Jazda bez prawka

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Jazda bez prawka

Postprzez luqkash » czwartek 14 kwietnia 2011, 15:54

Co grozi pasażerom w czasie kontroli jeśli jadą z osobą która nie ma prawka?
luqkash
 
Posty: 10
Dołączył(a): środa 05 stycznia 2011, 22:55

Re: Jazda bez prawka

Postprzez qwer0 » czwartek 14 kwietnia 2011, 16:24

Raz bylem takim pasazerem.
Policjant po sprawdzeniu mojego dowodu, a raczej po upewnieniu sie, ze jestem pelnoletni stwierdzil, ze mam sobie pojsc. Niewazne, ze bylo to kawalek od cywilizacji, nie podwiozl, stwierdzil, ze jak jestem pelnoletni to sam sobie poradze. No i co. Autonogi.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Jazda bez prawka

Postprzez el_ryba » czwartek 14 kwietnia 2011, 16:25

Nic
B- 16.05.2008// C- 03.12.2010// C+E- 03.01.2011// D- 20.05.2011
Avatar użytkownika
el_ryba
 
Posty: 266
Dołączył(a): sobota 04 grudnia 2010, 10:32
Lokalizacja: Białystok

Re: Jazda bez prawka

Postprzez michooo » czwartek 14 kwietnia 2011, 21:39

Nie jestem przekonany czy na pewno nic: klik

Oprócz tego mandat 300 zł grozi osobie, która dopuściła do prowadzenia przez osobę niemającą uprawnień.


"Dopuściła do prowadzenia" jest trochę wieloznaczne. Może scorpio44 wypowie się w tej kwestii ;)
michooo
 
Posty: 430
Dołączył(a): środa 29 grudnia 2010, 14:01

Re: Jazda bez prawka

Postprzez cman » czwartek 14 kwietnia 2011, 21:46

Rozporządzenie napisał(a):Dopuszczenie przez właściciela, posiadacza, użytkownika lub prowadzącego pojazd do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej przez osobę niemającą wymaganych uprawnień
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Re: Jazda bez prawka

Postprzez piotrz » piątek 15 kwietnia 2011, 11:25

W razie wypadku mogą być problemy z odszkodowaniem (oczywiście ubezpieczyciel musi udowodnić, że pasażer wiedział o braku prawka). Kiedyś opisano przypadek, że ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania pasażerowi pijanego kierowcy argumentując to tym, że pasażer wiedząc, że kierowca jest pijany mógł przewidzieć skutki, a skoro wsiadł do samochodu, to świadomie i dobrowolnie naraził się na niebezpieczeństwo, a dla takich odszkodowań nie ma (tak samo jak dla samobójców).
piotrz
 
Posty: 113
Dołączył(a): czwartek 06 sierpnia 2009, 12:39

Re: Jazda bez prawka

Postprzez Aiden » sobota 16 kwietnia 2011, 17:26

qwer0 napisał(a):Raz bylem takim pasazerem.
Policjant po sprawdzeniu mojego dowodu, a raczej po upewnieniu sie, ze jestem pelnoletni stwierdzil, ze mam sobie pojsc. Niewazne, ze bylo to kawalek od cywilizacji, nie podwiozl, stwierdzil, ze jak jestem pelnoletni to sam sobie poradze. No i co. Autonogi.


Chyba nie sugerujesz, że Pan policjant miał Cię jeszcze podwieźć :?: Zgodziłeś się jechać z osobą bez prawa jazdy, twoja wina, twój problem. :wink:
Rozpoczęcie kursu na prawo jazdy kategorii B: 09.09.2010.
I egzamin: 20.01.2011. (Teoria + / Plac + / Miasto -)
II egzamin: 25.03.2011. (Plac + / Miasto +)
Odbiór prawa jazdy: 18.04.2011.
Aiden
 
Posty: 74
Dołączył(a): niedziela 27 marca 2011, 16:37
Lokalizacja: Knurów

Re: Jazda bez prawka

Postprzez qwer0 » niedziela 17 kwietnia 2011, 09:16

Od kiedy to jako pasazer mam obowiazek sprawdzania, czy kierujacy posiada uprawnienia? Moze jeszcze np. wsiadajac do taxi mam posiadac alkomat, coby kierowce na trzezwosc zbadac?? Moja wina... A niby co ja qrde zrobilem, ze jakas wina po mojej stronie?? Nie wiedzialem, ze koles za kolkiem nie ma prawka.

Chyba nie sugerujesz, że Pan policjant miał Cię jeszcze podwieźć :?:

Biorac pod uwage, ze bylo to zadupie, ok. 50km od domu, a ja nie mialem kasy (nie liczac jakichs drobnych), to uwazam, ze postapilby slusznie. A jak mu nie wolno mnie zabrac do radiowozu, to rozwiazac to w inny sposob.
Jakbym bardzo chcial byc chamem (chociaz niekoniecznie), to za chwile (lub dla wiekszego dramatyzmu za kilka h, najlepiej juz po zmierzchu) zadzwonilbym pod alarmowy, ze jestem na srodku zadupia, zgubilem sie, od x h nie przyjmowalem zadnych plynow, pan policjant tak mnie zostawil, bo w jego ocenie powinienem sobie poradzic, nie wiem gdzie jestem, ale po skrajnie wyczerpujacej przechadzce dotarlem do tego miejsca, gdzie mnie pan wladza zostawil - poznaje po charakterystycznym... drzewie.
Jak myslisz, ktos by mi wtedy fundnal podwozke do cywilizacji?? Nie mowie do domu, ale do cywilizacji. A nie na wiosce, gdzie juz nawet wrony zarwacaja, a pekaes jezdzi 2 razy na dobe, 1 rano i 1 wieczorem. A do sklepu, nawet gdybym mial rower to spora wyprawa. Bo sklepu nie ma... Nie dzisiaj... Bo sklep przyjezdza tylko we wtorki i piatki (przykladowe dni tygodnia), a nawet gdyby, to juz za pozno, juz by sklep odjechal :P
No wiocha zabita dechami.

Jakby mnie zostawil w miescie, czy nawet na zadupiu, ale przy jakiejs krajowce, czy cos, to nie byloby sprawy. Ale w takiej sytuacji, to sorry, ale uwazam, ze zachowal sie nieodpowiednio. Mamy 21 wiek. Zyjemy w miare cywilizowanym kraju. Ale nie. Ja widze, ze powienienem sie cieszyc, brakuje tylko textu "a mogl zabic".
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Jazda bez prawka

Postprzez lith » niedziela 17 kwietnia 2011, 11:12

Jakby chciał to by mógł podwieźć..ale ja tam nie sądzę żeby miał jakieś obowiązki z tego powodu. Twój kumpel też jakoś wrócić musiał... jego podwieźli? :)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Jazda bez prawka

Postprzez bobpl » niedziela 17 kwietnia 2011, 12:59

@qwer0 - no cż, taka kultura polskich kierowców. Nie mowie, ze wszedzie, ale na wiekszosci powierzchni kraju. Mogl Cie podwiesc, nic by mu sie nie stało przeciez.
U nas na slasku tez np. na stopa sie nie zalapiemy za cholere. A w zachodniopomorskim (gdzie z jednej wsi do drugiej jest ~10km) stopa lapiemy max za 3 autem. I kierowca jest mily podwiezie, wysadzi, nie narzeka. A na slasku tylko bluzgi w strone czekajacych na autostop leca..
30.09.2010 - Data uzyskania uprawnień.
Obecnie: Lanos "Czerwona Rakieta" 1.4 z podtlenkiem LPG ;)
bobpl
 
Posty: 450
Dołączył(a): piątek 24 września 2010, 22:04
Lokalizacja: Łączno. ;)

Re: Jazda bez prawka

Postprzez Aiden » niedziela 17 kwietnia 2011, 13:46

qwer0 napisał(a):Od kiedy to jako pasazer mam obowiazek sprawdzania, czy kierujacy posiada uprawnienia? Moze jeszcze np. wsiadajac do taxi mam posiadac alkomat, coby kierowce na trzezwosc zbadac?? Moja wina... A niby co ja qrde zrobilem, ze jakas wina po mojej stronie?? Nie wiedzialem, ze koles za kolkiem nie ma prawka.


Nie masz obowiązku. Tak samo jak policjant nie miał obowiązku Cię podwozić. Jeśli już mowa kto co musi/może. :wink:
Rozpoczęcie kursu na prawo jazdy kategorii B: 09.09.2010.
I egzamin: 20.01.2011. (Teoria + / Plac + / Miasto -)
II egzamin: 25.03.2011. (Plac + / Miasto +)
Odbiór prawa jazdy: 18.04.2011.
Aiden
 
Posty: 74
Dołączył(a): niedziela 27 marca 2011, 16:37
Lokalizacja: Knurów

Re: Jazda bez prawka

Postprzez qwer0 » niedziela 17 kwietnia 2011, 16:43

Jakby chciał to by mógł podwieźć..ale ja tam nie sądzę żeby miał jakieś obowiązki z tego powodu. Twój kumpel też jakoś wrócić musiał... jego podwieźli? :)

Tzn kolege zabrali, bo tam jeszcze troche inna sytuacja byla :P
No i chodzilo o to, zebym mogl sie razem z nimi zabrac tam gdzie jada (na komisariat z kolega).
Nie chodzilo mi o podwozke gdzie sobie zazycze, tylko najnormalniej w swiecie, zebym sie zabral z nimi tak gdzie sie udaja.
Tak samo jak policjant nie miał obowiązku Cię podwozić. Jeśli już mowa kto co musi/może. :wink:

No coz, wydaje mi sie, ze policja jest od tego, zeby pomagac, a nie szkodzic:
Policja – umundurowana i uzbrojona formacja przeznaczona do ochrony bezpieczeństwa ludzi i mienia oraz do utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego. Do jej głównych zadań należy pilnowanie przestrzegania prawa i ściganie przestępców, jak również zapewnienie ochrony i pomocy w sytuacjach kryzysowych zarówno wobec ludzi jak i mienia.


Ale widocznie sie myle i mialem ogromne szczescie, bo przeciez mogl zabic.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Re: Jazda bez prawka

Postprzez maryann » poniedziałek 18 kwietnia 2011, 11:33

O czym Wy piszecie? Jakoś nie zauważyłem by ktoś ustalił "co autor miał na myśli", a może chodzić przy 'braku prawa jazdy' o
-zapomnienie dokumentu, lub
-nieposiadaniu uprawnień w ogóle.
I konsekwencje są wtedy zupełnie różne, bo np. w tym drugim wypadku albo któryś z nich usiądzie za kierownicą, albo wszystkich czekają "autonogi". A poza tym... http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... 25432,3461
falsum in uno falsum in toto
Avatar użytkownika
maryann
 
Posty: 3359
Dołączył(a): czwartek 22 lipca 2010, 09:38
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Jazda bez prawka

Postprzez qwer0 » poniedziałek 18 kwietnia 2011, 15:24

A poza tym... http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... 25432,3461

Od kilku lat juz o tym slysze. Ze bez kwitka oc, ze bez prawka, ze prawko bedzie w dowodzie osobistym, itd, itd.
Jak na dzien dzisiejszy to trzeba sie z policja wyklucac, czy musze miec przy sobie takze dowod osobisty (ostatnio mnie pan policjant pouczyl, ze obowiazkowo, dowod rej, oc, prawko i dowod os) :lol:
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości