puszczanie sprzęgła ważne pomocy

[9imar9]

Czyli co, nie puszczasz jednak pedału do końca tylko do tego momentu, aż sprzęgło złapie? Mi w starszym Civicu też łapało nisko, tylko z tego nic nie wynika - pedał się puszcza do końca.

a gdzie Ci napisał że nie puszcza do końca...

[BOReK]

Wnioskuję z tego:

Sprzęgło bardzo szybko łapie.....

bo wiem z doświadczenia, jaki jest skok pedału sprzęgła w tych Civicach i jak tam bierze dobrze wyregulowane sprzęgło. Tak w połowie skoku generalnie jest już ono "zapięte", pozostaje tylko puścić pedał do końca. Notabene wyjątek od takiego działania stanowiły w mojej karierze chyba tylko Traffic, gdzie w pełni włączone sprzęgło było pod koniec skoku i Kia Preggio, gdzie z kolei było odwrotnie i trudniej się przez to ruszało łagodnie. Podejrzewam, że to była kwestia regulacji, bo chyba w obu było na linkę - acz nie jestem pewien kijanki.

[RossoneriDevil]

Normalnie puszczam do końca z tym że do momentu aż złapie sprzęgło jest to chwila moment i moge to robić z tą piętą na podłodze....później zabieram nogę całkiem....natomiast zawsze musze ruszać z gazem ponieważ wystarczy ułamek sekundy i gaśnie...

[BOReK]

Normalnie puszczam do końca z tym że do momentu aż złapie sprzęgło jest to chwila moment i moge to robić z tą piętą na podłodze....później zabieram nogę całkiem...

Przy ruszaniu faktycznie sam mam przez chwilę piętę na podłodze dla większej precyzji, ale podczas normalnej jazdy to cała noga chodzi. W sumie wychodzi, że mówimy o tym samym, tylko inaczej.

[RossoneriDevil]

ale podczas normalnej jazdy to cała noga chodzi.

Później to już można deptać ile wlezie