Mandat

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Mandat

Postprzez lubisz_to_oh » poniedziałek 15 czerwca 2009, 17:59

Witam mam pewien problem otoz jakies 2tygodnie temu wracajac w nocy z pracy zaparkowalem na trawniku(bo oczywiscie caly parking juz zapchany) rano wyciagnelem bilecik ze SM z wezwaniem do stawienia na komendzie. Oczywiscie bilecik spalilem i teraz urzedas przyniosl mi ponowne wezwanie ktore takze przed chwila spalilem tylko tak sie zastanawiam czy isc tam czy czekac az sami do mnie przyjda pogadac. Bo oczywiscie mandatu mi nie walnął(prawo nie dziala wstecz nie moze mi wlepic dzisiaj mandatu za to ze 2 tygodnie temu stalem na trawniku, pozatym na jakim trawniku gdzie kiedy maja jakies dowody na to :D:D?) kiedys ogladalem program wlasnie o tym ze takie bileciki jak straz miejska czy policja daje za wycieraczke to tylko wyciagnac i do kosza:) bo przecierz ja nic nie podpisywalem i przez noc ktos ten mandat mi wyciagnal i sobie wzial wiec skad mialem wiedziec ze mialem sie wstawic na komende :D
teoria + praktyka + (7.02.2008)
zdane za 1.
17.02 (2008) prawko odebrane

AR GT 2.0 16v 170KM
Honda CBR 1000RR 160KM
lubisz_to_oh
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 08 maja 2009, 22:33

Postprzez dariex » poniedziałek 15 czerwca 2009, 18:05

Ja Ci powiem jak wyglądały dowody na to,że ja stałam na trawniku pod swoim blokiem.
Było to zdjęcie,które żółtodzioby szkolace się,trzaskały zwykłym,cyfrowym aparatem,jaksobie wieczorny obchodzik robiły.
Co prawda mogli mi nafukać,bo im udowodniłam,że 20to centymetrowy skrawek zmiętej trawki,na którym stałam przednimi kołami,należy do spółdzielni mieszkaniowej i nie jest terenem zieleni miejskiej.

Ja bym na twoim miejscu podeszła do straży,bo pewnie dostaniesz upomnienie i tyle,a jeśli nawet zjesz wezwanie,to nie będzie znaczyć,ze go nigdy nie było ;)
Być może sprawa będzie wyglądac tak samo jak u mnie.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez qwer0 » poniedziałek 15 czerwca 2009, 18:54

pozatym na jakim trawniku gdzie kiedy maja jakies dowody na to Very HappyVery Happy?)

u mnie na takim wezwaniu pisalo cos mniej wiecej tak:
"sporzadzono fotografie:" i tutaj byl wpisany dlugopisem nr fotki, czy cos takiego
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez lubisz_to_oh » poniedziałek 15 czerwca 2009, 19:13

dariex napisał(a):skrawek zmiętej trawki,na którym stałam przednimi kołami,należy do spółdzielni mieszkaniowej i nie jest terenem zieleni miejskiej.


Oczywiscie ziemia na ktorej stałem nalezy do spoldzielni mieszkaniowej. Najgorzej wkurza to ze stare babcie z partetu nie rozumieja tego ze juz nie ma miejsca na parkingu pod wlasnym blokiem bo kazdy ma po 2-3 samochody a nie tak jak to bylo kiedys co druga rodzina miala malucha wiec miejsca bylo dla kazdego i takie babcie strasznie sie bulwersuja jak ktos postawi samochod na trawniku 10m od jej balkonu.

dariex napisał(a):Ja bym na twoim miejscu podeszła do straży,bo pewnie dostaniesz upomnienie i tyle,a jeśli nawet zjesz wezwanie,to nie będzie znaczyć,ze go nigdy nie było ;)
Być może sprawa będzie wyglądac tak samo jak u mnie.


Tak podejde zobacze co oni odemnie chca, jesli chodzi o te bilety za wycieraczką niechodzi mi oto ze bede udawal ze nic nie bylo poprostu chodzi o to ze straznik nie dal mi do reki tej karteczki oraz nie przyszedl zapukac do drzwi abym przestawil samochod bo bedize mandat tylko wlozyl kartke(wezwanie do stawienia sie w strazy miejskiej w celu wyjasnienia parkowania) za wycieraczke, nawet jesli zrobil zdjecie to co z tego?:) przecierz to byla sobota po 23 widaomo mlodziez w nocy wraca z dyskotek barow, ktos sobie wyciagnal i wzial ze soba ten bilecik. Co najwyzej tak jak piszesz moga mnie tylko upomnać a ja ich wysmieje.
teoria + praktyka + (7.02.2008)
zdane za 1.
17.02 (2008) prawko odebrane

AR GT 2.0 16v 170KM
Honda CBR 1000RR 160KM
lubisz_to_oh
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 08 maja 2009, 22:33

Postprzez Cycu » poniedziałek 15 czerwca 2009, 20:29

lubisz_to_oh napisał(a):poprostu chodzi o to ze straznik nie dal mi do reki tej karteczki oraz nie przyszedl zapukac do drzwi abym przestawil samochod bo bedize mandat tylko wlozyl kartke


byla sobota po 23


:lol: :lol: :lol:

Hehe poza tym musieliby ustalić właściciela, żeby wiedzieć, dokąd pójść, a wezwanie załatwia sprawę.

I trochę nie rozumiesz stwierdzenia "prawo nie działa wstecz", od momentu popełnienia wykroczenia jest rok na ukaranie, i do samego końca możesz nic nie podpisywać, nie ma to znaczenia.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez BOReK » poniedziałek 15 czerwca 2009, 21:08

Nah. Rok to jest na wszczęcie postępowania, wykroczenie przedawnia się po dwóch latach. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez lubisz_to_oh » poniedziałek 15 czerwca 2009, 21:21

A jak nie zrobil zdjecia to nie ma zadnych dowodow. Tylko slowo przeciwko slowu :roll:
teoria + praktyka + (7.02.2008)
zdane za 1.
17.02 (2008) prawko odebrane

AR GT 2.0 16v 170KM
Honda CBR 1000RR 160KM
lubisz_to_oh
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 08 maja 2009, 22:33

Postprzez Cycu » wtorek 16 czerwca 2009, 21:58

BOReK napisał(a):Nah. Rok to jest na wszczęcie postępowania, wykroczenie przedawnia się po dwóch latach. ;)


Jasne tylko do roku się powinien dowiedzieć :wink:
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości