Nie uwierzycie!! A mi parę godzin temu wybuchł telewizor-autentycznie, aż dym poszedł. :-(
Co do udziału w programach to kiedyś byłam na widowni w jakimś teleturnieju i nagle pani po skończeniu nagrania mówi: „Zaraz będziemy nagrywać następny odcinek. Proszę pozdejmować co się da i pozamieniać się miejscami.” Sama poszła się przebrać, a jak zaczęli kręcić to ona mówi: „Witamy po tygodniowej przerwie” ... Ubawiłam się trochę.
PS. No i co Miros z Twoimi wynikami - do przodu?