19 punktów karnych dla instruktora nauki jazdy..

[She18]

19 punktów karnych dla... instruktora nauki jazdy .

http://polskalokalna.pl/wideo-galeria/polska-lokalna/tvl-19-punktow-karnych-dla-instruktora-jazdy/zobacz,2046571


Komentarz chyba zbędny ...

źródełko: Interia



wątek oddzielony przez moderatora bo nie miał nic wspólnego z pytaniem gdzie można kupić wiszący znaczek.

[scorpio44]

"Jego nie wolno karać". :D :D :D :D :D :D
To oczywiście śmiech przez łzy... Ten gość to jakiś wariat nie tylko drogowy. ;)

[cman]

Łooo, jaki pirat!

[cwaniakzpekaesu]

Mówiąc językiem jednego z naszych wiodących polityków - ten pan przez najbliższe dwa lata nie będzie uczył nikogo przepisów :D

[lled3]

i co to za sensacja :roll:

samemu mi sie zdarzylo podobne wyprzedzanie ...

[She18]

Jest instruktorem, więc płacić nie będzie

Parę dni temu pewien kierowca złamał kilka przepisów ruchu drogowego "zarabiając" tym samym siedem stów mandatu i 19 punktów karnych. Mężczyzna nie przyjął mandatu, bo oświadczył policjantom, że jest instruktorem jazdy i... nie wypada go karać!

Jak się okazuje, nie pierwszy to przypadek, gdy kierowca, który zawodowo uczy przyszłych kierowców, ewidentnie łamie przepisy ruchu drogowego. Legniccy policjanci w patrolu zauważyli, jak ulicą Jaworzyńską kierowca opla wyprzedzał na skrzyżowaniu. Przeciął podwójną linię ciągłą nie bacząc w ogóle na przejście dla pieszych. Sankcja mogła być tylko jedna - 700 zł mandatu i aż 19 punktów karnych. Kierowca odmówił przyjęcia mandatu, do czego ma prawo. Policjantów zaskoczyło jednak tłumaczenie winowajcy, który z rozbrajającą szczerością wyznał, że jest instruktorem nauki jazdy i nie wypada karać go mandatem.

- Oczywiście wobec faktu, iż kierowca odmówił przyjęcia mandatu został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego. Naganne i niedopuszczalne jest, by kierowca, który szkoli i uczy tych, którzy sami w przyszłości zostaną kierowcami, popełnia wykroczenia w ruchu drogowym. Instruktor jazdy, z racji wykonywania swojej profesji, powinien dawać przykład wzorowego kierowcy, niezależnie od tego, czy akurat szkoli innych, czy jedzie prywatnym samochodem po godzinach pracy. Tłumaczenie, że instruktora nauki jazdy nie wypada karać mandatem, tylko źle świadczy o tym kierowcy - mówi nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik komendanta miejskiego policji w Legnicy.
Ale to nie jedyny przypadek naruszenia przez instruktorów kodeksu drogowego. Inny instruktor jadąc "elką" ulicą Wrocławską przekroczył dozwoloną prędkość. Innym razem przyłapaliśmy kolejnego instruktora, gdy nakazał uczącemu się kierowcy, nawrócić na skrzyżowaniu świetlnym, gdzie nie miał prawa tego zrobić! Nad sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniu ulic Pocztowej, Piastowskiej z Nową wyraźnie widać znak nakazu jazdy prosto lub skrętu w lewo w stronę hotelu Qubus.

- Na skrzyżowaniu z takim oznaczeniem, jak w tym przypadku, kierowca nie ma prawa nawracać. Jeśli obok sygnalizacji znajduje się tablica znaku nakazu jazdy prosto, skrętu w prawo lub w lewo i znaki poziome, to należy się podporządkować tylko takim wskazówkom, zgodnie z pojęciem nakazu - wyjaśnia nadkom. Masojć.

Gdy klaksonem ostrzegliśmy instruktora o łamaniu przepisów, jegomość odpowiedział trąbieniem i wymachiwaniem rąk. Widocznie lepiej zna się na przepisach, niż policjant. Współczujemy tylko kursantowi, który nie daj boże nauczy się nawyków swego instruktora. Oczywiście zachowania instruktorów jazdy nie można generalizować, bo nie wszyscy z nich przecież łamią przepisy ruchu. Ale po tych konkretnych przypadkach widać, że co niektórzy czują się panami sytuacji i wszech wiedzącymi kierowcami. A może tak, zamiast uczyć innych, lepiej samemu się podszkolić w przepisach, zwłaszcza znajomości podstawowych znaków pionowych i poziomych.

Tomasz Jóźwiak

Źródło informacji: Legnica24.net

[Driver'ka]

W końcu nikt nie jest doskonały ;) A poza tym zastanawiąjący jest poziom tego artykułu powyżej... Nie wspomnę o bykach :roll:

[cman]

Jak policjanci są tacy mądrzy, to niech sami dają przykład, zwłaszcza kiedy jadą radiowozami.

[Flisak]

Wszyscy do okoła swietoszki, jezdza zgodnie z przepisami w kazdej sytuacji tylko zli istruktorzy szaleja pod drogach i zawyzaja statystyki wypadkow. Nie ma co sie oszukiwac, jechal poprostu tak jak wszyscy w miescie ale z tym, ze "jego przepisy nie obowiazuja" grubo przesadzil, mogl poprostu z pokora przyjac mandat i pojechac w swoja strone.

[bruno666]

Innym razem przyłapaliśmy kolejnego instruktora, gdy nakazał uczącemu się kierowcy, nawrócić na skrzyżowaniu świetlnym, gdzie nie miał prawa tego zrobić! Nad sygnalizacją świetlną na skrzyżowaniu ulic Pocztowej, Piastowskiej z Nową wyraźnie widać znak nakazu jazdy prosto lub skrętu w lewo w stronę hotelu Qubus.

:roll:

Skrzyżowanie ulic Pocztowej, Piastowskiej z Nową - skręt w lewo w stronę hotelu Qubus:

[skov]

pozostaje tylko wierzyć, że przed tym skrzyżowaniem jest znak B-23

[tristan]

Skrzyżowanie ulic Pocztowej, Piastowskiej z Nową - skręt w lewo w stronę hotelu Qubus:

i co, mówisz, że tu zawracać nie wolno? Na mój gust wolno. Sygnalizator ogólny nie zabrania zawracania.

[radekbenke]

jeśli jest NAKAZ skrętu w lewo nie wolno zawracać.. Znajomość przepisów i znaków się kłania..

[skov]

jeśli jest NAKAZ skrętu w lewo nie wolno zawracać.. Znajomość przepisów i znaków się kłania..

jeśli jest...

[Ad_aM]

Z tego co ja widzę, sygnalizator jest cały czerwony. Więc zawracać można (chyba ze wcześniej jest zakaz zawracania). Te znaczki nad sygnalizatorem to nie znaki nakazu :wink: