czy mozna palic w samochodzie??

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez arturros (papo) » poniedziałek 04 października 2004, 20:16

No chłopaki ! To się dopiero nazywa luźna gadka! :lol:
*** Trzymam kciuki, za tych, co jeszcze nie zdali !!! ***
------- POWODZENIA!!! ------
arturros (papo)
 
Posty: 86
Dołączył(a): piątek 03 września 2004, 17:00
Lokalizacja: Róznie to bywa. Teraz Poznań

Postprzez rybka » poniedziałek 04 października 2004, 21:06

Nie no ja nie wiedzialam, ze takim niewinnym pytaniem wywolam tak zywa wymiane pogladow.

Za rozmawianiem przez telefon podczas jazdy tez nie jestem. No, ale moze jak juz taka rozmowa wynika to moze odrazu zabronic w samochodzie wszystkiedo oprocz prowadzenia :?: :wink:
rybka
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 02 października 2004, 03:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 04 października 2004, 21:40

Czy ja mógłbym nieśmiało poprosić o jakiekolwiek skomentowanie mojego poprzedniego posta, który chyba pozostał niezauważny? :D Miałem nadzieję, że podyskutujemy trochę na ten temat.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » poniedziałek 04 października 2004, 21:49

Z tej dyskusji morał taki, że powini zabronić jeszcze oddychania w samochodzie :D :D :D Jak wszystkiego to wszystkiego i należy skupić się tylko na prowadzeniu pojazdu. Słuchając muzyki też możemy się zasłuchać i nieszczęście gotowe.
Za rozmawianiem przez telefon podczas jazdy tez nie jestem.

Rybka chyba jesteś wzorem do naśladowania. Nie pali, nie rozmawia, nie je :wink:
Ja uważam, że jak ktoś chce i nie przeszkadza to innym osobom w samochodzie to niech sobie pali. Od tego są okna, żeby je uchylić i dym nie zalega w samochodzie. Po drugie taka osoba nie przypala jednego papierosa od drugiego. Jak ktoś chce jeść to niech je.
Większe niebezpieczeństwo od tego papierosa stwarzają inne rzeczy, które wyczynia się na drogach.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Sławek_18 » poniedziałek 04 października 2004, 21:49

Ja juz nie raz rozmawialem przez telefon kom. prowadzac samochod.
Staram sie wtedy zatrzymywac, ale nie zawsze mi to wychodzi.
Kiedys jechalem i skrecalem w lewo na skrzyzowaniu nagle zobaczylem policje i kom. spadla mi pod nogi, musialem sie zatrzymac (powoli) zeby podniesc slochawke, co dziwne nie rozmowca sie nie rozlaczyl 8)
A jeszcze kiedys to nawet mi pogrozili paluszkiem :D
Ogolnie to staram sie tego przepisu przestrzegac.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez mostom » wtorek 05 października 2004, 08:05

bialy napisał(a):A to ze mozesz papieros wsadzic w gębe i jechać lub trzymac go w reku i krecic kierownica - kwestia wprawy, a rozmawianie przez telefon wymaga podzielnosci uwagi (rozmawianie i kierowanie),

Kwestia wprawy :D !


Nie wybuch a pożar, taka drobna uwaga

Czepiasz się szczegółów :D - chciałem mocniej zaakcentować problem !
mostom
Avatar użytkownika
mostom
 
Posty: 234
Dołączył(a): piątek 21 listopada 2003, 08:57
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez mostom » wtorek 05 października 2004, 08:14

miros napisał(a):sam wiem ze swojego doswiadczenia ze nawet rozmawiajac przez zestaw glosnomowiacy jest sie mniej skoncentrowanym na drodze, niz jesli rozmawiamy z pasazerem.

mostom, nie wiem czy palisz ale jesli tak i jesli tego nie robisz w samochodzie to twoja sprawa, ale jesli nie palisz to nie mow innym kiedy moga palic a kiedy nie.

ja juz powiedzialem ze jak komus nie odpowiada dym w moim samochodzie to moge nie palic jadac z taka osoba. ale jesli nikomu to nie przeszkadza to nie mam zamiaru sie ograniczac bo nic zlego mi sie nie stalo podczas palenia w samochodzie i dla mnie palenie nie stwarza zadnych problemow jesli chodzi o panowanie nad autem.


A ja nie jestem mniej skoncentrowany na drodze jak rozmawiam przez komórę - i wkurza mnie to, że zabronione jest rozmawianie a palenie w samochodzie nie jest zabronione. Nie chodzi mi o to, żeby wszystkiego zakazać - tylko o to, że (tak jak napisałem w pierwszym swoim poście) przy wprowadzaniu ustawy o zakazie rozmowy przez telefon były dwa projekty - jeden dotyczący komórek, drugi fajek. Jeden przeszedł, drugi nie. Ja w samochodzie podczas prowadzenia nie palę, można przecież zatrzymać się gdzieś na boku i tam sobie zapalić - jak ktoś chce to niech pali oczywiście.
mostom
Avatar użytkownika
mostom
 
Posty: 234
Dołączył(a): piątek 21 listopada 2003, 08:57
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez scorpio44 » wtorek 05 października 2004, 09:53

mostom napisał(a):A ja nie jestem mniej skoncentrowany na drodze jak rozmawiam przez komórę

Jesteś, tylko nawet o tym nie wiesz.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez rybka » wtorek 05 października 2004, 15:03

Nie pali, nie rozmawia, nie je

Ale nie mowie, zeby odrazu tego zakazac! Jesli komus to nie utrudnia jazdy - prosze bardzo! Sa jednak osoby, ktore uwazaja, ze jak inni moga to i im wolna. Nie zwracaja uwagi na to, ze ich to moze dekoncentowac itp. poprostu tak robia i tyle! A przeciez prowadzenie samochodu to nie jest zabawa, bo na drodze sa jeszcze inni ludzie! Na pustkowiu prosze bardzo - jedzcie, pijcie, palcie i rozmawiajcie w tym samym momencie...
rybka
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota 02 października 2004, 03:22
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » wtorek 05 października 2004, 15:21

Ja chciałbym jeszcze zrozumieć, dlaczego na przykład kierowcy autobusu nie wolno palić ani jeść, a kierowcy osobowego wolno.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » wtorek 05 października 2004, 15:35

A przeciez prowadzenie samochodu to nie jest zabawa, bo na drodze sa jeszcze inni ludzie!

Spieramy tu się o palenie papierosów, które z tej dyskusji wynika, że jest to największe zagrożenie na drodze. Nie przesadzajmy. Gdyby tak było, to wprowadzono by zakaz palenia :wink:
Ale chyba nie jest większym zagrożeniem niż nie przestrzeganie przepisów ruchu :wink: .
Ja chciałbym jeszcze zrozumieć, dlaczego na przykład kierowcy autobusu nie wolno palić ani jeść, a kierowcy osobowego wolno.

Kierowca autobusu, taksówki, jest w miejscu pracy wśród ludzi i po prostu kultura tego wymaga. Pani w banku w okienku też nie je tylko idzie na zaplecze :wink: .
Dlaczego ktoś ma nie zapalić w swoim prywatnym samochodzie.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » wtorek 05 października 2004, 15:39

Nie sądzę, żeby ustawodawcy chodziło tutaj o kulturę...
PS: A kierowcy autobusu i tak częściej jedzą i palą za kółkiem, niż zwykli kierowcy. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez ella » wtorek 05 października 2004, 15:46

scorpio44 napisał(a):Nie sądzę, żeby ustawodawcy chodziło tutaj o kulturę...
PS: A kierowcy autobusu i tak częściej jedzą i palą za kółkiem, niż zwykli kierowcy. :D

A ja myślę, że chodzi tutaj o kulturę, :D :D :D
Pewnie, że jedzą za kółkiem na pętli autobusowej :D :D
Ale nie mowie, zeby odrazu tego zakazac! Jesli komus to nie utrudnia jazdy - prosze bardzo!

A przeciez prowadzenie samochodu to nie jest zabawa, bo na drodze sa jeszcze inni ludzie! Na pustkowiu prosze bardzo - jedzcie, pijcie, palcie i rozmawiajcie w tym samym momencie...



Rybka, ty jesteś przeciwna czy nie :wink: Bo najpierw piszesz, że niech palą jak im to nie utrudnia jazdy a dalej piszesz odwrotnie :wink:
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez bialy » wtorek 05 października 2004, 16:45

mostom napisał(a):
bialy napisał(a):A to ze mozesz papieros wsadzic w gębe i jechać lub trzymac go w reku i krecic kierownica - kwestia wprawy, a rozmawianie przez telefon wymaga podzielnosci uwagi (rozmawianie i kierowanie),

Kwestia wprawy :D !


Nie kwestia wprawy, ponieważ musisz sie skoncentrować na dwoch rzeczach, nieswiadmie twoje pole widzenia ulega zmniejszeniu, byly nawet pomysły żeby całkowiecie zabronic rozmawianie przez telefon kom. w czasie jazdy - oczywiescie, ze sa wyjatki co maja podzielna uwage, ale gdyby bylo tak w przepisach to kazdy kierowca byl by tym wyjątkiem :)
bialy
 
Posty: 573
Dołączył(a): czwartek 27 listopada 2003, 19:55

Postprzez scorpio44 » wtorek 05 października 2004, 17:00

ella napisał(a):Pewnie, że jedzą za kółkiem na pętli autobusowej :D :D

Co drugi autobusiarz ma w ręku podczas jazdy albo szlugasa, albo kanapkę.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości