Do Czech nie swoim autkiem

[qwer0]

Mam takie pytanko, bo nie bardzo w googlach moge znalezc :/
Wybieram sie do Czech nie swoim samochodem.
Moge gnac tak po prostu, dowod i ubezpieczenie, czy wymagaja tam potwierdzonej przez notariusza zgody wlasciciela czy cos takiego?
Z gory dziekowka za pomoc.
Pozdrowka!

[Rafix]

Z tego co mi sie wydaje to gnasz i heja :) Chyba na tej samej zasadzie co normalnie, gdy pożyczasz od kogoś samochód.

[qwer0]

nio tak, ale np na Ukrainie wymagaja albo, zeby byc wlascicielem autka, albo zeby wlasciciel jechal z Toba, a w innym przypadku potrzebujesz notarialnej zgody wlasciciela/wspolwlascicieli pojazdu. Jak nie masz, to jestes traktowany jako zlodziej.
Nie wiem wlasnie jak to jest w Czechach, czy mozna tak jak u nas spokojnie sobie jezdzic, czy wymagaja jakiegos kwitu. Wybieram sie juz w piatek i niechacalbym jakichs niemilych niespodzianek ;)

[Rafix]

No ale Czechy to unia, nie ma żadnych kontroli na granicy, wiec wątpię, żeby coś takiego było.

[tristan]

Nie wiem wlasnie jak to jest w Czechach, czy mozna tak jak u nas spokojnie sobie jezdzic, czy wymagaja jakiegos kwitu.

A jesteś pewien, że u Was wolno bez kwitu? Bo kiedyś słyszałem, że w Polsce jest podobnie jak na Ukrainie.

[qwer0]

A jesteś pewien, że u Was wolno bez kwitu? Bo kiedyś słyszałem, że w Polsce jest podobnie jak na Ukrainie.

to zle slyszales

[tom9]

jedz smialo. dowod + oc starczy.

[marcij]

I obowiazkowe wyposazenie sobie sprawdz, moga wymagac specjalnie wyposazonej apteczki , kamizelki w srodku itd. Chociaz Czesi to nie Slowacy, to i tak warto uwazac.

[walery]

kiedyś była potrzebna zgoda, poświadczona notarialnie na używanie pojazdu...teraz też lepiej mieć...jeżeli nie:
-jesteś pracownikiem
-jesteś spowinowacony
-nie masz tytułu do pojazdu

[qwer0]

kiedyś była potrzebna zgoda, poświadczona notarialnie na używanie pojazdu...teraz też lepiej mieć...jeżeli nie:
-jesteś pracownikiem
-jesteś spowinowacony
-nie masz tytułu do pojazdu

no to w koncu jest potrzebne czy nie??
Bo to co wymieniles jest bez sensu... tak jakbym nie mogl zawinac komus z rodziny autka, nie bardzo widze zwiazek miedzy z tym zalezny od tego, do kogo pojazd nalezy. Albo jest potrzebna zgoda, albo nie, co to ma do rzeczy, do kogo autko nalezy?? Nie ma nic, wiec albo udzielasz konkretnej odpowiedzi, albo nie wypisuj glupot

[smerfu]

I obowiazkowe wyposazenie sobie sprawdz, moga wymagac specjalnie wyposazonej apteczki , kamizelki w srodku itd. Chociaz Czesi to nie Slowacy, to i tak warto uwazac.

Musisz mieć w aucie to co jest wymagane w kraju w którym auto jest zarejestrowane, a nie to co jest wymagane przez kraj w którym jesteś. (mowa o krajach UE)

Zostało to oficjalnie podane przez UE po tym jak Niemcy "kasowali" Polaków za apteczki.

[tom9]

Musisz mieć w aucie to co jest wymagane w kraju w którym auto jest zarejestrowane, a nie to co jest wymagane przez kraj w którym jesteś. (mowa o krajach UE)

Zostało to oficjalnie podane przez UE po tym jak Niemcy "kasowali" Polaków za apteczki.

a my niecow za gasnice :wink:
mozesz podac gdzie takie cos wyczytales ?

[ella]

kiedyś była potrzebna zgoda, poświadczona notarialnie na używanie pojazdu

no to w koncu jest potrzebne czy nie??

Oświadczenie/zgoda potrzebna jest u nas tylko w przypadku jeźdzenia samochodem (nie swoim) na zagranicznych numerach.

[smerfu]

a my niecow za gasnice :wink:
mozesz podac gdzie takie cos wyczytales ?

Słyszałem to w radiu ;] , ale poszukałem w internecie żeby niebyć goło słownym:

klik

[qwer0]

raany, ella, looknij na temat... Chodzi mi o Czechy, a nie co jest u nas, bo u nas to sie orientuje