Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Driver'ka** » czwartek 08 listopada 2007, 13:23

Ostatnio jechałam ok. 130 km/h samochodem ojca :D Ale kazał mi zwolnić ;P

przez **krzysieeq** » czwartek 08 listopada 2007, 13:31

prawie 150km/h ;)) Nissan Micra [L] 1.9 w dieslu ;)) czy tam 1.7 :P nie wiem, ale zapas jeszcze spory miał ;d a benzyniakiem Micrą 125 ;p

Dwa tygodnie temu prawie 150 na A4 zaraz za Katowicami, czas zyskany w ten sposób zredukował się później dzięki remontom na autostradzie i dwugodzinnym korku przy zjeździe na Zakopiankę :]

przez **20fingers** » czwartek 08 listopada 2007, 19:02

W ten poniedziałek przy wyprzedzaniu a A4 osiągałam prędkość 140km/h.
Na autostradzie prędkości się nie czuje tak bardzo :lol:
W niedzielę na autostradzie jechałam 80-90km/h, było ciemno i padał deszcz, bałam się przycisnąć :wink:

przez **Flisak** » czwartek 08 listopada 2007, 21:40

Ja jechalem najszybciej z 75km/h na 90tce bo wiecej sie balem, w L-ce byly wybite poduszki w tylnym zawieszeniu wiec caly tyl podskakiwal tak jakby amortyzatorow w ogole nie bylo + cos sie rytnicznie tluklo zwlaszcza przy wiekszych predkosciach (chyba jakies lozysko) a radia niebylo zeby zagluszyc :D.

przez **voltman31** » czwartek 08 listopada 2007, 22:16

170 autostrada A4 przez krutka chwle. Patrzyłem mozliwosci Fiata PalioWeekend 1,2 a tak jedze nie wiele ponad przepisy jak pogoda pozwala.

przez **Szczeki_bt** » czwartek 08 listopada 2007, 23:20

Jako pasazer jechalem najszybciej 210km/h busem po autostradzie A4, natomiast, za kolkiem najwiecej jechalem 100km/h (eLka) i jak dla mnie byla to dosc spora predkosc, jednak calkiem inaczej czuje sie predkosc siedzac za kolkiem, a jadac jako pasazer. A po otrzymaniu prawka to najszybciej jechalem tak okolo 70-80km/h, dokladnie nie wiem ile bo auto ktorym jechalem jest pozbawione sprawnego predkosciomierza wiec predkosc oceniam "na oko". A dzialo sie to podczas jazdy staaarym pozyczonym escortem, bo swojego autka jeszcze nie posiadam ;p.

przez **fabregascesc** » środa 06 maja 2009, 20:18

na kursie pamiętam że wycisnąlem punciakiem 150 na ekspresowej :shock: , a tak prywatnie to niewiele więcej ze 165 polo3 1.4 (do tylu sie dało rozpędzić )to byla z ograniczeniem do 90(ale tam wszyscy walą grubo ponad 120-130 więc wariatem nie jestem :D

przez **Borys68** » środa 06 maja 2009, 20:59

Ahoj!
Jak na razie lekko przekraczam 80 km/h.
Borys

przez **Lewy** » środa 06 maja 2009, 21:07

Jako pasazer poloneza caro 160km/h :D ( i to z gory na obwodnicy)

przez **===Dawid===** » środa 06 maja 2009, 21:47

Nie wiem czy pisałem wcześniej bo mi sie nie chce sprawdzać...

A więc tak, zawrotnych prędkości nigdy nie osiągnąłem bo mało miałem okazji....
Z tego co pamiętam to na autostradzie i ekspresówce jechałem około 160 i to jest max.prędkość z jaką jechałem (prowadząc)
Kiedyś 170-180 z tatą na ograniczeniu do 90 :lol: Ale to dawno było...i tylko przez chwilę...

Hmm jeszcze w Krakowie zdarzyło się 150...

przez **kev** » środa 06 maja 2009, 22:01

Równo 200km/h na autostradzie.

przez **dariex** » środa 06 maja 2009, 22:53

210 autostrada - prowadził małż
180 - ja

przez **lupus** » czwartek 07 maja 2009, 07:25

Z mojej megi wycisnąłem max 210 na autobahnie ale normalnie nie przekraczam 130 - brakuje 6 biegu :/ jako pasażer jechałem Seatem Leon po tuningu 240 na polskiej autostradzie - ale miałem pełno w ..... jak zobaczyłem w oddali na naszym pasie maluszka. Przy tej różnicy prędkości zdawało mi się że on się zatrzymał, extremalne przeżycie.

przez **jasiek23** » czwartek 07 maja 2009, 14:34

Nie jestem amatorem duzych szybkosci. Niechętnie przekraczam 110 km\h bo silnik poprpstu wyje jak nie wiem co :? Silnik w moim autku nie lubi dużych obrotów i momentami az prosi się o wrzucenie 6 biegu ale ni ma i tyle se wrzuce :lol:

Jaka najwieksza predkosc?

Kto przegląda forum