Nie wiem w czym rzecz. Ja jak tylko spadnie śnieg i drogowcy nie zdążą odśnieżyć wszystkich głównych ulic, jadę się poślizgać. Jak już odśnieżą bądź inne samochody go rozjeżdżą to jadę na mniej uczęszczane ulice i dalej ogień :)
Jak można narzekać na śnieg? Naprawdę nie wiem.