1,6 promila na egzaminie

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

1,6 promila na egzaminie

Postprzez WojtekB » środa 26 marca 2008, 18:03

W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Przemyślu odbywał się egzamin praktyczny na prawo jazdy. Wszystko przebiegało w porządku, młody kandydat na kierowcę wykonał poprawnie wszystkie manewry na placu, wyszedł z samochodu i dopiero wtedy egzaminator poczuł woń alkoholu.

Egzaminator od razu udał się z 24-latkiem na komendę policji w Przemyślu. Przywiózł ze sobą kursanta, którego podejrzewał o kierowanie pod wpływem alkoholu. Policjanci zbadali "zdopingowanego" kierowcę, a alkomat wskazał 1,6 promila alkoholu w organizmie.

Niedoszłemu kierowcy grozi teraz kara dwóch lat pozbawienia wolności za jazdę pod wpływem alkoholu. Oczywiście egzaminu nie zdał, i sąd zadecyduje o tym, kiedy młody człowiek będzie mógł ponownie ubiegać się o prawo jazdy. Prawdopodobnie będzie to możliwe dopiero za kilka lat.


Żródło: Onet.pl
Avatar użytkownika
WojtekB
 
Posty: 116
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 17:42
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez ndrozdowski » środa 26 marca 2008, 18:09

W każdym wordzie egzaminatorzy powinni zostać wyposażeni w alkomaty i przy sprawdzaniu danych przed egzaminem powinien egzaminowany dmuchnąć w alkomat.

I dobrze pajacowi. Może się nauczy, że alkohol szkodzi zdrowiu :D.
Obrazek
Avatar użytkownika
ndrozdowski
 
Posty: 29
Dołączył(a): niedziela 02 marca 2008, 14:20
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez T!zzue » środa 26 marca 2008, 18:15

Ale i tak gratulacje dla niego za bezbłędne wykonanie manewrów na placu :D 1,6 promila to juz jednak jakos działa na człowieka...
T!zzue
 
Posty: 57
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 17:29

Postprzez Nadzienie » środa 26 marca 2008, 18:31

I bardzo dobrze!
Avatar użytkownika
Nadzienie
 
Posty: 343
Dołączył(a): sobota 13 maja 2006, 19:36
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez izzabell » środa 26 marca 2008, 18:59

pewnie zestresowany byl, to sobie walnal troche przed ;P
izzabell
 
Posty: 2
Dołączył(a): środa 13 lutego 2008, 23:33

Postprzez sufin » środa 26 marca 2008, 19:31

Zestresował się... jasne.. chyba każdy sie stresuje przed egzaminem :lol: no ale żeby nawalonym wsiadać do samochodu na egzaminie :?: Ciekawe z iloma promilami wsiadałby gdyby dostał już to prawko... ehh... no a potem giną niewinni...
Miłość życia zaklęta w mechaniczne konie..
sufin
 
Posty: 23
Dołączył(a): środa 07 listopada 2007, 14:17
Lokalizacja: Kielce/Wrocław

Postprzez Gosiek0019 » środa 26 marca 2008, 22:06

Jak dla mnie to jakas masakra!!! jak mozna byc tak bezmyslnym :/ malo sie mowi o wypadkach i smierci przypadkowych osob bo jakis idiota pod wplywem alkoholu probowal jechac autem?
3.12.2007 - piersza jazda w L-ce
25.02.2008 - teoria 0 błędów
25.02.2008 - jazda po mieście nie zdana
03.03.2008 - plac i miasto ok :)
11.03.2008 - odebrane prawko
13.03.2008 - pierwsza jazda bez L na dachu
Gosiek0019
 
Posty: 29
Dołączył(a): wtorek 04 marca 2008, 19:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez barylkaq » środa 26 marca 2008, 22:09

ciekawe za co zostanie ukarany skoro nie wyjechał na drogę publiczną tylko robil manerwy na placu zamkniętym dla ruchu?
prawko B, C, C+E !!!
barylkaq
 
Posty: 222
Dołączył(a): środa 16 lutego 2005, 20:16
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Paloma » środa 26 marca 2008, 22:18

Hehe, musze sie przyznac , ze ja bardzo lubie winko i w ogole alkohol. Ale jazda samochodem nawet po jedym lyku jest dla mnie absolutnie nie do pomyslenia, chociaz Wielka Brytania ma chyba najbardziej liberalne przepisy pod tym wzgledem.
Glupi chlopak i tyle. Chyba jeszcze nie wie, ze alkohol daje ZLUDNE poczucie pewnosci siebie. Lepiej, ze teraz zabronia mu prowadzenia samochodu niz pozniej jak kogos zabije. Moze zapamieta te lekcje i nie powtorzy bledu.
Paloma
 
Posty: 64
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 22:05
Lokalizacja: GB

Postprzez 4est » środa 26 marca 2008, 22:21

W cale mu sie nie dziwie że gulnoł sobie przed egzaminem :lol:
pewnie niezłego miał stresa, a
w Przemyslu egzaminatorzy są straszni i okrutni az strach sie bać hehe, wiem coś o tym bo tam zdawałem :twisted: (oczywiście na sucho :lol: )
ŚMIERĆ ZAWSZE WSIADA RAZEM Z NAMI DO AUTA I CIERPLIWIE CZEKA
Avatar użytkownika
4est
 
Posty: 150
Dołączył(a): sobota 17 lutego 2007, 17:12
Lokalizacja: RJA

Postprzez decovx » środa 26 marca 2008, 22:24

Zapamiętać !!!!! nie tulić się do egzaminatora
decovx
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 21 stycznia 2008, 18:29

Postprzez Szczeki_bt » środa 26 marca 2008, 23:04

to ze sie lubi pic, to nie jest zadne usprawidliwienie, ja tez lubie pic i robie, a w zasadzie robilem to czesto, az za czesto jak na moj wiek dopoki nie dostalem samochodu.
Odkad zaczalem jezdzic autkiem nie ma mowy o piciu, no chyba, ze juz wieczorkiem w domu ;p, zawsze sie dziwilem koledze kiedy to na ogniskach klasowych na ktore przyjezdzal samochodem pil piwka jak gdyby nigdy nic, a pozniej w nocy wracal 20km do domu bez zadnej obawy, ze go policja zlapie, albo ze sie po drodze rozj***ie, albo i kogos przy okazji.
16.10.2007 - Teoria +
16.10.2007 - Praktyka +
25.10.2007 - Odbiór prawka ;)

http://pl.youtube.com/watch?v=269IIYXkhr8 <- mój filmik ;)
http://pl.youtube.com/watch?v=zgY1V8P_wwQ <- o i jeszcze jeden ;)
Avatar użytkownika
Szczeki_bt
 
Posty: 27
Dołączył(a): środa 24 października 2007, 22:35
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Postprzez knq » środa 26 marca 2008, 23:23

Ojciec mojego kolegi przyjechal do niego na zielonej szkole, wypil 7 browarow i pojechal do domu (gdzies przez poltorej godziny)
Gdzież są mechanicy i elektromechanicy w moim kochanym mieście?
------------------------------------------------------------
Renault Megane I '97r. 1.6 90 KM (LPG)
knq
 
Posty: 53
Dołączył(a): sobota 08 marca 2008, 18:54

Postprzez Patsy » czwartek 27 marca 2008, 17:49

Chłopak pewnie był bardzo zestresowany, że sie napił, egzaminator mógł po prostu przerwać egzamin, a nie od razu policja :?
Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć:"Jestem w więzieniu w Meksyku"a on na to odpowie:"nic się nie martw, zaraz tam będe".
Avatar użytkownika
Patsy
 
Posty: 251
Dołączył(a): niedziela 01 kwietnia 2007, 19:17
Lokalizacja: śląsk

Postprzez sufin » czwartek 27 marca 2008, 18:35

fiona napisał(a):Chłopak pewnie był bardzo zestresowany, że sie napił, egzaminator mógł po prostu przerwać egzamin, a nie od razu policja :?


Gdyby egzaminator nie wezwał policji to ten koleś następnym razem też przyszedłby wypity na egzamin. Może jakimś cudem udałoby mu się zdobyć to prawo jazdy i nauczony doświadczeniem, że już jeździł po pijaku i nic z tego nie wynikło wsiadałby pijany za kierownice :!: I ciekawy jestem czy gdyby zabił Ciebie lub kogoś z Twoich bliskich, to czy tez byłabyś dla niego tak łaskawa :?:
Miłość życia zaklęta w mechaniczne konie..
sufin
 
Posty: 23
Dołączył(a): środa 07 listopada 2007, 14:17
Lokalizacja: Kielce/Wrocław

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości