Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Czy należy mieć gdzieś tą poprawną pisownię na necie?

przez **Radwan** » czwartek 11 stycznia 2007, 19:17

Nie trzeba słownika aby nie używać słów wulgarnych :oops: :oops: odp.ierdol :oops: :oops: .

przez **scorpio44** » czwartek 11 stycznia 2007, 20:27

Klepa napisał(a):To sprawdź w Wordzie tekst przed jego wysłaniem.

Akurat tutaj mamy do czynienia z jedną z tysiąca sytuacji, kiedy korektor wordowy by się nie sprawdził. ;) Jeżeli ktoś napisze "rozumie" zamiast "rozumiem", to Word tego nie podkreśli, bo to jest tylko automat, który nie wczytuje się w kontekst zdania. ;) A słowo "rozumie" istnieje (jako 3 osoba). Co innego, kiedy ktoś napisze "rozumię" - wtedy tak. W kwestii pisowni łącznej i rozłącznej też na Worda można liczyć tylko w jedną stronę - kiedy ktoś napisze coś razem, zamiast oddzielnie, to Word podkreśli (bo nie zna takiego słowa). W drugą stronę już błędu nie zaznaczy. ;)
Tak samo Word nie odczyta kontekstu, czy w danym miejscu ma być "morze", czy "może". Czy "nienażarty", czy "nie na żarty". Czy "lud", czy "lód", czy "lut". No i tak dalej, i tak dalej. Z mojego doświadczenia wiem, że sprawdzanie pisowni w Wordzie przydaje się głównie pod kątem wyłapywania literówek. ;) Komuś mającemu problemy z ortografią może też w pewnym stopniu pomóc pozbyć się błędów, ale tak jak napisałem - w dość ograniczonym stopniu.

przez **ella** » czwartek 11 stycznia 2007, 21:01

Czytając dłuższy czas teksty z błędami ortograficznymi ( chamować, swoje, klijęt, samohut, muwić, muj ) sama zaczynam się już czasami zastanawiać jak zaczynam coś pisać :D

Tak więc zgodnie z cytatem podanym w linku

Tępmy e-analfabetyzm, nie dopuśćmy do tego, aby za kilka lat Internet zapomniał zupełnie, co znaczy ortografia!

przez **ania18** » czwartek 11 stycznia 2007, 21:27

Dobra, dobra nie stękajcie już o głupią literke. Nie wiedziałam jak to się pisze teraz wiem zbędna gadka. Lepiej sie produkujcie nad osobami które powinny się cofnąć do pierwszej klasy. Wiele osób na tym forum pisze gorzej ode mnie a w internecie najfajniejszy jest ten tekst
http://moto.allegro.pl/item156856916_fiat_zobacz.html
P.s. swoją drogą zauważyłam, że wiele osób zagląda na to forum 8razy dziennie, a w desperacji że nie ma nowych tematów, jaracie się gadką że ktoś błąd popełnił.

przez **Radwan** » czwartek 11 stycznia 2007, 21:37

Słuszne uwagi są pouczające i nie powinny obrażać.

przez **ella** » czwartek 11 stycznia 2007, 21:38

Lepiej sie produkujcie nad osobami które powinny się cofnąć do pierwszej klasy, a dokładnie chodzi mi o tego człowieka i jego opis

Gdyby to było napisane na tym forum to na pewno nie pozostałoby bez echa :lol:
Tępimy błędy na TYM forum a nie w całym internecie Sprzątamy (stękamy) swoje podwórko i to już jest dużo w walce z BYKAMI :lol:

przez **ania18** » czwartek 11 stycznia 2007, 21:50

Radwan napisał(a):Słuszne uwagi są pouczające i nie powinny obrażać.

No dobra zrozumiałam. Nie wiedziałam jak się pisze hamować teraz już wiem. Tak samo ze słowem rozumiem. Nie wiedziałam jak to się pisze bo do tej pory świadomie się z nimi nie spotkałam. Ale rozwala mnie że prawicie morały na 10 stron jak bym pisała po chińsku. Poza tym sorry ale nie jesteście jakimiś fenomenami że wszystko wiecie.

przez **scorpio44** » czwartek 11 stycznia 2007, 22:19

ania18 napisał(a):Tak samo ze słowem rozumiem. Nie wiedziałam jak to się pisze

Ale tak samo się mówi...

przez **karolina1** » piątek 12 stycznia 2007, 00:08

Ale się czepiliście :wink: Ale co prawda, to prawda...

przez **scorpio44** » piątek 12 stycznia 2007, 00:28

A w tytule wątku powinno być TĘ. :P

przez **karolina1** » piątek 12 stycznia 2007, 00:34

Też prawda, i raczej "w" necie, niż "na" necie.

przez **ella** » piątek 12 stycznia 2007, 00:45

Tytuł wątku jest adekwatny do całości bo pochodzi z

ania18 napisał(a):W ogóle mam gdzieś tą poprawną pisownie na necie,

przez **wiesniak** » piątek 12 stycznia 2007, 00:51

No dobra, ponieważ poprzednio jak chciałem coś powiedzieć o "tę" i "tą", to mi zamknęliście wątek, to powiem to teraz :P. Otóż jest to jedna z tendencji rozwojowych współczesnej polszczyzny (nie pamiętam już jaka) i "tę" oraz "tą" są teraz równoważne, nie tylko w mowie potocznej (a poza tym, to na forum obowiązuje chyba bardziej potoczna niż oficjalna odmiana języka :P). Jako potwierdzenie, znalazłem przykłady w tygodniku "Polityka", który to mowy potocznej raczej nie używa. Było to moje zadanie maturalne, a maturę jak najbardziej zdałem :).

przez **ania18** » piątek 12 stycznia 2007, 01:02

scorpio44 napisał(a):Ale tak samo się mówi...

Nie dam se ręki uciąć ale moja nauczycielka z polskiego mówi chyba tak samo jak ja czyli: ja rozumie że nie masz zad ale... A przynajmniej tak to słychać.

karolina1 napisał(a):Też prawda, i raczej "w" necie, niż "na" necie.

To też mowa potoczna. Każdy mówi znalazłem na necie. Albo tak samo się mówi np byłam na rynku (a nie w rynku) chociaż tak faktycznie jest to chyba źle pod względem ortograficznym.

Wiecie co widze ze sie fest mineliscie z powolaniem. Dlaczego nie zostaliscie nauczycielami polskiego. Przeciez tak dobrze wam idzie ta pisownia. Super jestem pod wrazeniem. :evil2: :mrgreen:

przez **wiesniak** » piątek 12 stycznia 2007, 01:11

No to masz fajną nauczycielkę polskiego, chociaż jaki minister tacy nauczyciele :D. Na pewno poprawnie się pisze i przede wszystkim mówi "rozumiem".

Co do mowy potocznej to myślę, że nikt się nie ma zamiaru czepiać, bo to już jest nadgorliwość. A jeśli chodzi o powołanie, to jeżeli polski ograniczałby się do samej pisowni, to by go przestawali uczyć po podstawówce :wink: . Ale niestety nie przestają :evil: .

Czy należy mieć gdzieś tą poprawną pisownię na necie?

Kto przegląda forum