Witam,
chciałbym się zapytać, czy ktoś ma informacje na moje pytanie.
Sprawa wygląda następująco, prawko kat. B mam od +6 lat oczywiście zrobione w Polsce (zdane za 2 razem). Ostatnio interesuję się motocyklami więc zastanawiam się nad zrobieniem kat A, jednak nie mam ochoty przechodzić ponownie nerwów jakie towarzyszyły przy zdawaniu kat. B, traktują człowieka jak bydło, za pierwszym razem nie zdałem ponieważ byłem jednym z ostatnich na dzień i się panu egzaminatorowi śpieszyło, (ostatnią 3 oblewał na wyjeździe, wulgarne odzywki, etc).
Jako, że mieszkam praktycznie w Czechach, mam możliwość zdawania tam prawka, jak wiadomo jest to prostsza sprawa, z meldunkiem nie ma problemu, każdy z Unii dostaje tymczasowy na 3-5 lat od strzału, a mam też tam pełno znajomych, więc meldunek to nie problem.
Moje pytanie jest następujące, czy po ewentualnym zdaniu egzaminu mogę jeździć z czeskim prawkiem? (motocykl), z tego co wyczytałem nie ma obowiązku "tłumaczenia" prawka krajów Unii, czyli posiadałbym prawko kat A czeskie i B polskie, jedyne co mi przychodzi do głowy to tłumaczenie po wymeldowaniu z Czech, jako, że adres posiadacza prawka się zmieni, jednak tego już raczej nie można sprawdzić z tego co się orientuję... ?