Wierzycie w Boga ??

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Wierzycie w boga

tak
103
80%
nie
26
20%
 
Liczba głosów : 129

Postprzez tom634 » czwartek 05 czerwca 2008, 18:05

hash19 napisał(a):najlepszy film ktory daje do myslenia to ZEITGEIST...

Tylko pamiętaj, że to jest propaganda i z łatwością można się doszukać wielu nieprawdziwych informacji i nieścisłości.
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez Martinus » czwartek 10 lipca 2008, 22:32

Wierzę :) Fajny temat - można go odgrzebać.
Avatar użytkownika
Martinus
 
Posty: 7
Dołączył(a): piątek 16 września 2005, 21:43
Lokalizacja: Chełmża

Postprzez mat4u » piątek 11 lipca 2008, 23:14

tak grzebac i grzebac i kazdy i tak zna inna prawde...... a nawet jak juz ktos ma racje to inni mu uwierza?? watpie w to.....
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez kris006 » sobota 26 lipca 2008, 15:08

Nie wierze. Oglądnołem Zeitgeist i jeszcze bardziej nie wierze:]

Chrześcijaństwo jak na maksa zgapione z innych kultur w których pojawia się syn boży urodzony 25.12 przez dziewice, który miał 12 uczniów, zginą na krzyżu, a potem zmartwychwstał.

Kolejnie w Bibli jest dużo niejasności... Np Adam Ewa i synowie. i co dalej? Kazirodztwo? Katolicy mówią że to tylko symbol. Tak tak oczywiście coś nie gra, nie pasuje- to odrazu symbol.

Myśle że Jezus był i miał dar przekonywania. Przystroił swoje dzieciństwo że matka dziewica że trzej królowie że syn boży a potem poświęcił się i zginą[tak jak teraz przywódcy sekt]
kris006
 
Posty: 15
Dołączył(a): sobota 26 lipca 2008, 14:33

Postprzez iwona6 » niedziela 27 lipca 2008, 17:19

Powtórzę za Ellą,
"Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli"

No cóż, wiara jest łaską, a że pojawia się w momentach trudnych, to jest jakiś znak.
Podoba mi się stwierdzenie, powtarzane w wielu sytuacjach, min, w filmie "Znaki"
Nie ma przypadków, są tylko znaki"

Ja jestem za!
Wierzę w Boga i sie tego nie wstydzę!!!
Prawo jazdy odebrałam 25.07 / patronem tego dnia jest św.Krzysztof/
To chyba też znak!
Pozdrawiam, Ellu!!,
Prawo Sattingera: Każde urządzenie będzie działać lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę do gniazdka.
iwona6
 
Posty: 20
Dołączył(a): czwartek 26 czerwca 2008, 11:59

Postprzez kris006 » niedziela 27 lipca 2008, 17:50

Św Krzysztof jest patronem kierowców, a nie dnia 25.07.

25.07 to tylko imieniny Krzysztofa
kris006
 
Posty: 15
Dołączył(a): sobota 26 lipca 2008, 14:33

Postprzez iwona6 » wtorek 29 lipca 2008, 13:29

kris006 napisał(a):Św Krzysztof jest patronem kierowców, a nie dnia 25.07.

25.07 to tylko imieniny Krzysztofa


Imieniny Krzysztofa...jasne....a że patronem tego właśnie dnia jest św.Krzysztof, który JEST patronem kierowców.......no cóż zrobić????
Prawo Sattingera: Każde urządzenie będzie działać lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę do gniazdka.
iwona6
 
Posty: 20
Dołączył(a): czwartek 26 czerwca 2008, 11:59

Postprzez Fk_daro » środa 30 lipca 2008, 01:18

Kazdy wierzy w to co chce uwierzyc :)
Jedni wierza w Boga drudzy w Allacha trzeci w Budde a czwarci w wielki kamien przy drodze bo jest dla nich kierunkowskazem:)

to zalezy od czlowieka :)

Ja osobiscie wierze w teorie ewolucji i ze jestesmy normalnymi istnieniami tak jak np. inne zwierzeta tylko ze my ludzie kirerujemy sie bardziej umyslem niz instynktem tak jak zwierzeta :)

Rozne sa teorie i kazda ma ziarnko prawdy
Fk_daro
 
Posty: 12
Dołączył(a): czwartek 10 lipca 2008, 15:10

Postprzez Battalie » poniedziałek 04 sierpnia 2008, 15:06

Ja nie wierzę...chciałabym żeby były jakieś dowody, takie których każdy mógłby doświadczyć na własnej skórze... Tymczasem jako kolejna "nieoświecona"dołączam do grupy która jest do tego wszystkiego bardzo sceptycznie nastawiona...
Wiara w Boga jest dla mnie wiarą w niepewność, ucieczką od codziennośći, czy może nawet odpowiedzialności...(?)
Ja wierze w ludzi, w Naturę, Ziemię. W tą moc którą razem posiadamy.

A juz na pewno nie uwierzę w coś, w co kazano mi wierzyć w dzieciństwie, jednocześnie nie dając jasnej odpowiedzi na pytania: "dlaczego?"... :cry: ( :wink: )
Avatar użytkownika
Battalie
 
Posty: 11
Dołączył(a): poniedziałek 28 lipca 2008, 12:12
Lokalizacja: z BB

Postprzez appia » wtorek 05 sierpnia 2008, 13:18

Ciekawe rzeczy piszecie.
Osobiście wierzę w Boga.
Uważam też, że żeby naprawdę uwierzyć potrzebne jest coś w rodzaju "wiary wstępnej". Ktoś wyżej napisał: "modlę się o istnienie Boga".Nawet jeśli ciut tym ironii, to dokładnie chodzi o coś tym rodzaju. ("Jeśli jesteś- pozwól mi się znaleźć".)

Z doświadczenia, z rozmów, wiem, ze Bóg odpowiada na taką modlitwę w 100%, zawsze.
Oczywiście udowodnić Jego istnienia się nie da. Za to doświadczyć tak :) -ale to każdy musi sam.

No i dobrze jest wiedzieć co jest dla ciebie/dla mnie autorytetem najwyższym, normą, którą mierzę i weryfikuję informacje, prawdy,osądy, oceny. Dobrze jest pewne rzeczy poddać próbie, sprawdzić.
Ja przekonałam się, że Biblia wytrzymuje taką próbę i ma odpowiedzi dla osoby, która lubi wiedzieć na pewno. Im bardziej się ją bierze jako calość, tym więcej rzeczy sie wyjaśnia.
Mimo wcześniejszej tutaj krytyki jej przesłania, uważam,że jest jaśniejsza niż chociażby Kodeks Drogowy:)
Pozdrawiam sceptyków:) Nie poddawajcie się!
appia
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek 01 sierpnia 2008, 19:15
Lokalizacja: Poznań

Postprzez qwesrt » wtorek 05 sierpnia 2008, 13:42

W coś trzeba wierzyc
qwesrt
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 05 sierpnia 2008, 13:29

Postprzez ButterflyEffect » wtorek 05 sierpnia 2008, 15:52

Trzeba to umrzeć, resztę rzeczy można..
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez iwona6 » piątek 08 sierpnia 2008, 10:09

ButterflyEffect napisał(a):Trzeba to umrzeć, resztę rzeczy można..


Jedna rzecz jest pewna, to to ,że umrzemy, reszta to tylko się może wydarzyć

Jakoś trudno mi przyjąć do wiadomości,że są ludzie nie wierzący w ogóle.
Do wiary dojrzałam jako osoba dorosła, a umocniłam sie w niej po wypadku samochodowym, z którego nie miałam prawa wyjść żywa, a wyszłam bez żadnych uszkodzeń, jedynie zadrapana.
Miałam szczęście? Sceptyk powie,że to przypadek.
A ja wiem,że w życiu nie ma przypadków, są tylko znaki jakie daje nam Ktoś, tym kimś dla mnie jest Bóg.
Mnie nie przerazi zwątpienie , mnie jest potrzebna wiara a zależy tylko ode mnie, czy wierzę czy nie.

Pozdrawiam Iwona
Prawo Sattingera: Każde urządzenie będzie działać lepiej, jeżeli włożysz wtyczkę do gniazdka.
iwona6
 
Posty: 20
Dołączył(a): czwartek 26 czerwca 2008, 11:59

Postprzez scorpio44 » piątek 08 sierpnia 2008, 11:17

iwona6 napisał(a):trudno mi przyjąć do wiadomości,że są ludzie nie wierzący w ogóle.

Bo nie ma takich ludzi. Ludzie niewierzący nie mają żadnego dowodu na to, że Bóg nie istnieje, więc tylko wierzą w to, że nie istnieje. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez wiesniak » sobota 09 sierpnia 2008, 00:11

W ten sam sposób katolicy tylko wierzą, że nie istnieje Allach/Zeus/Ometeotl, muzułmanie wierzą, że nie istnieje Bóg/Zeus/Ometeotl a starożytni Egipcjanie mieli przerąbane, bo nie słyszeli nic o żadnym Bogu/Allachu/Zeusie/Ometeotlu więc nie mogli wierzyć, że te wszystkie indywidua nie istnieją :D.
Do tej pory nikt też nie przedstawił dowodu, że nie istnieje Wielki Latający Mamut w Różowym Kapeluszu, więc wszystkich wierzącym w jego nieistnienie radzę nie zwlekać i wziąć się za poszukiwania :).
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości