 20:45

Jeśli diagnostyka w serwisie kosztuje 150zł, a normalnie nie kosztuje więcej niż 100zł, to coś tu musi być na rzeczy... I wątpię aby ktoś walił aż taką przebitkę cenową bezpodstawnie...

Trochę sprawę by wyjaśniło o jakie auto dokładnie chodzi ;)
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez oskbelfer » środa 18 września 2013, 21:52

jakie to auto ?

Są autka, które mają dedykowane "testery" np. w pewnych modelach podpinając "zwykły" komputer otrzymamy tylko info że jest błąd - ale jaki konkrenie ni huhu.

Lith pierwsze co, to macha w góre i polukaj czy aby przypadkiem coś się nie wypiło, nawet głupi wężyk od jakiegoś "powietrza" "podciśnienia" który "spadywuje" może spowodować zapalenie się żołtej lampki...


Obacz dokładnie, poruszaj kabelki, przewody ..... jak nic nie "zobaczysz" to jednak 150 zeta za wpięcie i pokaże Ci wszystko co się dzieje, a takie kombinacje - typu szukanie taniej moga spowodować że nic nie zaoszczędzisz..

Mnie jakaś rureczka spadła, szukałem ale "slepy" nie zobaczyłem, podjechalem do serwisu, wpieli kompa i rureczke nasadzili - koszt 120 zeta i to bardzo dawno ---- sam się z siebie śmiałem jak mogłem być tak ślepy...

Innym razem (w innym aucie) mechaniory wpinały się 3 x po 50 zeta -- ale nic nie znalezli -- więc i nie zapłaciłem, podjechałem do ASO - wpięli się -- koszt 100 zł, a potem naprawa --- ale to były już grube pieniądze (na szczęście w służbowym)

A może jeżdzisz na gazie i zółty czek - to "te typy tak mają"
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez lith » środa 18 września 2013, 23:04

Jeżdżę na gazie, ale 'ten typ tak ma' mnie nie przekonuje. W aso dowiedziałem, że to pewnie katalizator skoro innych objawów nie ma. Jak będę chciał oddać go do warsztatu to znając mnie pewnie zrobię to za miesiąc, albo dwa jak mi w polu nie stanie do tej pory. 150 zł za takie coś nie dam... za czytnik może bym dał, bo by się przydał tez do pozostałych samochodów w domu.

Samochód to Fiat Albea z 03r... ale nie sądzę, ze coś Wam to powie :P

edit: aha, lampkę zobaczyłem po 1600 km trasie i tak teraz się pali od miesiąca, zobaczymy. Nie oczekuję diagnozy przez neta :P

edit2:
Mogę najwyżej zobaczyć jeszcze w innym miejscu... ale to tez pewnie za 2 tygodnie... chyba zamówię kabelka, 30-40 zł to nie majątek, a jak będzie działał to przy 3 samochodach w domu jest szansa na spore oszczędności. No i można zabrać ze sobą- już kiedyś szukaliśmy komputera na Ukrainie :P
Ostatnio zmieniony środa 18 września 2013, 23:17 przez lith, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez dylek » środa 18 września 2013, 23:13

lith - zaszalej :d
Paczaj jakie COMBO ci wynalazłem :D
http://www.programatory.com/index.php?p272,dominator-obd2-tester-diagnostyczny
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez lith » środa 18 września 2013, 23:25

Raczej nastawiam się na coś w tym stylu:
http://allegro.pl/skaner-diagnostyczny- ... 95540.html
http://allegro.pl/skaner-v-scan-obd2-mi ... 67205.html

Albo właśnie taki kabelek:
http://allegro.pl/kabel-diagnostyczny-e ... 26637.html

Jak będzie złom, to mam 10 dni na zwrot.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez dylek » czwartek 19 września 2013, 06:28

Z tego co czytałem to kabelki wyglądają wszystkie podobnie, natomiast diabeł w środku pogrzebany... I np takich ELM pewnie jest kilkanaście różnych, jeden ci wyłapie tylko silnik, inny dodatkowo ABS i poduchy...
http://fiatklubpolska.pl/diagnostyka-interfejsy-kody-bledow-500/interfejs-diagnostyczny-13139/ Studiuj, to może wybierzesz opcję w miarę idealną dla siebie ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez Radhezz » czwartek 19 września 2013, 07:13

Jeśli problemem jest tylko świecąca się lampka to ją mam jeszcze jedno rozwiązanie - bardzo tanie, proste i skuteczne - wyciągnąć żaróweczkę ;)
[A][B][BE][C][CE][D][DE]
Pojazdy uprzywilejowane ABCD
Jeśli nie przeklinasz w trakcie prowadzenia samochodu, to znaczy, że prawdopodobnie należysz do tej grupy kierowców, na których my wszyscy przeklinamy.
Avatar użytkownika
Radhezz
 
Posty: 758
Dołączył(a): poniedziałek 05 marca 2012, 15:30
Lokalizacja: Opole

Re: Czytnik OBD II / skaner diagnostyczny

Postprzez oskbelfer » czwartek 19 września 2013, 11:08

wiele aut na gazie świeci czekiem, chociaż moje zagazowane nigdy nie świeciły -- inna sprawa że sprzedawałem auta z przebiegami max 150 tyś km - a jak wiadomo czym przebieg większy to i usterek może się więcej pojawić.

sonda lambda - też wywołuje świecenie...

Ja bym dał te 150 zeta i wiedzialbym co jest grane, a jak Ci sie rozkraczy na drodze - to za lawetę zapłacisz z 300... czego Ci oczywiście nie życzę
sorry taki mamy klimat....sorry - na autostradach nie ma skrzyżowań, am sorry
N'attendez pas le Jugement dernier. Il a lieu tous les jours.
Avatar użytkownika
oskbelfer
 
Posty: 3596
Dołączył(a): czwartek 18 września 2008, 19:17
Lokalizacja: Polska

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości