Hmm... nikt o zdrowych zmysłach nie wymienia skrzyni tylko po to, żeby mieć reduktor, więc zachodzi możliwość, że poprzednia została zajechana w trupa.
A nie pomyślałeś, że skrzynia ze zwykłej imprezy jest troszkę mniej "heavy duty" niż w imprezie GT. Ja ym takiego auta nie kupował - za dużo kombinowania.
Dla japońskich samochodów jest generalnie jedna zasada:
DOPUKI NIE POPRAWIASZ FABRYKI WSZYSTKO JEST DOBRZE