Forum Chat #1

[szerszon]

Aby tylko swojego oryginalnego nie wysłała...tydzień jak nic zmarnowany.

[LeszkoII]

Ballbina to Annet?

Jasper, wolę dostać Twoją fotę, zdecydowanie.

[szerszon]

Ballbina to Annet?

Bezpodstawne insynuacje

[szymon1977]

Nie ma do czego plumkać Nie znasz się.

Sztywniaku w kraciastych gaciach, znam sie na tyle, ze napisalem o plumkaniu a nie wirtuozerskich popisach.

Od jak dawna grasz? Uczyles sie gdzies czy samouk?

[Anett]

Leszko- dobrze suę czujesz.?! Nie mam czasu na siedzenie tutaj nawet z tego konta, i żadko wchodze a co dopiero zakładać konta, spamować etc. Zmienim się i takie dziecinne zabawy mnie nie interesują.Podejrzewam, że gdyby to były moje konta (po IP widać ) to bym miała na to konto bana czy coś.. Zamiast wypisywać o kimś tego typu teksty lepiej napisać do moderatora i sprawdzić.. A nie oskarżać. Pozdro.

[LeszkoII]

Sztywniaku w kraciastych gaciach

Nie wiem skąd w Tobie tyle negatywnych emocji Masz jakiś problem ...ze sobą? Wio do polonisty. Pokaż swój giętki kark i resoraka w piaskownicy, uważaj żeby Ci ta główka nie odpadła z nadmiernego luzactwa. Bujaj się dalej.

znam sie na tyle, ze napisalem o plumkaniu a nie wirtuozerskich popisach

Udowodnij że się znasz - póki co "znasz się" na tym, jak jeździć po rondach.

Od jak dawna grasz? Uczyles sie gdzies czy samouk?

Z internetu. Kilka lat.

[szymon1977]

Powaznie? Jestem pod wrazeniem!

[LeszkoII]

Nuty znam tylko w teorii i to słabiutko a granie przychodzi mi ... prosto z mózgu i z łatwością, ale muszę się bardzo skoncentrować. Kosztem tej koncentracji jest to, że za instrumentem czuję się jak w transie Często otwieram usta, marszczę brwi, wytrzeszczam oczy. Duchów co prawda nie widzę, co zdarzało się Chopinowi, ale np. nie mogę mówić i grać jednocześnie. Spróbuj np. bić się w głowę i masować po brzuchu....To nie takie łatwe.

Wracając do wyrazu twarzy, to niedoścignionym mistrzem jest ten pianista Ekspresja twarzy. Jak ktoś ma ochotę na interesujące wykonanie Szopena, to zdecydowanie ten koleś daleko daleko przed peletonem.

[szymon1977]

Nuty znam tylko w teorii i to słabiutko a granie przychodzi mi ... prosto z mózgu...

Czyli to co zagrales to nie z nut a tak jak slyszysz?

[szerszon]

Spróbuj np. bić się w głowę i masować po brzuchu....To nie takie łatwe.

na pewno nie wyszło masowanie leszko..bardzo fajnie...cała ta "krytyka" psu na budę.

[szymon1977]

Buziaka jeszcze wyslij. Gra owszem fajna, robi wrazenie. Ale performance niestety sie rozlazl. W kraciastych gaciach to mozna grac discopolo a nie Szopena.

A jak Leszko czujesz sie w innym repertuarze? Wiem, ze z Dimmu Borgir poszedlem po bandzie, ale co powiesz np. o Nick Cave? Grasz tylko muzyke powazna?

[LeszkoII]

nie wyszło masowanie

tylko

Czyli to co zagrales to nie z nut a tak jak slyszysz?

To akurat z nut a konkretnie z tutorialu na youtube. Ze słuchu raczej nikt takich skomplikowanych utworów nie potrafi zagrać z detalami, oczywiście mogę próbować odtworzyć zarys, wydobyć linię melodii(odtworzyć częściowo harmonię) i to się nawet udaje.

W kraciastych gaciach to mozna grac discopolo a nie Szopena.

A ja sobie gram nawet w samych majtkach. Jeszcze pewnie smoking miałem założyć, najlepiej zapuścić włosy.
Blechacz gra w spodniach dresowych (ale dresiarz) i podkoszulku https://www.youtube.com/watch?v=6GeAYgLVcLw

Ciekawsze widoki https://www.youtube.com/watch?v=Z5W4i3Q9KDs

[dylek]

Serio wy tak o tych gaciach ??
Przecież to nie filharmonia tylko domowe zacisze....i lato

Co do Chopina....ponoć daje sporo satysfakcji jego granie, więc się Leszkowi nie dziwię...szacun dla pozytywnie zakręconych ... mi jednak lepiej do ucha wpada Mozart i genialne bawienie się muzyką - np z jego repertuaru Marsz Turecki (LeszkoII tutaj masz zapis nutowy )

Spore wrażenie (pozytywne) robią też na mnie rockowe aranże klasyki...coś w tym stylu : Ten sam Marsz Turecki rockowo

[szymon1977]

Spore wrażenie (pozytywne) robią też na mnie rockowe aranże klasyki...

Osobiscie tego nie trawie... za to "Musica E" duetu Bocelli Ramazotti uwielbiam. Klik!

Przecież to nie filharmonia tylko domowe zacisze...

Nie filharmonia, ale linkiem na Forum z domowego zacisza juz wyszlo.

A ja sobie gram nawet w samych majtkach.

Sobie to mozesz grac nawet bez, mozesz sobie nawet filmowac... tylko nam tego nie pokazuj.

Ze słuchu raczej nikt takich skomplikowanych utworów nie potrafi zagrać z detalami, oczywiście mogę próbować odtworzyć zarys, wydobyć linię melodii(odtworzyć częściowo harmonię) i to się nawet udaje.

Dokladnie to mialem na mysli. Skoro sie nawet udaje to brawo! Zaprezentujesz nam cos, co grasz ze sluchu?

A jak Leszko czujesz sie w innym repertuarze? Wiem, ze z Dimmu Borgir poszedlem po bandzie, ale co powiesz np. o Nick Cave? Grasz tylko muzyke powazna? Sam tez komponujesz?

[LeszkoII]

Spore wrażenie (pozytywne) robią też na mnie rockowe aranże klasyki

Jakby ktoś chciał poćwiczyć tapping https://www.youtube.com/watch?v=UQgEa7W7Mqk
Rockowe aranżacje klasyki lub klasyczne aranżacje rocka czy (nawet metalu) - jedno i drugie nie zawsze wypali, rodzynki się trafiają. Weźmy Dire Straits z orkiestrą i dla kontrastu Perfect z orkiestrą - pierwsze bez porównania lepsze. a.bo Metallica z orkiestrą.

Marsz turecki znałem i grałem, oczywiście tą wersję co podałeś, bo istnieje jeszcze taka mega wypasiona wersja umknęła mi jej nazwa.

Grasz tylko muzyke powazna? Sam tez komponujesz?

Nie tylko poważną. Mam pewne szkice w głowie... to raczej improwizowanie niż komponowanie. Żeby skutecznie komponować, trzeba dobrze znać zapis nutowy.