"INSTRUKTOR MNIE PODRYWA"

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ella » piątek 30 lipca 2004, 20:38

:D :D :D
Myslimy tylko o jednym :wink:
Żeby jak najlepiej nauczyc się jeździć i zdac egzamin :lol:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez to ja » piątek 30 lipca 2004, 20:49

nietoperz napisał(a):Witam serdecznie jak pieknie rozrasta się tema . Zdjęcie jest piękne i zdarzały się podobnie ubrane kursantki uwieżcie bardzo dużo trudnosci sprawia skoncentrowanie się ale na to jest sposób wysiada się z samochodu i niech sama radzi sobie na placu. A wogulę to zaczynam się " bać" kursantek to straszne oczym myślicie w czasie jazdy.


W czasie jazdy o tym się nie myśli. Jadąc uważamy co się dzieje na drodze. Co innego np umawiając się na kolejne jazdy, na wykładach bądź po jazdach ;)

Ale nie przejmuj się - podobnie jest jak przystojny i młody nauczyciel jest na lekcji ;)
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mmeva » piątek 30 lipca 2004, 22:03

No, tak się ubrać na jazdę :shock: - bez komentarza.

Spokojnie Nietoperzu - nie jest chyba tak źle, jak myslisz.
Podczas jazdy mysli się o tym, żeby się nauczyć i nie robić błędów, a nie podrywa instruktora. Moi instruktorzy mieli coś koło 40-45, o ile wiem żonaci, i podrywanie ich mi do głowy nie przyszło, a że byli mili i dobrze uczyli fajnie się jeździło. I tyle. :)

nietoperz napisał(a):
A wogulę to zaczynam się " bać" kursantek to straszne oczym myślicie w czasie jazdy.


czego tu się bać, chyba żadna z nas nie była Twoją kursantką ? :wink:
Ostatnio zmieniony sobota 31 lipca 2004, 00:07 przez Mmeva, łącznie zmieniany 1 raz
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez Robik » piątek 30 lipca 2004, 22:51

Przepraszam za pomyłkę. Oczywiście chodziło mi o podrywanie instruktora, nie egzaminatora.
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez emka » piątek 30 lipca 2004, 23:15

No no! Mysle że zagubiliśmy granice między podrywaniem a miłą np rozmową. Dobry instruktor to taki, który
uczy szybko, starannie i umie przekazać swoją wiedzę. Ale polecimy znajomym takiego, który oprócz w/w daru posiada też zdolność nawiązania kontaktu i go polubimy. Bo czasem miło jest porozmawiać o czyś innym niż droga, sygnalizator, piesi, zielona strzałka itp...


Ps. Faktycznie jak można tak sie ubrac na jazdę???? :?

POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE JUTRO WYJEŻDŻAM Z DZIECIAKAMI NA 3 TYG. DO LASU . . . I WRACAM NA EGZAMIN!!! DO USŁYSZENIA :D
Ostatnio zmieniony niedziela 06 marca 2005, 20:20 przez emka, łącznie zmieniany 1 raz
"Pytając kobietę o drogę w końcu zabłądzisz razem z nią"
Avatar użytkownika
emka
 
Posty: 164
Dołączył(a): niedziela 18 lipca 2004, 14:01
Lokalizacja: Śląsk, Katowice

Postprzez Mmeva » sobota 31 lipca 2004, 00:03

emka napisał(a):No no! Mysle że zagubiliśmy granice między podrywaniem a miłą np rozmową. Dobry instruktor to taki, który
uczy szybko, starannie i umie przekazać swoją (wielką) wiedzę. Ale polecimy znajomym takiego, który oprócz w/w daru posiada też zdolność nawiązania kontaktu i go polubimy. Bo czasem miło jest porozmawiać o czyś innym niż droga, sygnalizator, piesi, zielona strzałka itp...


Dobrze powiedziane emka :D . Życze udanych wakacji!
Mmeva
 
Posty: 967
Dołączył(a): sobota 06 lipca 2002, 23:22

Postprzez leila » sobota 31 lipca 2004, 13:10

to ja napisał(a):Ale nie przejmuj się - podobnie jest jak przystojny i młody nauczyciel jest na lekcji ;)

hmm zastanawiam się czy takie myslenie/nastawienie to domena tylko dzieczyn czy facetów w stos.do nauczycielek/instruktorek itp też...a może to przez fakt że jest zdecydowanie mniej męskich nauczycieli niż damskich w szkołach i jak jakiś fajny się zjawi to wrze,hehe?? :? :D
Avatar użytkownika
leila
 
Posty: 384
Dołączył(a): piątek 11 lipca 2003, 13:56
Lokalizacja: małopolska

Postprzez Robik » sobota 31 lipca 2004, 16:06

No może faktycznie ubiór jak na poprzednim zdjęciu byłby przesadą. Ale już taka spódnica chyba nie jest za krótka?

Obrazek
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez to ja » sobota 31 lipca 2004, 20:22

leila napisał(a):
to ja napisał(a):Ale nie przejmuj się - podobnie jest jak przystojny i młody nauczyciel jest na lekcji ;)

hmm zastanawiam się czy takie myslenie/nastawienie to domena tylko dzieczyn czy facetów w stos.do nauczycielek/instruktorek itp też...a może to przez fakt że jest zdecydowanie mniej męskich nauczycieli niż damskich w szkołach i jak jakiś fajny się zjawi to wrze,hehe?? :? :D


Wiesz, w klasie mam 21 kolegów, a w zeszłym roku angielskiego uczyła nas 24-letnia studentka (całkiem atrakcyjna) i oczywiście nie mogła się opędzić od nich...
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez sharky » sobota 31 lipca 2004, 22:26

nietoperz napisał(a):A wogulę to zaczynam się " bać" kursantek to straszne oczym myślicie w czasie jazdy.

Oj Nietoperz nie masz sie czego bac :) o znakach i drodze tez myslimy. A pozatym jak instruktor jest mily i przystojny to ja staram sie jechac jak najlepiej i nie popelniac bledow :D zeby mogl byc ze mnie zadowolony.

PS. Robik skad wzioles to zdjecie? Ta.... Panda wyglada mi na znajoma :wink: (chodz ja uczylam sie w innym OSK)
Avatar użytkownika
sharky
 
Posty: 174
Dołączył(a): poniedziałek 26 kwietnia 2004, 18:40
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Robik » sobota 31 lipca 2004, 22:57

Zdjęcie jest oczywiście z działu "Samochód i dziewczyna" na www.prawojazdy.com.pl.
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez leila » niedziela 01 sierpnia 2004, 14:38

to ja napisał(a):Wiesz, w klasie mam 21 kolegów, a w zeszłym roku angielskiego uczyła nas 24-letnia studentka (całkiem atrakcyjna) i oczywiście nie mogła się opędzić od nich...

hmm...to sobie wyobrażam...ja za niedługo też będę miec praktyki w szkołach i to też z angielskiego ale mam nadzieje że nie w gimnazjum tam ludzie są delikatnie mówiąc dziwni (dziewczyny + chłopcy)-to tak btw. :D
Avatar użytkownika
leila
 
Posty: 384
Dołączył(a): piątek 11 lipca 2003, 13:56
Lokalizacja: małopolska

Postprzez to ja » niedziela 01 sierpnia 2004, 20:16

leila napisał(a):
to ja napisał(a):Wiesz, w klasie mam 21 kolegów, a w zeszłym roku angielskiego uczyła nas 24-letnia studentka (całkiem atrakcyjna) i oczywiście nie mogła się opędzić od nich...

hmm...to sobie wyobrażam...ja za niedługo też będę miec praktyki w szkołach i to też z angielskiego ale mam nadzieje że nie w gimnazjum tam ludzie są delikatnie mówiąc dziwni (dziewczyny + chłopcy)-to tak btw. :D


Nie chcę Cię straszyć, ale w liceum też tacy bywają... A tak osobiście to nie radziłabym Ci uczyć w mat-fizie, bo tam zazwyczaj jest bardzo dużo chłopców, a będąc młodą i atrakcyjną dziewczyną może być Ci ciężko nad nimi zapanować...
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez nietoperz » wtorek 03 sierpnia 2004, 16:36

Oj to był mały żarcik z ty baniem się a wy tak poważnie to odebraliście
oczywiście , że dużo przyjemniej pracuje się kiedy atmosfera nie jest napięt i można sobie porzartowżartować na różne tematy.Wysłał bym wam jakąś buźkę ale jeszcze nie umim więc zarobię tak :-)))))
nietoperz
 
Posty: 24
Dołączył(a): sobota 24 kwietnia 2004, 23:49

Postprzez ella » wtorek 03 sierpnia 2004, 17:02

nietoperz napisał(a):Oj to był mały żarcik z ty baniem się a wy tak poważnie to odebraliście
oczywiście , że dużo przyjemniej pracuje się kiedy atmosfera nie jest napięt i można sobie porzartowżartować na różne tematy.Wysłał bym wam jakąś buźkę ale jeszcze nie umim więc zarobię tak :-)))))

:D :) :lol: :P :wink:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości