ks-rider napisał(a):nmc_zmc napisał(a):Witam.
1. osiąga +100km/h. Czytałem że jest to jedna z lepszych 125-ek.
2. Chciałbym pojeździć takim motorem co najmniej 5 lat bez wielkich stresów.
1. Nie + 100 km /h a 95 km/h ze spinakerem ( zaglem i z gorki )
2. Podejrzewam, ze najpozniej po dwoch latach Ci sie znudzi i zapragniesz czegos wiekszego.
:wink:
Ad. 1. Nie wiem co w takim razie na YT robią filmy gdzie wyciąga +120(licznikowe) na prostej w miarę drodze.
PrzykładAd. 2. Być może w tym masz rację jednak jestem raczej spokojnym człowiekiem i nie ciągnie mnie ani do żadnych stunt'ów ani łamania bariery dźwięku. Od motoru oczekuje:
a) niezawodności
b) oszczędności większej niż w samochodzie
c) możliwości poruszania się z przyzwoitą prędkością (dla mnie to jest ok 90-110km/h
Nawet jeśli po jakimś czasie wydał by mi się niewystarczający to przesiadł bym się na coś minimalnie większego.
skov napisał(a):nie znając stanu technicznego i ceny motocykla nie można odpowiedzieć na pytanie czy to okazja czy skarbonka. Wszystko zależy jak był eksploatowany i jak właściciel o niego dbał.
Cena nie ma znaczenia = zakładamy że jest całkiem nie za duża. Chodzi mi ogólnie czy motocykle z przebiegiem do 50tys i około 10letnie nadają się jeszcze do czegoś? Czy już je czeka tylko jakiś poważniejszy remont ewentualnie szrot :P Zakładamy że po oględzinach wygląda na niezły i nic nas nie niepokoi.
Krótko i na temat czy taki motor(w szczególności silnik) pożyje czy już zdycha pomału?
Podobno o jakimś 2T w takim wieku należy zapomnieć, a 4T robią nawet 100tys km.