przez szymon1977 » poniedziałek 11 stycznia 2016, 18:41
przez Karolina1994 » poniedziałek 11 stycznia 2016, 20:13
przez piotrekbdg » poniedziałek 11 stycznia 2016, 20:30
szymon1977 napisał(a):A ja piszê ogôlnie. Miaľem Poloneza, ktôrym nabiľem (nabilišmy) 320.000km do remontu bez wiêkszych niespodzianek, drugim 280.000km. A w Skodzie Octavii 1.9TDI po 30.000 padľa mi turbina. Chcesz wyciâč wnioski na podstawie konkretnych egzemplarzy?
A propos czêšci do Opla: rano zaprowadzam do mechanika, do poľôdnia sâ czêšci, na wieczôr auto do odbioru.
przez szymon1977 » poniedziałek 11 stycznia 2016, 20:54
przez piotrekbdg » poniedziałek 11 stycznia 2016, 21:10
szymon1977 napisał(a):Ale pytanie bylo ogolne i moja odpowiedz byla ogolna, a nie dotyczace konkretnej marki a tym bardziej egzemplarza. Bo moze sie zdarzyc, ze konkretny egzemplarz Alfy pojezdzi dluzej niz konkretny egzemplarz VW.
przez szymon1977 » wtorek 12 stycznia 2016, 12:26
przez drogba » wtorek 12 stycznia 2016, 19:29
przez szymon1977 » wtorek 12 stycznia 2016, 22:42
przez lith » środa 13 stycznia 2016, 02:26
Karolina1994 napisał(a):A co powiecie na zakup benzyniaka ,
z w miarę małym przebiegiem i założenie nowej instalacji LPG ?
przez pasqudek » środa 13 stycznia 2016, 13:39
przez Karolina1994 » środa 13 stycznia 2016, 16:32
przez Akane » środa 13 stycznia 2016, 17:04
przez piotrekbdg » środa 13 stycznia 2016, 17:57
Karolina1994 napisał(a):co? pierwsze słyszę z tym parkingiemA przy przeglądzie to jaki problem oprócz dodatkowej opłaty, już nie pamiętam ile dodatkowo kosztuje przegląd.
przez piotrekbdg » środa 13 stycznia 2016, 18:06
Akane napisał(a):Porównywałam niedawno koszty benzyny i gazu z koleżanką (ja mam benzynę, ona gaz) i tak naprawdę wyszło na jedno. Wszystko zależy od samochodu. Mój spala jakieś 4,5 litra na 100 kilometrów i jak sobie policzyłyśmy, to jej duża KIA "pożre" gaz za taką samą kwotę, jak moje Twingo za benzynę. Przed zakupem zastanawiałam się nad instalacją gazową, ale chyba trochę jednak bałabym się konsekwencji poważniejszego wypadku. Póki jestem naprawdę początkującym kierowcą, wolę mieć kilkunastoletni samochód, tanie części i benzynę (zwłaszcza przy relatywnie niskim spalaniu). Za 2-3 lata pewnie będę zmieniała auto i może wtedy rozważę gaz - ale to też będzie wszystko zależało od aktualnej sytuacji.
przez Karolina1994 » środa 13 stycznia 2016, 19:16