Co sadzisz o kierowcach ciezarowek?

[karolina1]

http://youtube.com/watch?v=aQHY5kAuthg - koleszka wymiata...

Śmiem podejrzewać, że kierowca był w stanie wskazującym.

[Qnia]

http://youtube.com/watch?v=aQHY5kAuthg - koleszka wymiata...

Śmiem podejrzewać, że kierowca był w stanie wskazującym.

A ja uważam, że to zwyczajny idiota. Uważam też, że najpierw powinny być testy na inteligencję zanim "daje się" komuś prawo jazdy...

[fafal]

Ciezarowka w miescie moze jechac tylko i wylacznie 50km/h. I teraz jakby kierowca mial co jakis czas zwalniac i znow sie rozpedzac to malo tego ze z punktu A do punktu B oddalonego od siebie 300km jechalby ze 3 dni. Malo tego to samochod spalil by zapewne z 2 jak nie 3 razy tyle paliwa.
Czy Ty jezdzisz przepisowo?

Jak wyprzedzanie ciezarowki przez ciezatrowke ma nie trwac dlugo? Jedna jedzie 79km/h, druga wyprzedza z predkoscia 85km/h? To musi to dlugo trwac. pozatym nic nie stanie sie kierowcy samochodu jadacego z przeciwka jak troszke zwolnij zjedzie na margines.
Jak osobowki wyprzedzaja na trzeciego ciezarowki to jest dobrze, ale jak juz ciezarowka wyprzedzi ciezarowke czy osobowke to poddaje sie to juz tak naprawde zbednej dyskusji.

[Polonez]

Jeśli już mówimy że duży może więcej - a co powiecie o kierowcach autobusów miejskich / PKS ?

[disaster]

Ciezarowka w miescie moze jechac tylko i wylacznie 50km/h. I teraz jakby kierowca mial co jakis czas zwalniac i znow sie rozpedzac to malo tego ze z punktu A do punktu B oddalonego od siebie 300km jechalby ze 3 dni. Malo tego to samochod spalil by zapewne z 2 jak nie 3 razy tyle paliwa.
Czy Ty jezdzisz przepisowo?

Jak wyprzedzanie ciezarowki przez ciezatrowke ma nie trwac dlugo? Jedna jedzie 79km/h, druga wyprzedza z predkoscia 85km/h? To musi to dlugo trwac. pozatym nic nie stanie sie kierowcy samochodu jadacego z przeciwka jak troszke zwolnij zjedzie na margines.
Jak osobowki wyprzedzaja na trzeciego ciezarowki to jest dobrze, ale jak juz ciezarowka wyprzedzi ciezarowke czy osobowke to poddaje sie to juz tak naprawde zbednej dyskusji.

Pewnie, na margines, zwłaszcza jak droga ma 7 metrów szerokości, ostatni remont był za Gierka, po obu stronach ma rowy melioracyjne i jest obsadzona drzewami. Tak piszesz jakbyś nie znał polskich dróg. Po zwiedzeniu pobocza felgi już prostowałem, więc nigdy więcej.

Co do tych 50km/h po mieście, to rozśmieszyłeś mnie. Dzisiaj rano jechałem al. Włókniarzy - nieprzepisowo bo 70 na 60 i z obu stron mnie TIRy śmigały

[fafal]

disaster, 50km/h jest to dopuszczalna predkosc z jaka mogo wedle przepisow poruszac sie ciezarowki DMC powyzej 3,5t. Dlaczego jezdza szybciej napisalem powyzej. Na codzien sam jezdze ciezarowka bardzo czesto po Warszawie, jakbym mial jechac 50km/h np. po Torunskiej to nie dosc ze mnie szlag by trafil to po drugie szlag trafialby tez innych kierowcow nie tylko ciezarowek.
Pozatym sam zapewne nie jezdzisz przepisowo wiec nie ma sie co czepiac kierowcow ciezarowek.
Przyklad.
Jakbym jechal 50-tka z Marek do Pruszkowa to jechalbym 3/4 dnia

[karolina1]

A ja uważam, że to zwyczajny idiota. Uważam też, że najpierw powinny być testy na inteligencję zanim "daje się" komuś prawo jazdy...

Być może, ale trudno mi uwierzyć w tak wysoki poziom idiotyzmu :wink:

[scorpio44]

Jeśli już mówimy że duży może więcej - a co powiecie o kierowcach autobusów miejskich / PKS ?

Był już taki wątek. Wiem na pewno, bo pamiętam, że co nieco (niezbyt dobrego ;) )na ten temat się tam rozpisałem, więc nie chce mi się jeszcze raz. ;) :D

[Sober]

@fafal: Odnoszę wrażenie, że uważasz, że wszyscy kierowcy osobówek łamią prawo, a my tutaj na forum to w 100% popieramy... :twisted: Nikt nie będzie głaskał po główce kierowce ciężarówki, że ten jeździ jak wariat. Nigdy. Chyba, że na forum kierowców ciężarówek.

Po pierwsze, to nie popieram piractwa drogowego u żadnej ze stron. Po drugie, nie mam co do tego wątpliwości, że pracę sobie sam wybrałeś i nie rozumiem po co się użalasz ile byś jechał czasu, gdybyś nie stwarzał zagrożenia dla innych uczestników ruchu :shock: :shock: :shock: Kogo to ma obchodzić?? To tak, jakby lekarz wypisał osobę cierpiącą na raka z receptą na aspirynę, mówiąc: "Paaanie! Jakbym ja miał wszystkich leczyć zgodnie ze sztuką lekarską..." Zresztą nawet jak już chcesz tak bardzo porównywać... to tak samo jak się wolniej rozpędzasz, tak samo twoja droga hamowania jest proporcjonalnie dłuższa, aniżeli u samochodów osobowych. Z tym, że jak Ty w swojej ciężarówce przyfanzolisz w osobówkę, nawet przy mniejszej prędkości, to robisz większe szkody... Masz o wiele większą masę = pęd, i samochody osobowe nie mają z wami szans. W czego efekcie jakaś osoba, czy jeszcze gorzej, osoby giną na miejscu, a tobie pozostaje jedynie trauma na całe życie... Tak trudno jest to Tobie pojąć??

A już szczytem, jest myślenie, że to my w osobowych samochodach powinniśmy zjeżdżać wam na pobocze :shock: Bo wy musicie pojechać 5km/h szybciej od innej ciężarówki... wyprzedzając ją przez kilometr... Bardzo śmieszne... Po raz drugi - To wy siedząc w ciężarówce, jesteście w pracy, którą sami sobie wybraliście. Zawsze jest jeszcze transport kolejowy, wodny...

W Gliwicach kierowcy ciężarówek łamią nagminnie prawo, jeżdżąc sobie na skróty, weekend nie weekend, przez zabytkowe centrum miasta. Po prostu skaczą na torach tramwajowych, żeby przypadkiem się nie zatrzymać na czerwonym. W efekcie wypadki były tam bardzo częste... Nigdy nie zapomnę widoku dwóch kobiet rozsmarowanych na przejściu dla pieszych... "Bo myślałem, że zdążę" Już nie wspominając o kondycji zabytkowych kamienic, których architekci nie przewidzieli że za n lat będą tam skakać kilkutonowe kolosy.

Do tego dochodzą jeszcze kierowcy maratończycy. Oni rzecz jasna nie potrzebują snu. Powinni ich traktować w identyczny sposób, jak pijaków za kółkiem. Taka jest moja opinia.

Jeździcie jak najszybciej możecie, łamcie prawo i zabijajcie. W pełni to popieramy. Wszyscy...

EDIT: Trzeba by było też pomyśleć nad karaniem waszych zwierzchników.

[fafal]

Chcesz powiedziec, ze wszystkim wypadka, kolizja katastrofom drogowym itp itd sa winne ciezarowki tj. ich kierowcy?
Kierowcy sam. osobywch jak njabardziej jezdza przpeisowo nie lamia zadnych przepisow?

`Proponuje przejechac Ci sie chociaz jako pasazer sam. ciezarowym w traske chociaz 200km i sam ozbaczysz o co mi chodzi. Moze wtedy podejdziesz troszke inaczej do tematu. Bo narazie to Ty tak jakbys bronil wszystkich kierowcow osobowek jakie to z nich swietoszki i przykladni kierowcy. Twoim zdaniem to kierowcy sam. osobowych powinni uczyc jazdy jak i kultury kierowcow ciezarowek.

Osobiscie nikogo nie bronie zawsze znajda sie czarne owce w stadzie i na ton ie ma reguly.
Tylko najczesciej mozna sie spotkac z sytuacja na jakimkolwiek forum, ze kierowcy ciezarowek to jedno wielkie zlo. Ktorych powinno pozamykac sie w klatkach albo wyslac na pustynie i tam niech sobie jezdza, bo rozwalaja innym uzytkonika drogi.

Z jednym sie z Toba zgodze, mianowicie z ostatnim Twoim zdaniem.

[Sober]

Chcesz powiedziec, ze wszystkim wypadka, kolizja katastrofom drogowym itp itd sa winne ciezarowki tj. ich kierowcy?
Kierowcy sam. osobywch jak njabardziej jezdza przpeisowo nie lamia zadnych przepisow?

Po prostu nie czytasz uważnie... :roll:

[fafal]

Czy ktos bedzie glaskal po glowce kierowcow sam. osobowych, ze ten jezdzi jak wariat?

[Sober]

Czy ktos bedzie glaskal po glowce kierowcow sam. osobowych, ze ten jezdzi jak wariat?

Chociażby troszkę dalej i byś może natrafił na lepszy fragment. :wink:

"Po pierwsze, to nie popieram piractwa drogowego u żadnej ze stron."

A tamto było tylko aluzją do twojego tłumaczenia się z łamania przepisów.

[fafal]

Ok wszystko jasne.

[rocko19]

wydaje mi se ze kierowcy ciezarowek mają duze doswiadczenie, ale codo przepisow to łamią jak sie da:D raz oglądałem Uwaga Pirat i policja zatrzymała kolege ktory wyprzedzał na zakazie Tirem, potem facet sie pyta F-sza a ten znak co oznacza?:D chodzi o zakaz wyprzedzania przez samochody cieżarowe(B-26) tak więc można by tu dużo wywnioskowac,ale wiadomo są rózni ludzie,wyjatki sie wszedzie zdarzają:)