Przyszedł wreszcie moment zakupu pierwszego samochodu, rynek wtórny.
Nie mam o tym zielonego pojęcia, a stres z tym związany chyba wiekszy niż przed egzaminem na PJ i pierwszą samodzielna jazdą. Nie bardzo mogę też zdać się na swoje otoczenie, bo ludzie maja trochę inny standard - auta nowe, kupowane z kredytem, a wszystko co używane od razu jest nie takie z samego faktu, że ma pare lat. Kupienie od znajomych nie wchodzi w rachubę, mają za duże pojemności i gabaryty, no i wartość aut.
Znalazłam w necie oferty odpłatnego (około 250 zł) sprawdzenia stanu prawnego i technicznego pojazdu przed kupnem, ale nie wiem czy to ma sens. Macie jakieś doświadczenia z tym zwiazane, informacje z drugiej ręki o działalności takich firm?
Co uważacie za lepsze: skorzystanie z takiej firmy czy dogadanie sie np. z mechanikiem kogoś ze znajomych, żeby pomógł w ocenie auta?