2,9 l/100km, czyli 1345 km na jednym baku!

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

2,9 l/100km, czyli 1345 km na jednym baku!

Postprzez Nadzienie » sobota 02 maja 2009, 12:19

Znany specjalista od jazdy ekonomicznej na długich dystansach odbył modelem SEAT Ibiza Ecomotive liczącą 1 345 km trasę z Hiszpanii do Niemiec wyłącznie na jednym baku paliwa. Średnie spalanie wyniosło 2,9 litra na 100 km.

Gerhard Plattner, specjalista od jazdy ekonomicznej na długich dystansach założył się, że uda mu się odbyć modelem Ibiza Ecomotive 1.4 podróż z hiszpańskiego Martorell, gdzie mieści się fabryka Seata, do Frankfurtu nad Menem wyłącznie na jednym baku paliwa (dystans 1 345 km).

Gerhard Plattner zrealizował swój plan, a na trasie z Hiszpanii do Niemiec śmiałek uzyskał średnie spalanie na poziomie 2,91 litra na 100 km.

Będący w stanie rozwinąć maksymalną prędkość 177 km/h i dysponujący silnikiem wysokoprężnym 1.4 o mocy 80 KM model Seat Ibiza Ecomotive ma według oficjalnych danych producenta średnie spalanie paliwa na poziomie 3,7 l/100 km (emisja CO2 to 98 g/km). Do baku samochodu można wlać maksymalnie 45 litrów oleju napędowego.

Jako że Gerhard Plattner wygrał zakład, w nagrodę jego samochód został ręcznie umyty przez osobę, która przyjęła zakład. Był nią niemiecki kierowca wyścigowy Hans-Joachim Stuck.


Według mnie bardzo fajny artykuł. :) Czy wy próbujecie w jakiś sposób zmniejszać spalanie w swoich samochodach? Stosujecie się do zasad eco driving'u? Macie jakieś swoje rekordy?
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez qwer0 » sobota 02 maja 2009, 12:51

Czy wy próbujecie w jakiś sposób zmniejszać spalanie w swoich samochodach? Stosujecie się do zasad eco driving'u

zaczne jezdzic byle jak, gdy bede mial tyle kasy, ze bede sie mogl banknotami podcierac. Nie jestem w tak dobrej sytuacji finansowej, wiec na logike - staram sie jezdzic jak najekonomiczniej, bo po co mam lac do baq wiecej benzynki niz potrzeba?
Jak trzeba to cisne nie pa3ac na spalanie, a jak sie nigdzie nie spiesze to jezdze w miare mozliwie, ale tez bez przesady. Na pewno da sie jeszcze oszczedniej, ale bez przesady - az tak starac mi sie nie chce.
Stosujecie się do zasad eco driving'u?

Polowa to glupoty.
Na niskie spalanie jest jedna recepta - uzywac jak najmniej sie da hamulcow i pedalu przyspieszenia - to nawet logiczne.
Podobnie jak to, ze im bardziej aerodynamiczny ksztalt tym lepiej, prawidlowe cisnienie lepsze itd. To logiczne, a tak ladnie okrzykniete "zasadami eco".
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez ergie » sobota 02 maja 2009, 16:12

Ostatnio przestałem jeździć na luzie, więcej hamuje silnikiem.
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Postprzez ===Dawid=== » sobota 02 maja 2009, 18:33

hmm jak słyszę że mam przy 2tys zmieniać biegi to sorry....dziękuję...
Przy spokojnej jeździe zmieniam gdzieś przy 3 tys...

Jedynie stosuje hamowanie silnikiem...
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kev » sobota 02 maja 2009, 18:56

Ja to samo. Biegi zmieniam między 2,5 a 3,2 mniej więcej bo to nie jest jazda ciągnąc max do 2 tys. W dodatku mam zmienną geometrie łopatek w turbinie i taka jazda na dłuższą mete może mieć tragiczne skutki, ponieważ turbina nie wrkęca się na odpowiednie obroty.

No i na pewno nie jestem zwolennikiem jazdy z wyłączoną klimatyzacją jeżeli jest zbyt ciepło i śmieszy mnie to szczerze mówiąc. Różnica w spalaniu to jest max 0.5/100km to raz. Dwa - nie musimy mieć klimy cały czas włączonej. Taka oszczędność to już popadanie w skrajność moim zdaniem.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez tom9 » sobota 02 maja 2009, 19:06

nie podali najwazniejszego w jakim czasie przebyl ten odcinek.
z drugiej strony wydaje mi sie troche nierealne i z daleka zalatuje kasa od Seata, ale sie klocic nie bede.

ja najczesciej biegi w miescie zmieniam przy 4 tys. Jakos nigdy nie bylem oszczedny w tej kwesti. Na trasie 140-160 km/h wiec wtedy obroty wahaja sie 4-5 tys.
Spalanie nie jest złe, okolo 11-12L gazu. Możliwe że przy spokojnej jezdzie palil by mniej. Jednak wole jezdzic tak jak lubie, a nie tak by było tanio. Jestem przygotowany ze auto moze palic 15L i bedzie mnie na to stac. Przy takim spalaniu uważałbym że mam oszczedne auto (15x1.66=24,9 zł)
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez Neurot » sobota 02 maja 2009, 20:50

tom9 napisał(a):nie podali najwazniejszego w jakim czasie przebyl ten odcinek.
z drugiej strony wydaje mi sie troche nierealne i z daleka zalatuje kasa od Seata, ale sie klocic nie bede.


E tam, mozliwe...
Ale zrób taki sam przebieg w trybie miejskim, nie po autostradzie :D To będzie wyczyn..

Auto najwięcej pali przy przyśpieszaniu. Rozpędzasz wóz, ustalasz stałą prędkość przelotową (np 100km/h) i jedziesz... wtedy spalanie jest najmniejsze...
I pewnie masz rację, że Seat zasponsorował sobie taką reklamę.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Postprzez luklic » niedziela 03 maja 2009, 17:01

kev napisał(a):No i na pewno nie jestem zwolennikiem jazdy z wyłączoną klimatyzacją jeżeli jest zbyt ciepło i śmieszy mnie to szczerze mówiąc.


Jeśli już o tym wspominasz to masz rację bo to jest całkiem śmieszne. Jak widzę, że kogoś stać na nie wiadomo jaką furę, a oszczędza na klimatyzacji .. gorąco jak nie powiem gdzie, a taka osoba sobie wszystkie szyby opuści i szyberdach otworzy jak ma :D
A na pewno zdrowiej jest sobie włączyć klimę, niż ciągle w przewiewach siedzieć :P
Avatar użytkownika
luklic
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 17 lipca 2008, 00:54

Postprzez d » niedziela 03 maja 2009, 17:36

Z tymi 2000 to ciekawe, bo w mojej Megance silnik się strasznie dławi w okolicach 2k, a minimalne spalanie mam przy 3k obrotów. Dlatego też np. przy 100 kmph samochód pali na 4-ce mniej niż na 5-tce.
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez kev » niedziela 03 maja 2009, 19:53

Diesel CI się przy 2tys dławi ? Dziwne... Chyba masz benzynke a jeżeli tak to co tu porównywać :)
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez d » niedziela 03 maja 2009, 21:37

No fakt, benzyna. Tak czy inaczej, taka jazda "eco" musi być tragiczna dla kierowcy. ;)
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez Trucker » niedziela 03 maja 2009, 22:15

d napisał(a):No fakt, benzyna. Tak czy inaczej, taka jazda "eco" musi być tragiczna dla kierowcy. ;)

Dlaczego tragiczna?
Obroty dostosowujesz do momentu obrotowego silnika a nie do 2k jak ktoś napisał.Wiadomo,że każdy silnik inaczej reaguje i spala jak masz komputer pokładowy to łatwo można wykonać test.

Dla mnie tragicznym jest hamowanie na ostatnią chwilę,hamowanie niemalże na piskach opon,nie trzymanie odstępów co za tym idzie każde wciśnięcie hamulca poprzedzającego auta skutkuje użyciem hamulca przez nas.Tragiczne jest również brak wyobraźni,skoro z daleka widzisz że pali się czerwone światło to po jakiego wciskasz pedał gazu?

Kolego więc zanim zaczniesz wychodzić z takimi stwierdzeniami,proponuje nauczyć się jeździć ekonomicznie, szczególnie w mieście.Bezpieczniej i taniej.Jak szukasz wrażeń i adrenaliny zapraszam na wyścigi 1/4 mili czy co tam wolisz.
Tu nie chodzi o same spalanie a o eksploatację auta.
Jak ostatnio podjechałem busikiem do przeglądu to diagnosta strasznie się zdziwił,że po takim przebiegu hamulce są jak nowe.
Trucker
 
Posty: 21
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 20:49

Postprzez nmc_zmc » niedziela 03 maja 2009, 23:08

luklic napisał(a):
kev napisał(a):No i na pewno nie jestem zwolennikiem jazdy z wyłączoną klimatyzacją jeżeli jest zbyt ciepło i śmieszy mnie to szczerze mówiąc.


Jeśli już o tym wspominasz to masz rację bo to jest całkiem śmieszne. Jak widzę, że kogoś stać na nie wiadomo jaką furę, a oszczędza na klimatyzacji .. gorąco jak nie powiem gdzie, a taka osoba sobie wszystkie szyby opuści i szyberdach otworzy jak ma :D
A na pewno zdrowiej jest sobie włączyć klimę, niż ciągle w przewiewach siedzieć :P


Jazda z opuszczonymi szybami jest bardziej NIEekonomiczna niż z włączoną klimą :P (opór powietrza)
19 VIII 2008 - pierwsza jazda
2 X 2008 - teoria ( + ) plac ( + ) miasto ( - )
24 XI 2008 - plac ( + ) miasto ( + )
112 dni - 1385zł
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez d » poniedziałek 04 maja 2009, 00:26

W jazdę ekonomiczną to można sobie jeszcze w trasie pozwolić, jeżeli się nam nie spieszy. Ale nie wyobrażam sobie takiej jazdy w mieście, chyba, że ktoś zlikwiduje wszystkie światła i skrzyżowania. ;) Jazda dynamiczna > jazda ekonomiczna.
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez Neurot » poniedziałek 04 maja 2009, 02:29

d napisał(a):W jazdę ekonomiczną to można sobie jeszcze w trasie pozwolić, jeżeli się nam nie spieszy. Ale nie wyobrażam sobie takiej jazdy w mieście, chyba, że ktoś zlikwiduje wszystkie światła i skrzyżowania. ;) Jazda dynamiczna > jazda ekonomiczna.


Że zacytuję Twoją sygnaturkę,,,
kierowca od 19.11.2008

I to chyba wszystko co chciałem napisać.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości