Kolizja bez prawa jazdy (kat. B)

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Kolizja bez prawa jazdy (kat. B)

Postprzez kostka140 » wtorek 01 kwietnia 2008, 01:25

Witam, mam trochę pytań i mam nadzieje że pomożecie mi uzyskać na nie odpowiedź.

A więc tak, jestem pełnoletni i nie posiadam prawa jazdy (nie zdałem już więcej niż 2 razy).

Zabrałem samochód moim rodzicom bez ich wiedzy i spowodowałem kolizję (nie byłem pod wpływem alkoholu ani innych substancji) Wpadłem w poślizg i uderzyłem w stojący na chodniku pojazd (oba samochody wylądowały na dachu), na szczęście nikomu nic się nie stało. W wypadku uczestniczyłem ja i pasażer, w zaparkowanym samochodzie nikogo nie było.

1.Czy dostanę karę że nie będę mógł zdawać na egzamin z prawa jazdy, jeśli tak to na jaki okres czasu?

2.Czy to ja\(moi rodzice - samochód był za rejstrowany na nich) będę musiał pokryć koszty zaparkowanego samochodu ? (Moi rodzice mieli ubezpieczenie OC a zaparkowany samochód AC)

3.Jeśli ja i pasażer uciekliśmy z miejsca wypadku ale dobrowolnie wróciliśmy na nie po ok 30min (po powrocie była już policja), co za to grozi?

4.Co ogólnie mnie czeka, za co będę musiał płacić i odpowiedzieć.

Proszę Was o odpowiedź chociaż na jakieś pytanie, dzięki pozdrawiam.
kostka140
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 01 kwietnia 2008, 01:04

Postprzez modzel » wtorek 01 kwietnia 2008, 01:47

AD1 zakaz robienia prawa jazdy o ile pamiętam 3 lata + grzywna

AD 2 czasem jeżdżę samochodem ojca mam krótko prawko itp - za coś co co są zwyżki za OC) w przypadku wypadku z mojej winy ojciec musiał by dopłacić za mnie OC + naprawa idzie z jego OC.
za brak prawka są zwyżki... dowiedz się, AC jest chyba po to ze jak by cię nie znaleźli albo byś nie wrócił.

AD 3. nie wiem :)

AD4
-Za jadę bez prawka zakaz chyba 3 lata jak nie więcej + grzywna
-rodzice pewnie tracą zniżki a i pewnie jakieś + do OC
-grzywna dla rodziców
***
-W niektórych domach (znam podobne przypadki) kradzież samochodu (rodzice chyba cię nie oskarżą)


nie chce cię dobijać ale:
Zgodnie z art. 95 kodeksu wykroczeń „Kto prowadzi na drodze publicznej pojazd, nie mając przy sobie wymaganych dokumentów, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany”.


Kod: Zaznacz cały
Zgodnie z art. 96 par. 1 pkt 2 kodeksu wykroczeń „Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobę nie mającą wymaganych uprawnień podlega karze grzywny”.


Kod: Zaznacz cały
W przypadku spowodowania wypadku zastosowanie będzie miał art. 177 par. 1 kodeksu karnego, który przewiduje, iż „Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała polegające na naruszeniu czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, trwające dłużej niż 7 dni (art. 157 par. 1 kk ), podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Zgodnie z art. 177 par. 2 kodeksu karnego, jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolnoœci od 6 miesięcy do lat 8.
-rozmowa z rodzicami
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cman » wtorek 01 kwietnia 2008, 08:42

Jaka jest kwalifikacja prawna czynu?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez lled3 » wtorek 01 kwietnia 2008, 12:11

pewnie wyrok dożywtoniego pozbawienia wolności :lol:


jedno mnie zastanawia:
Wpadłem w poślizg i uderzyłem w stojący na chodniku pojazd (oba samochody wylądowały na dachu)


Jeśli ja i pasażer uciekliśmy z miejsca wypadku ale dobrowolnie wróciliśmy na nie po ok 30min


- to udało się Wam szybko spowrotem na kola go na kola postawic i odjechac :roll: ?
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez kostka140 » wtorek 01 kwietnia 2008, 12:24

lled3 napisał(a):pewnie wyrok dożywtoniego pozbawienia wolności :lol:


jedno mnie zastanawia:
Wpadłem w poślizg i uderzyłem w stojący na chodniku pojazd (oba samochody wylądowały na dachu)


Jeśli ja i pasażer uciekliśmy z miejsca wypadku ale dobrowolnie wróciliśmy na nie po ok 30min


- to udało się Wam szybko spowrotem na kola go na kola postawic i odjechac :roll: ?


Nie, nie chodzi o to że my uciekliśmy na pieszo, pozostawiając samochody :D

Wielkie dzięki za odpowiedź na pewno mi to pomoże, wiem co mnie czeka i jak to mniej więcej będzie wyglądać, pozdro.
kostka140
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 01 kwietnia 2008, 01:04

Postprzez lled3 » wtorek 01 kwietnia 2008, 13:26

ciekawe jaka byla predkosc - skoro oba samochody skonczyly na dachu.
zycie to nie GTA :lol:
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez tom634 » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:03

Modzel- jak nie wiesz, to proszę o niewypowiadanie się.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez Mycha » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:06

Tu by się cwaniakzpekaesu przydał :)
a swoją drogą gratuluję rozsądku...
Avatar użytkownika
Mycha
 
Posty: 187
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 21:06

Postprzez modzel » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:33

tom634 popraw mnie w takim razie jak sie mylę
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cman » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:34

Mycha napisał(a):Tu by się cwaniakzpekaesu przydał :)

A po co, przecież kostka140 jest już usatysfakcjonowany odpowiedziami...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez tom634 » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:37

Co do pierwszego- zakaz nie musi być.
Co do drugiego- tamten samochód zostanie naprawiony z OC samochodu rodziców kostka, a samochód rodziców kostka zostanie naprawiony z pieniędzy kostka.
Czemu rodzice mieliby dostać grzywnę? Kostka odpowiada sam za swoje czyny.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez modzel » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:40

zadzwoniłem na drogówkę - mandat 500zł dla kierującego i tyle

jest coś takiego ze właściciel musi zabezpieczyć pojazd przed takim użyciem.
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tom634 » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:42

modzel napisał(a):zadzwoniłem na drogówkę - mandat 500zł dla kierującego i tyle

Jeszcze parę stów za spowodowanie kolizji drogowej.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez tom9 » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:51

tamten samochód zostanie naprawiony z OC samochodu rodziców kostka


jestes pewny ? nie jest tak ze ubezpieczalnie nie pokrywaja kosztow gdy pojazdem prowazi sie pod wplywem alkoholu, badz przez osoby nie posiadajace prawo jazdy ?
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez tom634 » wtorek 01 kwietnia 2008, 14:58

Tom9- masz rację, pomyliłem się, dzięki za przypomnienie. Rodziców kostka czeka podwójny wydatek. :P
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości
cron