Jazda bez prawka ze złapaniem

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Jazda bez prawka ze złapaniem

Postprzez cezarydo » wtorek 29 kwietnia 2008, 13:41

Witam!

Wczoraj jeździłem po polnej drodze maluchem i jakieś Panie zadzwoniły po policje. Mam lat 14 nie skończone więc prawka rzecz jasna nie mam. Panowie policjanci gdy przyjechali poprosili mnie o dowód który jest nieważny. Po chwili mi oddali trosze tam wiadomo krzyczeli abym mówił prawdę bo zaraz wezwą lawetę po maluszki itp... Ale nie wezwali... Skończyło sie na tym ze powiedzieli abyśmy zaparkowali maluchy spowrotem. Policjant zanotował tam sobie coś w notesiku najprawdopodobniej adresy zapisane w dowodach, ale jest pewne ale. Bylem tam z kolegą który był maluszkiem zakupionym dzień wcześniej, którego kupił od sąsiada bez żadnej umowy. Dziś rano kolega zobaczył policje u sąsiada i teraz pytanie czy oni nam coś zrobią, czy ze tak powiem nam odpuścili?


Proszę o prędkie i przemyślane odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony wtorek 29 kwietnia 2008, 15:17 przez cezarydo, łącznie zmieniany 1 raz
cezarydo
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 29 kwietnia 2008, 12:32

Postprzez ivytomek » wtorek 29 kwietnia 2008, 14:30

zamiast włóczyć się polną drogą maluchem podejrzanego pochodzenia, przyłóż się do lekcji języka polskiego, bo nikt dokładnie nie wie, o co Ci chodzi.
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cezarydo » wtorek 29 kwietnia 2008, 15:06

ivytomek napisał(a):zamiast włóczyć się polną drogą maluchem podejrzanego pochodzenia, przyłóż się do lekcji języka polskiego, bo nikt dokładnie nie wie, o co Ci chodzi.


myslalem ze jest tu ktos kompetentny kto mi pomoze ...
cezarydo
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 29 kwietnia 2008, 12:32

Postprzez Mycha » wtorek 29 kwietnia 2008, 15:16

cezarydo napisał(a):
ivytomek napisał(a):zamiast włóczyć się polną drogą maluchem podejrzanego pochodzenia, przyłóż się do lekcji języka polskiego, bo nikt dokładnie nie wie, o co Ci chodzi.


myslalem ze jest tu ktos kompetentny kto mi pomoze ...


Pewnie jest, gdybyś mnie chaotycznie opisał całą sytuację.
Avatar użytkownika
Mycha
 
Posty: 187
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 21:06

Postprzez cezarydo » wtorek 29 kwietnia 2008, 15:18

Mycha napisał(a):
cezarydo napisał(a):
ivytomek napisał(a):zamiast włóczyć się polną drogą maluchem podejrzanego pochodzenia, przyłóż się do lekcji języka polskiego, bo nikt dokładnie nie wie, o co Ci chodzi.


myslalem ze jest tu ktos kompetentny kto mi pomoze ...


Pewnie jest, gdybyś mnie chaotycznie opisał całą sytuację.



OK! Już zmieniłem przeczytaj dokładnie i rusz wyobraźnią...
cezarydo
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 29 kwietnia 2008, 12:32

Postprzez worldwar » wtorek 29 kwietnia 2008, 16:30

Myślę, że sąsiadowi mogą coś zrobić ( raczej kara pieniężna ) a i twoim rodzicom też mogą dowalić jakieś kolegium za niedopilnowanie dzieci.
worldwar
 
Posty: 40
Dołączył(a): wtorek 08 kwietnia 2008, 11:17
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Nadzienie » wtorek 29 kwietnia 2008, 16:39

Jak była to droga niepubliczna i nie stwarzaliście zagrożenia to wam nic nie zrobią. Tylko nie zasze jak jest droga polna to jest niepubliczna. Ja tez jeździłem jak miałem 14 lat nawet jak miałem 11 ale ja zawsze jeździłem na drogach które wiedziałem, że są niepubliczne... No i nie szarżowałem, uczyłem ruszać na górkach z ręcznym hamulcem potem nożnym itp. Co tam te panie robiły?? Może przy jakiś domach tymi maluchami za bardzo szaleliście i im to przeszkadzało...
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez cezarydo » wtorek 29 kwietnia 2008, 16:50

Nadzienie napisał(a):Jak była to droga niepubliczna i nie stwarzaliście zagrożenia to wam nic nie zrobią. Tylko nie zasze jak jest droga polna to jest niepubliczna. Ja tez jeździłem jak miałem 14 lat nawet jak miałem 11 ale ja zawsze jeździłem na drogach które wiedziałem, że są niepubliczne... No i nie szarżowałem, uczyłem ruszać na górkach z ręcznym hamulcem potem nożnym itp. Co tam te panie robiły?? Może przy jakiś domach tymi maluchami za bardzo szaleliście i im to przeszkadzało...


Panie szły z wózkami z dziećmi my powolutku koło nich przejechaliśmy ale w ten dzień było strasznie gorąco i sucho wiec troszeczkę sie kurzyło... nie jestem pewien czy to była droga niepubliczna:/
cezarydo
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 29 kwietnia 2008, 12:32

Postprzez scorpio44 » środa 30 kwietnia 2008, 01:20

To się spróbuj dowiedzieć, bo to kluczowy element w tej sprawie i w razie czego linia obrony.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cezarydo » środa 30 kwietnia 2008, 16:45

Najprawdopodobniej jest to droga niepubliczna, lecz nie jestem niestety pewien w 100% ponieważ informacje tę dostałem od sąsiadki. A w jaki sposób można dowiedzieć się czy droga jest publiczna czy też nie?
cezarydo
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 29 kwietnia 2008, 12:32

Postprzez Pinhead » środa 30 kwietnia 2008, 18:25

Dlaczego dowód rejestracyjny jest nieważny ? Fałszywka ?
Chcesz się dowiedzieć konkretów to weź rodziców za rączki i idzcie na policje zasięgnąć informacji. A na przyszłość daruj sobie zabawe samochodem bo jeszcze komuś albo sobie krzywde zrobisz. Co innego spokojnie uczyć się jeździć a co innego szaleć i kurzyć w miejscu gdzie chodzą ludzie.
Pozdrawiam
Pinhead
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez cezarydo » środa 30 kwietnia 2008, 21:12

Nie szalałem jechałem dość wolno lecz było gorąco i sucho a więc się kurzyło ! Dowód był nie ważny bo moja mama nie akutalizowała od chyba 3 lat bo ma inne auto a to czekało aż będę miał lat 16 i będe robił prawko na kat. B1.
cezarydo
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 29 kwietnia 2008, 12:32

Postprzez lio123 » czwartek 01 maja 2008, 10:05

Dowodu się nie aktualizuje. Zapewne chodzi Ci o badania techniczne Maluszka.
lio123
 
Posty: 47
Dołączył(a): sobota 15 marca 2008, 16:53
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez cezarydo » czwartek 01 maja 2008, 14:24

lio123 napisał(a):Dowodu się nie aktualizuje. Zapewne chodzi Ci o badania techniczne Maluszka.


Tak chodzi o badania techniczne, które nie były robione od około 3 lat. Więc co teraz będzie sprawa idzie do sądu ?
cezarydo
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek 29 kwietnia 2008, 12:32

Postprzez tom634 » czwartek 01 maja 2008, 15:13

Tak, i zostaniesz skazany na 4 lata pozbawienia wolności (w poprawczaku) wraz z kontynuacją nauki w zawodówce. A Fiat 126p pójdzie na parking policyjny z odsprzedażą na rzecz Skarbu Państwa.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości