Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Efelinka** » wtorek 01 sierpnia 2006, 11:52

Dwóch facetów po długiej nocy spędzonej w barze nad ranem wsiada do samochodu. Po kilku minutach w okno pasażera stuka stary mężczyzna.
- Zobacz, w oknie jest duch! - krzyczy pasażer.
Kierowca dodaje gazu, ale twarz nie znika. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Czego chcesz?
- Macie może papierosy? - pyta stary mężczyzna.
Pasażer rzuca przez okno paczkę i krzyczy do kierowcy zamykając ze strachem okno:
- Przyspiesz!
Kilka minut później uspokojeni zaczynają śmiać się i żartować z poprzedniego strachu. Nagle w oknie znów pojawia się ta sama twarz.
- To znowu on! - krzyczy pasażer. Otwiera okno i drżąc ze strachu pyta:
- Tak?
- Macie ognia? - dopytuje się stary mężczyzna.
Pasażer wyrzuca zapalniczkę przez okno i krzyczy:
- Przyspiesz jeszcze!
Kierowca wciska gaz do podłogi, straszliwa twarz znika z okna. Pasażer z kierowcą powoli dochodzą do siebie po spotkaniu z duchem, kiedy w oknie znowu pojawia się postać tego samego starego mężczyzny. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Co znowu?
- Może pomóc wam wyjechać z tego błota?
--------------------------------------------------------------------------------------
Nauka jazdy. Instruktor mówi do kursanta.
- Jak jest czerwone to się zatrzymaj.
- Jak jest zielone to jedź,
- Jak ja jestem biały to zwolnij
--------------------------------------------------------------------------------------
Na postoju taxówek stoi Audi RS4.
Podchodzi do niego facet z krową i pyta :
- Panie weźmie mnie Pan z krową ?
- No dobra , ale przyczepimy ją na lince do haka holowniczego
- OK
Jadą , mają na liczniku jakieś 80 km / h a krowa dalej biegnie , więc taksówkarz przyspiesza , mają na zegarku 120 km / h i krowa dalej biegnie , w końcu Audi jedzie ok. 200 km / h a krowa biegnie i mruga lewym okiem.
- Panie , co ona robi ? - Pyta zdziwiony taksówkarz
- Aaa ... będzie wyprzedzać ...

przez **gardziej** » czwartek 10 sierpnia 2006, 02:37

W jakims kraju w RPA gosciu wchodzi do sklepu z bronia i prosi o jakas dobra strzelbe.
wybral i pyta: a czy jest tu jakas strzelnica, zeby wyprobowac?
sprzedawca na to: malo czarnuchow na ulicy? idz pan i strzelaj sobie do woli.
no to gosciu wychodzi na ulice, patrzy idzie lektyka niesiona przez czterech czarnych i bialy bogacz pod baldachimem.
gosciu lup jednego czarnego, lektyka sie wywraca, bogacz sie podnosi, patrzy na czarnego i mowi: nosz k... m... trzecia guma w tym tygodniu :)

p.s. nie jestem rasista :lol:

przez **Tomek_** » piątek 11 sierpnia 2006, 23:16

Jak zatruc innym zycie

przez **njoy** » piątek 25 sierpnia 2006, 11:19

Nauka jazdy

http://www.joemonster.org/download.php? ... t&lid=2618

przez **miros** » piątek 25 sierpnia 2006, 16:20

bylooooo :]

przez **Tomek_** » piątek 01 września 2006, 12:43

-Czym sie rozni rozjechany pies od rozjechanej tesciowej?
-Przed rozjechana tesciowa nie ma sladow hamowania :mrgreen:

Obrazek

przez **Włodek** » poniedziałek 25 września 2006, 22:15

Policjant podchodzi do samochodu, który zaparkowano na przejściu dla pieszych. Widząc, że za kierownicą siedzi piękna, młoda dama, uśmiecha się i mówi:
- Pani będzie łaskawa zostawić w samochodzie drzwi otwarte z obu stron aby ułatwić przechodniom przechodzenie przez jezdnię? ;)

przez **Tomek_** » środa 04 października 2006, 14:39

Pozwole sobie zamiast kawalu wstawic zdjecie ;)

Obrazek

przez **röslein** » czwartek 05 października 2006, 11:29

spotyka sie bogaty Amerykanin z bogatym Rosjaninem.
Amerykanin mowi:
-wiesz...mam trzy samochody- jednym jezdze do pracy, drugim na zakupy i w podroze, a trzecim do sasiadow...zeby sie pokazac
Na co Rosjanin:
-wiesz...mam dwa samochody- jednym jezdze do pracy a drugim na zakupy i w podroze.
Amerykani:
-A do sasiadow to czym wy jezdzicie?
Rosjanin:
-Do sasiadow to my jezdzimy czolgiem!

przez **stask** » czwartek 05 października 2006, 19:11

röslein napisał(a):spotyka sie bogaty Amerykanin z bogatym Rosjaninem.
Amerykanin mowi:
-wiesz...mam trzy samochody- jednym jezdze do pracy, drugim na zakupy i w podroze, a trzecim do sasiadow...zeby sie pokazac
Na co Rosjanin:
-wiesz...mam dwa samochody- jednym jezdze do pracy a drugim na zakupy i w podroze.
Amerykani:
-A do sasiadow to czym wy jezdzicie?
Rosjanin:
-Do sasiadow to my jezdzimy czolgiem!

hehe i w sygnaturce ilustracja kawalu? ;)

przez **cman** » niedziela 12 listopada 2006, 18:48

Do tramwaju wchodzi młody chłopak a na ramieniu wisi mu coś na kształt płaszcza. Widać, że jest niewyspany, zmęczony, oczy podkrążone.
Stanął sobie grzecznie, a na jego widok siedzący obok starszy facet mówi:
- Młody człowieku, może sobie usiądziesz, wyglądasz na zmęczonego...
- A nie dziękuję, wie pan jestem studentem, studiuję prawo na UJ, mam średnią 4.0, muszę dużo się uczyć i stąd taki mój stan...
- Aha, to może sobie chociaż płaszcz tutaj obok położysz?
- To nie płaszcz, to mój kolega, on ma średnią 5.0...

przez **AgaM.** » niedziela 12 listopada 2006, 21:41

to i ja coś ze studenckich czasów rzucę:

Idzie dwóch studentów chodnikiem, patrzą a tu leży jakaś zapisana kartka.
Jeden ją podnosi, ogląda.
Drugi pyta:
-Co to?
-Nie wiem, ale kserujemy.....

:wink:

przez **slayer17** » sobota 18 listopada 2006, 20:23

Ja zapodam stary ale dobry kawał:

Siedzi sobie dziewczyna na ławce i czyta książkę
Podchodzi do niej chłopak i pyta:
- co pani czyta?
- encyklopedię sexu
- a jakie jest główne motto tej książki?
- że najlepszymi kochankami są żydzi i indianie
- to pozwoli pani że się przedstawie : jestem Mojżesz Winnetu

:D:D:D:D:D:D

przez **ja:)** » sobota 25 listopada 2006, 15:56

Panienka w wieku 30 lat idzie po plazy i nagle zobaczyla stara butelke. Podniosla, potarla i z butelki wydobyl sie duszek. Panienka pyta: - Czy bede miala trzy zyczenia? Duszek: - Nie, przykro mi ale ja jestem duszek spelniajacy tylko jedno zyczenie Panienka bez wahania: - To prosze o pokoj na Bliskim Wschodzie. Widzisz te mape Duszku? Chce zeby te wszystkie kraje przestaly ze soba walczyc, zeby Zydzi i Arabowie pokochali sie miedzy soba i zeby kochali Amerykanow i odwrotnie i zeby wszyscy tam zyli w pokoju i harmonii. Duszek popatrzyl na mape i mowi: - Kobieto badz rozsadna, te kraje sie bija i nienawidza od tysiecy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce tez nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie az tak dobry. Nie sadze zebym mogl to zrobic. Pomysl i daj jakies sensowne zyczenie. Panienka pomyslala przez chwile i mowi: - No dobrze, przez cale zycie chcialam spotkac wlasciwego mezczyzne zeby wyjsc za niego za maz. Wiesz, takiego ktory bedzie mnie kochal, szanowal, bronil, dobrze zarabial i oddawal pieniadze, nie pil, nie palil, pomagal przy dzieciach, w gotowaniu i sprzataniu, byl swietny w lozku, byl wierny i nie patrzyl tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam zyczenie Duszek pokrecil glowa z niedowierzaniem gleboko westchnal i powiedzial: - Pokaz mi Kobieto te cholerna mape jeszcze raz.
:D:D:D

-Dlaczego mężczyźni mają orgazm??
-Żeby wiedzieli, kiedy w końcu mają przestać :D

:D:D

przez **ella** » sobota 06 stycznia 2007, 16:15

Uczeń mistrza kung-fu przeszedł z powodzeniem nauki wstępne i przystapił do Ostatniej Próby. Rzekł mu wtedy Mistrz
- Stań na placu przed świątynią i przepołów gołymi rękami deskę, którą ujrzysz opartą o kamienie.
Poszedł tedy uczeń i ujrzał ledwo ociosaną kłodę twardego drewna. Nie uląkł się jednak i gołą dłonią uderzył w nią tak mocno, że pękła i dwie połówki spadły na ziemię.
-Dobrze wykonałeś zadanie-rzekł Mistrz- Teraz czeka cię drugi sprawdzian. Pójdziesz ze mną do gospody w mieście. Poszli tedy do gospody, gdzie ujrzeli dwóch złoczyńców bijących niewinnego kupca. - Czyń co trzeba- rzekł Mistrz. Rzucił się tedy uczeń w wir walki i wnet wyleciał za drzwi z podbitym okiem i bez zębów.
Wrócił też zaraz w niesławie do domu, a zgromadzonej przy stole rodzinie rzekł: - To samo co rok temu. Plac poszedł dobrze, ale uwalił mnie na mieście.. :D .

Kawał{TU}

Kto przegląda forum