Początki za kółkiem

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Początki za kółkiem

Postprzez black_evili » piątek 22 lutego 2008, 23:46

Witam!

Mam pytanko, świeżo co zacząłem jazdy i martwi mnie jedna rzecz (bo nie wiem czy to normalne bo posiadam wadę wzroku) boje się zbliżyć prawej krawędzi jezdni bo ciężko mi ocenić odległość (może wynika to z tego iż jazdy miałem w kiepskich warunkach i zawsze po zmierzchu a jazdy były dopiero dwie) Drugą sprawą która mnie dręczy jest to iż cieżko mi jeszcze jechać płynnie kluczę na boki.
black_evili
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 22 lutego 2008, 23:28

Postprzez DEXiu » sobota 23 lutego 2008, 02:30

Spokojnie. Obie przypadłości są dość normalne na początku kursu i z czasem miną. To kwestia "czucia" gabarytów pojazdu. Dobrą metodą na wyeliminowanie strachu przed zbliżaniem się do krawędzi jest trenowanie na jakimś parkingu albo placu jazdy na wprost (tak jak na łuku) wzdłuż jakiejś linii i albo korzystasz z pomocy innej osoby, która będzie stała obok i mówiła, jak daleko od linii przejechałeś, albo po prostu co kawałek starasz się zatrzymać jak najbliżej linii i sprawdzasz. Z czasem będziesz wiedział na ile sobie możesz pozwolić :wink:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Paloma » sobota 23 lutego 2008, 16:18

To normalne. KAZDY na poczatku ma ten problem. Ja zaciskam zeby tak jakby to cos pomoglo! :wink:
Paloma
 
Posty: 64
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 22:05
Lokalizacja: GB

Postprzez jamnik » sobota 23 lutego 2008, 16:28

Taak, to jeden z problemow "poczatkujacych".

Ja na poczatku kursu jechalem bardzo blisko srodka, a z drugiej strony balem sie, ze nie mine sie z tymi z przeciwka (zahacze lusterkiem).

Teraz wyczuwam to juz bardziej, ale sa momenty ze wydaje mi sie ze jestem b blisko prawej, a tak naprawde jest jeszcze spory zapas. Kwestia treningu.
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez pigula » sobota 23 lutego 2008, 17:58

Jestem świeżo przed egzaminem. Niby wyjeździłam przepisowe 30 godzin + 5 dokształtu i co? I boję się często, że zahaczę czyjeś lusterka... i potrafię zjechać za blisko lewej czy prawej krawędzi jezdni.

Wszystko przyjdzie z czasem... :roll:
Obrazek

czerwona 5-drzwiowa Micra`97 :D
pigula
 
Posty: 88
Dołączył(a): poniedziałek 15 października 2007, 17:55
Lokalizacja: Piaseczno/Warszawa

Postprzez sir_tomek » sobota 23 lutego 2008, 18:06

Mnie również na początku ciężko było ocenić czy jadę zbyt blisko czy zbyt daleko prawej krawędzi, ale instruktor wziął mnie na plac i kazał jeździć między pchołkami, blisko nich. Po jakiś 20 godzinach nie miałem już większego problemu z ocenianiem tych odległości, no może tylko jeszcze nieraz boję się, że na dość wąskiej drodze zahacze auto jadące z na przeciwka. Wszystko to kwestia wyczucia gabarytów pojazdu i 30 godzin to stanowczo zamało, więc nie przejmuj się. Z czasem nie będzie z tym problemu.
Obrazek

kat. B - 29.02.2008
kat. A - ???

Obrazek

Ford Escort '94 1.8D
sir_tomek
 
Posty: 37
Dołączył(a): sobota 19 stycznia 2008, 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Marshall » niedziela 24 lutego 2008, 00:24

Większy problem to jest z oceną odległości w lusterku....
Obrazek
14.02.2008 Praktyka +
Avatar użytkownika
Marshall
 
Posty: 124
Dołączył(a): czwartek 20 grudnia 2007, 20:48
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości