Tytułem wyjaśnienia, chodziło mi o zabawną naklejkę w ogóle, a nie konkretnie tę o wyprzedzaniu. Mogę sobie przecież przykleić coś w stylu "mam prawko od wczoraj" itp. itd. Ogranicza mnie tylko własna inwencja ;) Z resztą na razie nie ma co mówić o przyklejaniu, jak nie ma na co ;) więc kwestię chyba możemy uznać za zamkniętą.
BTW Zgadzam się, że nie wszyscy się odpowiednio zachowają na widok takiej naklejki, ale kwestia chamstwa na drodze to już inny kawałek ciasta.