Obawy po egzaminie...

[tomek12389]

Mam mały problem a raczej strach, za drugim podejsciem zdalem prawo jazdy, choc wiem ze mialem błędy nie duze ale jednak byly na egzaminie to egzaminator mnie pusicil i nie dal zadnej kartki tak jak za 1-szym razem, a wiec moje pytanie czy WORD po pechowym odtworzeniu mojego nagrania i dopatrzenia sie tych błędów z egzaminu moze cofnac decyzje egzaminatora a mi kazac poprawiac egzamin ?

[Popielaty]

Nie obawiaj się. Skoro egzaminator powiedział że zdałeś tzn że zdałeś. Nagranie nie jest po to aby je potem analizowali i ewentualnie odwoływali decyzję o zdaniu, ale po to aby w razie Gdybyś miał jakieś zastrzeżenia mieli jak Ci udwodnić czy słusznie się czepiasz czy nie.

[inger]

Obawiam się, że jest taka możliwość... Marszałek Województwa sprawujący nadzór nad egzaminowaniem może unieważnić egzamin prowadzony niezgodnie z przepisami. Jeśli więc WORD dopatrzy sie błędów egzaminatora i prześle wniosek o unieważnienie do Urzędu Marszałkowskiego... ale to raczej nie nastąpi :-)

[Popielaty]

Napisz kiedy zdawałeś ten egzamin ...

[tomek12389]

Wczoraj :P

[Popielaty]

To wystarczy teraz śledzić na stronce
https://cpdpub.pwpw.pl/
czy pojawi się komunikat >
Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.

Ja zdawałem 25.01.08 w piątek a 30.01.08 we środę pojawiło się wyżej wymienione zdanie. Z tego co wiem WORD / w moim przypadku PORD / ma trzy dni na wysłanie dokumentów.

Ja tam osobiście nie wierzę w cofanie decyzji o zdanym egzamine :)

[tomek12389]

bede sledzic na bieząco ta strone :) jesli ktos ma jeszcze swoje zdanie do mojego problemu to prosze niech sie wypowie :)

[dariex]

ja myślę,ze powinieneś się cieszyć i już :) a nie zawracać sobie głowy ;)
nie sądzę aby celowo ktoś z WORD-u chciał specjalnie doszukiwać się dziury w całym,skoro już po egzaminie ;)
(notabene dodatkowy egzamin byłby wówczas na ich koszt a po co sie mają na takowe "narażać" ;) )

[kamiles]

tomek12389 oczywiście nie masz się co stresować na zapas, tylko ciesz się ze zdanego egzaminu :)

A w kwestii formalnej:

Ja tam osobiście nie wierzę w cofanie decyzji o zdanym egzamine :)

możesz nie wierzyć, ale sytuacje takie mają miejsce (nawet tu na forum były opisywane), co więcej - odbierane były już wydane prawa jazdy:( ...tak więc wszystko może się zdarzyć

nie sądzę aby celowo ktoś z WORD-u chciał specjalnie doszukiwać się dziury w całym,skoro już po egzaminie ;)
(notabene dodatkowy egzamin byłby wówczas na ich koszt a po co sie mają na takowe "narażać" ;) )

tylko to nie oni przeglądają taśmy, a jednostka samorządowa nadzorująca WORD...

[barbra]

choc wiem ze mialem błędy nie duze ale jednak byly

To już problem egzaminatora,bo optymalnie ocenić egzamin.
Przecież,są błędy,które również na egzaminie są dopuszczalne i od razu nas nie dyskwlifikują .Twoim obowiązkiem jest wykonać polecenie,a nie ocena wykonanego zadania....nie ma sensu stresować sie na zapas.

[esteban]

bede sledzic na bieząco ta strone :) jesli ktos ma jeszcze swoje zdanie do mojego problemu to prosze niech sie wypowie :)

Uprzedzę cię z tym śledzeniem owej strony. Kiedy ja po egzaminie zacząłem regularnie sprawdzać to długo nic sie nie pojawiało, dopiero po tygodniu (egzamin miałem 22 a info pojawiło się dopiero przedwczoraj tj: 30 stycznia). I paradoksalnie około godz. 14 pojawił się pierwszy komunikat o tym że wniosek przyjęto i trwa postępowanie a o godz 16 już była informacja że prawo jazdy jest do odbioru w urzędzie. Najlepiej zadzwoń do urzędu do wydziału komunikacji i tam zapytaj ale to dopiero po niedzieli, koło środy- wcześniej pewnie jeszcze nic nie będą wiedzieli.
A egzamin masz zdany. Jeżeli ktoś miał by mieć kłopoty to jedynie egzaminator że przepuścił a nie powinien. Ty natomiast dokumencik otrzymasz. Kiedy ja zdałem też miałem drobne błędy ;)
Pozdrawiam

[tom9]

Ja tam osobiście nie wierzę w cofanie decyzji o zdanym egzamine :)

możesz nie wierzyć, ale sytuacje takie mają miejsce (nawet tu na forum były opisywane), co więcej - odbierane były już wydane prawa jazdy:( ...tak więc wszystko może się zdarzyć

W takim razie chce zapytac dlaczego w druga strone wiekszosc uznala ze to nie mozliwe ? tutaj temat

czytalem tylko jeden przypadek, ale wtedy zawinila szkola gdzie kursant sie uczył

[kamiles]

czytalem tylko jeden przypadek, ale wtedy zawinila szkola gdzie kursant sie uczył

...albo w związku z aferą korupcyjną
Raczej nie ma takiej mozliwości, że odbiorą wydany już dokument po przejrzeniu nagrań z egzaminu, gdyż te przechowywane są 2 tygodnie, a zazwyczaj tyle czeka się na odebranie prawka.

[scorpio44]

Coś mi się widzi, Tomek12389, że jesteś kolejnym, który poszedł na egzamin, nie znając dokładnie jego wymogów, i nie wiedząc też tym samym, jakie błędy można popełnić i za co egzaminator może ulać, a za co nie. Może rzeczywiście popełniłeś sporo błędów, ale takich, za które egzaminator nie mógł Cię oblać, choćby nawet i chciał.

[tomek12389]

Coś mi się widzi, Tomek12389, że jesteś kolejnym, który poszedł na egzamin, nie znając dokładnie jego wymogów, i nie wiedząc też tym samym, jakie błędy można popełnić i za co egzaminator może ulać, a za co nie. Może rzeczywiście popełniłeś sporo błędów, ale takich, za które egzaminator nie mógł Cię oblać, choćby nawet i chciał.

hmm... no mozliwe,



dziekuje wszystkim za swoje zdania na ten moj "mały" problem :)