Zlocik/spotkanie Częstochowa 2006-propozycje

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Sławek_18 » piątek 03 marca 2006, 22:55

a ja bym proponowal pousuwac te wszystkie posty od ktorych zaczela sie sielankowa wymiana zdań.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

:)

Postprzez Polonez » piątek 03 marca 2006, 22:56

No yasne co to za kłótnie !! Capricco dobry pomysł - muszą o tym pogadać przy flaszcze - "Emerytka" nie wystarczy buhaha. Miros nie unoś sią daj bodkowi się wykazać :!: Zobaczymy co z tego wyniknie - ja wieże w Chłopaka :) Powiedz tylko ze bedziesz i już - czas pokaże co z tego wyniknie ;)
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez quatro » piątek 03 marca 2006, 22:58

Sławek_18 napisał(a):a ja bym proponowal pousuwac te wszystkie posty od ktorych zaczela sie sielankowa wymiana zdań.

Coś Ty- to najlepsze kawałki na całym forum! dawno się tak nie ubawiłam jak przy tej lekturze!
kto sieje ze łzami, ten zbiera z radością
23.06.06r- zdane!
Avatar użytkownika
quatro
 
Posty: 79
Dołączył(a): piątek 27 stycznia 2006, 00:34
Lokalizacja: dolnośląskie

Postprzez ella » piątek 03 marca 2006, 23:24

Vella napisał(a):jeeezu, ależ to zachęcająco wygląda...

brawo miros :/


Przy poprzednich organizacjach było to samo, więc nie ma się czemu dziwić :D
A czemu tak jest to chyba tylko parę osób wie.

A przyznam, że trochę tych złośliwości i tych KUR.EW to tu robi się już za wiele. Można część rzeczy omawiać i wyjaśniać sobie na priva i gg a nie robić tu 10-tą z kolei zakładkę z bzdurami i rzeczywiście wcale to nie wygląda zachęcająco dla ludzi. No ale widocznie niektórzy wyjaśniają sobie to i na gg a potem powracają z tym na forum, żeby pokazać innnym co o tym wszystkim każdy myśli.
jak juz sie ludzie zaznajomia z moim postem to prosze o jego usuniecie (nie ma sensu straszyc dalej ludzi)
no to trzeba było napisać tego posta na priva. Po co wszyscy mieli się z nim zaznajamiać? Przecież to jest prywatne wyjaśnianie sobie pewnych spraw między dwoma osobami. Mnie ta wasza rozmowa nie interesuje i nie musiałam jej czytać. Wejdźcie sobie panowie (cała trójka) na czata i wyjaśnijcie sobie co was boli poza forum (bo mnie się niedobrze robi jak to czytam).
A co do skarżenia Miros to znam gorszą "skarżypytę" na forum niż Bodek :D :D :D
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez miros » sobota 04 marca 2006, 02:56

NO prosze, czyli co, ja wyszedlem na tego najgorszego? TAK
ja ktory bylem na wszystkich zlotach i chcialem zeby zawsze bylo jak najwiecej osob?
wybaczcie ale na tym zlocie chcialem byc od samego poczatku. jeszcze za czasow kiedy bodzio nam przeszkadzal w przygotowaniach do zlotu w krakowie. tak wiec, jesli teraz mialbym robic na przekor bodkowi i zachowywal sie tak samo jak on wtedy, to byloby to troche nielogiczne: "chce byc na zlocie i chce zeby bylo jak najwiecej osob i staram sie pomoc bodkowi (wskazac na co powinien zwrocic uwage) i jednoczesnie chce zeby do zlotu nie doszlo" to hmmmmm... cos by bylo ze mna nie tak.
tak sie sklada, ze bylem na kazdym zlocie i nie cialem w chu.. tak jak inni co sie zglaszali a potem ich nie bylo, wiec jesli teraz macie zamiar zrobic ze mnie tego najgorszego to WYPRASZAM sobie.

jesli chodzi o "ku.rwy" to wybaczcie ale mnie naprawde strzela,jak pisze jakiegos posta, w ktorym tlumacze cala sytuacje i zapewniam, ze mam jak najlesze intencje, a ktos mi wmawia, ze ja chce popsuc cala zabawe.

Miros nie unoś sią daj bodkowi się wykazać


wyobraz sobie, ze ja bylem jednym z pierwszych, ktorzy postanowili dac bodkowi wolna reke w zorganizowaniu nastepnego zlotu.

Zobaczymy co z tego wyniknie - ja wieże w Chłopaka


no i ja tez. bardzo mi sie spodobal plan zorganizowania wieczoru (kregle, bilard)

no to trzeba było napisać tego posta na priva. Po co wszyscy mieli się z nim zaznajamiać?


no to tak: na priva stwierdzilem, ze nie ma sensu. bo ten post byl skierowany do ciebie ella, scorpia i bodka.
po co mieli sie z nim wszyscy zaznajamiac? hmmm moze dlatego, ze nienawidze jak ktos najpierw przeszkadza w wykonaniu czegos, a nastepnie jak sam ma to zrobic, to nie zyczy sobie zeby ktokolwiek mu sie wciskal. czyli, jak ktos cos robi, to trzeba mu w tym przeszkadzac, ale jak ja sam to mam zrobic to bede zajezdzal kazdego kto, sproboje mi w tym przeszkodzic. pozniej oczywiscie, bede mogl powiedziec, ze tamtemu nie wyszlo, a mi poszlo jak po masle. jak dla mnie to jest poprostu hamstwo. zreszta ella wiesz jak bylo i tobie tez sie nie podobaly akcje bodka z organizacja zlotu w krakowie.

na zakonczenie, przypomne od czego sie wszystko zaczelo. napisalem posta dla beki, z malym przekasem:

"hmmm, co ja moglbym powiedziec??? BEDZIE JAK ZAWSZE :twisted: :twisted: :twisted: "

po czym bodek odebral to jako atak na jego organizacje zlotu. czlowieku troche dystansu do siebie i wiecej humoru. naprawde poczujesz sie wtedy znacznie lepiej i inaczej bedziesz patrzyl na to co cie otacza. trzeba wylapywac niuanse, wszystkiego na tacy nie dostaniesz (bo niby moglbym dorzucic tam na zakonczenie pare emotek wiecej i zdanko, ze to wszystko dla zartu, no ale przeciez nie o to chodzi w rozmowie)

brawo miros


dziekuje za brawa, jak rowniez za wasz zmarnowany czas i niepotrzebne nerwy. na zlocie bede i chocby nawet nie wiem co, jade tam z jak najlepszymi intencjami.
jak wiadomo vodka connecting people, wiec bedzie dobrze.
DOBRANOC
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez ella » sobota 04 marca 2006, 11:46

BEDZIE JAK ZAWSZE

Masz rację. Odechciało mi się tego spotkania w takiej atmosferze. Czyli BĘDZIE JAK ZAWSZE z tą różnicą, że rezygnuję nie na kilka dni przed a na ponad miesiąc przed. Życzę miłej zabawy i mam nadzieję, że niektórzy są zadowoleni.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » sobota 04 marca 2006, 11:57

ella napisał(a):
BEDZIE JAK ZAWSZE

Masz rację. Odechciało mi się tego spotkania w takiej atmosferze. Czyli BĘDZIE JAK ZAWSZE z tą różnicą, że rezygnuję nie na kilka dni przed a na ponad miesiąc przed. Życzę miłej zabawy i mam nadzieję, że niektórzy są zadowoleni.

No fajnie, i teraz jeszcze niech Bodek albo nawet inni ludzie powiedzą, że to Mirosa wina. Albo wręcz nasza. Fajnie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Thomasso » sobota 04 marca 2006, 13:05

No to scorpio powinienes być z siebie dumny... :> Udało Ci się zbojkotować ten zlot?
Za Twoimi "pięknymi" słowami o rzekomej pomocy ukrywa się fałsz i zwykła zawiść. Tak zawiść...o to, że " a nóż widelec" bodkowi uda się zrobić lepszy zlot niż Wam w przeszłości.
Tak się tylko zastanawiam...miros: wydajesz się być rozsądnym facetem...a tak się dajesz scorpiowi wmanewrować w niemal identyczne podejście do sprawy.
Może nie?
Z ust mirosa i scorpia padły słowa o pomocy i dobrych radach... a ja powiem Wam prosto w twarz, że tacy z Was pomocnicy i doradcy jak z koziej dupy trąbka!

Zazwyczaj jestem spokojny, ale krew mnie zalewa jak wiedzę te Wasze "porady" w stylu "będzie jak zawsze" lub ta chora satysfakcja, że bodkiwi nie szło z początku załatwiania spraw związanych ze zlotem.
Najgorze jednak jest to, że robicie niewinne minki: "Myyy...skąd!!!"

Wiesz scorpio, taki z Ciebie jest przebiegły lisek...narobić szumu,odwócić "lisa" ogonem aby czasem nie było na Ciebie a potem jeszcze udawać męczennika. A na koniec poskarżyć się kolegom lub nawet operatorom...
W sumie zachowaniu scorpia specjalnie się nie dziwię...dał się poznać jako złośliwy, przemądrzały i wszytko wiedzący góru.
Ale Tobie miros się dziwię...pisałem już o tym.
Jest was tu dwóch (no przepraszam...pewnie trzech razem z pablem) którzy od początku mieli takie niezdrowe podejście do tego zlotu organizowanego przez bodka. Podejrzewam, że jedynym argumentem przemawiającym za tym, że weźmiecie w nim udział była możliwość zrobienia sobie przysłowiowej już "beki".

Czy dojdzie do zlotu? Jak wiele osób się rozmyśli? Pożyjemy...zobaczymy...
Thomasso
 
Posty: 144
Dołączył(a): piątek 29 października 2004, 15:11

:)

Postprzez Polonez » sobota 04 marca 2006, 14:09

A To się porobilo :!: Ja się jednak (jak narazie) nie wycofuje ....... Dajcie już spokój z tym topikiem wejdżmy tutaj wszyscy jakiś tydzień przed terminem - wtedy się wszystko ustali i dogada - a co do tej sprzeczki to myśle że nerwy opadną a na zlocie przy flaszeczce chłopaki i my bedziemy mieli powód do śmiechu . Nio czyli ....... Luzz Blues :!: To jak pomożecie :?: :!:
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Postprzez Thomasso » sobota 04 marca 2006, 14:13

Polonez: jestem za a nawet przeciw :wink:
Thomasso
 
Posty: 144
Dołączył(a): piątek 29 października 2004, 15:11

Postprzez scorpio44 » sobota 04 marca 2006, 14:25

Thomasso napisał(a):No to scorpio powinienes być z siebie dumny... :> Udało Ci się zbojkotować ten zlot?

Nie, wiesz? Starałem się jak mogłem, ale cholera nie wyszło.

Thomasso napisał(a):Za Twoimi "pięknymi" słowami o rzekomej pomocy ukrywa się fałsz i zwykła zawiść. Tak zawiść...o to, że " a nóż widelec" bodkowi uda się zrobić lepszy zlot niż Wam w przeszłości.

Fałsz i zawiść to przemawiała przez Bodka, kiedy organizowane były zloty w Elblągu i w Krakowie. Po każdym z nich, a nawet w trakcie ich organizacji (organizacji... za dużo powiedziane, ale to inna bajka), był jego płacz, dlaczego on nie może robić zlotu i że na pewno zrobiłby lepszy. Tak że nawet gdybym teraz postępował tak jak sugerujesz, to odpłacałbym się tylko pięknym za nadobne, i byłbym czysty. NAWET wtedy. Ale ja do jasnej choinki tak NIE robię! Zawiść jest jedną z rzeczy, których się w życiu najbardziej brzydzę, i właśnie między innymi dlatego jestem trochę uprzedzony do Bodka. A MIMO TO próbowałem mu pomóc, bo mnie również zależało, żeby na zlocie wreszcie było więcej osób. Tak więc, Thomasso, zastanów się - może to Ty jesteś fałszywy i zauważasz u ludzi cechy, których sam się wstydzisz i chciałbyś się ich pozbyć, hę? A może po prostu od początku nie miałeś zamiaru być na zlocie i tylko szukałeś pretekstu, żeby skrytykować, zabrać swoje zabawki i pójść do domu? Ja powiedziałem, że na zlocie będę, i będę nawet jeżeli miałyby zostać oprócz mnie 3 osoby.

Thomasso napisał(a):Tak się tylko zastanawiam...miros: wydajesz się być rozsądnym facetem...a tak się dajesz scorpiowi wmanewrować w niemal identyczne podejście do sprawy.
Może nie?

Od razu mała poprawka - Mirosa już trochę znam i mogę śmiało powiedzieć, że nie wydaje się rozsądnym facetem, ale JEST rozsądnym facetem. ;) I jestem pewien, że coś takiego jak wmanewrowanie go w jakąkolwiek sytuację, nawet dużo bardziej błahą, nie wchodzi w grę. Nie bardzo rozumiem zresztą, co miałeś na myśli - sugerujesz, że ja Mirosa nakręcałem przeciwko Bodkowi? Albo narzucałem mu swoje zdanie na temat Bodka podejścia do sprawy? A może mówiłem mu, co ma pisać? A może w ogóle wchodziłem na jego konto i sam to wszystko pisałem? Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja w tym temacie nie wypowiadałem się już od dość długiego czasu. I naprawdę nie wiem, co ja mógłbym mieć wspólnego z tym, co pisał Miros. No może to, że w 99% się z jego opinią zgadzam. I to miałoby być dowodem, że to JA mu narzuciłem swoją opinię? Zastanów się, co bredzisz. ;)

Thomasso napisał(a):Z ust mirosa i scorpia padły słowa o pomocy i dobrych radach... a ja powiem Wam prosto w twarz, że tacy z Was pomocnicy i doradcy jak z koziej dupy trąbka!

Przyjąłem do wiadomości i obiecuję więcej nie mieszać się w pomaganie innym, bo może faktycznie nie umiem. Bardzo przepraszam. I bardzo żałuję, że to zrobiłem - głównie dlatego, że gdybym tego nie zrobił, to byście się przekonali, że organizacja Bodka jest mocno niedopracowana. No ale trudno, wmieszałem się i teraz mam za swoje - wszyscy będą uważali, że to moja wina. No trudno, zasłużyłem.

Thomasso napisał(a):Zazwyczaj jestem spokojny, ale krew mnie zalewa jak wiedzę te Wasze "porady" w stylu "będzie jak zawsze" lub ta chora satysfakcja, że bodkiwi nie szło z początku załatwiania spraw związanych ze zlotem.
Najgorze jednak jest to, że robicie niewinne minki: "Myyy...skąd!!!"

Mnie też z początku krew zalewała, jak czytałem na tym forum fucki pod swoim adresem, i wspólnie z kilkoma znajomymi się zastanawialiśmy, o co tym ludziom chodzi i co im się w moich postach nie podoba. Ale się zorientowałem, że są na tym świecie dużo poważniejsze sprawy do zamartwiania się niż gadki z ćwierćinteligentami, do których się zaliczasz.
Co do niewinnych minek - jestem gotów zapłacić za badanie na wariografie i w Twojej obecności poddać się badaniu na nim. Mógłbyś mieć dowód na to, że szczerze uważam, że nie ma w kłopotach ze zlotem żadnej winy ani mojej, ani Mirosa. (Zresztą na tym wariografie wyszłoby również to, że szczerze nie wiem, za co parę osób na tym forum nie lubi mnie i moich postów, ale to inna bajka).

Thomasso napisał(a):Wiesz scorpio, taki z Ciebie jest przebiegły lisek...narobić szumu,odwócić "lisa" ogonem aby czasem nie było na Ciebie a potem jeszcze udawać męczennika. A na koniec poskarżyć się kolegom lub nawet operatorom...

No bo ja taki już jestem. Na przykład przedwczoraj zamordowałem babcię, a jak przyjechała policja, to powiedziałem, że to nie ja. I udawałem, że jestem bardzo zmęczony. A na koniec przeleciałem całe osiedle i wszystkim kolegom się poskarżyłem, że ja sobie spokojnie babcię zabijam, a tu policja przyjeżdża i mi przeszkadzają. I nawet operatorowi dźwigu się poskarżyłem. :D

Thomasso napisał(a):W sumie zachowaniu scorpia specjalnie się nie dziwię...dał się poznać jako złośliwy, przemądrzały i wszytko wiedzący góru.

Jeżeli ja jestem wszystko wiedzący "góru", to Ty jesteś nic niewiedzący "dołu". :D Że Scorpio jest złośliwy, przemądrzały i wszystko wiedzący słyszałem nie raz, na szczęście jest to opinia tylko kilku osób, a z czego to wynika - nie mam pojęcia. I powtórzę to na badaniu na wariografie, tak jak napisałem wyżej.

Thomasso napisał(a):Ale Tobie miros się dziwię...pisałem już o tym.
Jest was tu dwóch (no przepraszam...pewnie trzech razem z pablem) którzy od początku mieli takie niezdrowe podejście do tego zlotu organizowanego przez bodka. Podejrzewam, że jedynym argumentem przemawiającym za tym, że weźmiecie w nim udział była możliwość zrobienia sobie przysłowiowej już "beki".

Nie da się ukryć, że trudno nie mieć beki z 30-letniego faceta o mentalności 13-latka i nieumiejącego się po polsku wysłowić, ale co to ma do całej sprawy? Nie wiem, jakie są argumenty Mirosa, ale moim podstawowym argumentem jest chęć spotkania się z większą liczbą nowych osób (w tym z Tobą) i właśnie dlatego starałem się zrobić wszystko, żeby owych osób było jak najwięcej. Nie wyszło - trudno. Powiedziałem - ja będę tak czy tak.

Thomasso napisał(a):Czy dojdzie do zlotu? Jak wiele osób się rozmyśli? Pożyjemy...zobaczymy...

Czy Thomasso będzie na tym zlocie? Daję 90%, że nie. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Thomasso » sobota 04 marca 2006, 15:24

Ja tak łatwo zdania nie zmieniam. Nie zamierzam wycofać się z uczestnictwa w zlocie.
Tak jak wcześniej napisałem będę 8 kwietnia ok. południa.
Poza tym będzie czekała Cię scorpio mała niespodzianka...
8)
Thomasso
 
Posty: 144
Dołączył(a): piątek 29 października 2004, 15:11

Postprzez miros » sobota 04 marca 2006, 15:27

juz mi sie zygac chce od tego wszystkiego i rece mi opadaja, ale napisze cos jeszcze, tak dla wyjasnienia.

najpierw napisalem ja takiego posta:
hmmm, co ja moglbym powiedziec??? BEDZIE JAK ZAWSZE :twisted: :twisted: :twisted:


zwroccie uwage na emoty (po to je wstawilem, zeby wypowiedz byla zrozumiala dla ludzi, dla ktorych post bez emotek jest nie do rozszyfrowania. sa tacy, ktorzy bez emotek nie potrafia zrozumiec co autor chcial przekazac).

dalej odpisal bodzio:
miros nie kracz-zreszta Ci co mi anpisali na priva to sa w 100% pewni przynajmniej tak pisali.


teraz scorpio:

To się zdecyduj, czy są w 100% pewni, czy tylko tak napisali. To dwie zupełnie różne sprawy. A Miros nie kracze, tylko jest realistą i pamięta jak było. Przed poprzednimi zlotami to z 10 osób pisało, że będą na pewno, a potem zninęli i guzik z tego wyszedł. Nie wnioskuj, że będą na 100% z samego faktu, że tak Ci napisali na priva. To Twoja broszka być cały czas ze wszystkimi w kontakcie, tak że działaj i dogaduj z każdym po kolei szczegóły. Bo jak tylko uwierzysz każdemu na słowo, bo powiedział, że przyjedzie, i nic więcej, to naprawdę będzie tak jak zwykle.
Wszystko, co teraz napisałem, to tylko koleżeńska rada.


jak widac, chcial dac bodkowi rade, zeby trzymal reke na pulsie, bo juz w przeszlosci tak bylo na tym forum, ze ludzie sie deklarowali, a pozniej nagle znikali. scorpio to zrobil w jak najlepszej wierze, chcial wskazac bodkowi na co powinien zwrocic uwage. zeby przypadkiem nie odpuscil i kontrolowal sytuacje.

no i teraz mamy riposte bodka:
To,że u was tak było nieznaczy,że będzie tak u mnie.Ja już sie dogadałem z wiekszością.Nic ponadto nie musze robić a przypomnienia nie zaszkodzą.Widze,że zamiast pomóc to chcesz rozwalić zlot :evil:


PRZEPRASZAM bardzo, co to ma byc? ktos chce ci pomoc, a ty zamiast podziekowac i przykladowo powiedziec: "spoko panuje nad wszystkim, nic sie nie denerwuj bedzie dobrze", to bodek sie rzuca i odpisuje w stylu: "odwal sie od mojego zlotu, to moja piaskownica nie psuj mi zabawy"
to zdanie to mnie najbardziej zaskoczylo: "Widze,że zamiast pomóc to chcesz rozwalić zlot ". SORRY ale ja w poscie scorpia nigdzie sie nie doszukalem checi rozwalenia ci zlotu. przypomnij sobie lepiej w jaki sposob ty probowales rozwalic zlot w krakowie.
dla niewtajemniczonych: zaraz po zalozeniu topica o organizacji zlotu w krakowie, bodek zalozyl wlasny topic w ktorym oznajmil, ze sam organizuje zlot w czestochowie i wszystkich zaprasza. no i nic do niego nie docieralo, prosby o uspokojenie sie i nie wprowadzanie zametu odbijaly sie od niego jak groch od sciany.
tak czy inaczej reakcja bodka byla nie na miejscu, bo w poscie scorpia nie bylo niczego zlego i zadnej proby zbojkotowania zlotu, w przeciwienstwie do tego co bodek pisal w temacie o poprzednim zlocie.
tu macie jeden link: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... c&start=30 w ktorym jest jedna wypowiedz bodka
a tu drugi: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... c&start=90 w ktorym tez bodek sie wypowiada w sposob ewidentnie zgryzliwy i ironiczny.

problem tylko w tym, ze wypowiedzi bodka odnosily sie bo tematu, ktory zostal usuniety przez elle. tematu, w ktorym to bodek wlasnie chcial nam na przekor zorganizowac drugi zlot rowno z nami. zreszta mozecie sie spytac elli o co chodzilo w tym temacie co zostal skasowany.

wiec teraz pytanko: O CO WAM KU.... CHODZI? czemu wy sie do jasnej ciasnej nas czepiacie? co my do cholery zrobilismy? mi sie wydaje, ze dla wielu z was nick scorpio (teraz pewnie tez i moj nick) dziala na was jak plachta na byka. nic do was wtedy nie dociera i nie potraficie spojzec na sprawe obiektywnie, tylko sie rzucacie na scorpia, bo wiadomo, ze jak scorpio cos napisze to jest to zle, zgryzliwe, zaczepne itd.

moznaby jeszcze wiele napisac, ale widze, ze to i tak nie ma sensu, bo wy sie juz uparliscie, ze my jestesmy zli, ze zniszczylismy zlot, a bodzio jest nieskazitelnie czysty.
jesli chodzi o ciebie thomasso to przeczytaj caly watek o zlocie, i poprzedni(w ktorym zachecilem bodka do rozpoczecia organizacji) i moze zauwazysz, ze my od poczatku mamy jak najlepsze intencje.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez scorpio44 » sobota 04 marca 2006, 15:27

Thomasso napisał(a):Poza tym będzie czekała Cię scorpio mała niespodzianka...
8)

To groźba?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Thomasso » sobota 04 marca 2006, 15:42

scorpio44 napisał(a): Thomasso napisał:
Poza tym będzie czekała Cię scorpio mała niespodzianka...


To groźba?




Nie...tylko niespodzianka.
Thomasso
 
Posty: 144
Dołączył(a): piątek 29 października 2004, 15:11

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości