Jak wygladala Wasza eLka ?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Ad_aM » sobota 22 lipca 2006, 11:21

A ja potwierdze regułe wyjątkiem ;)

W moim dostawczaku, bez dotykania gazu można spokojnie dojechać ze zmienianiem biegów do 4 (ok. 60km/h) - potem też da rade na 5, ale już nie przyśpiesza :lol: :lol: :lol: Co prawda start nie jest szybki ale zawsze :D
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Sławek_18 » sobota 22 lipca 2006, 11:38

a ten Twoj dostawczak to pewnie diesel jest :-) Dieslem to mozna bez gazu jechac. A i benzyna tez mozna jezdzic tylko trzeba delikatnie ze sprzeglem sie obchodzic.
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Ad_aM » sobota 22 lipca 2006, 14:45

No jasne, że "ON". Chiałem tylko zaznaczyć, że można tak ruszać. Mowy o rodzaju napędu nie było :P :lol: :wink:
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez gardziej » sobota 22 lipca 2006, 15:00

scorpio44 napisał(a):Nie tyko w tym samochodzie, bo każdy samochód przy próbie szybkiego ruszania bez sprzęgła by się dusił. A jeżeli chodzi o ruszanie pod górę, to już w ogóle nie ma możliwości, żeby wtedy nie zgasł. ;)


ja w polowie jazd sie dowiedzialem, ze mam dodac gazu przy ruszaniu, i praktycznie cale jazdy ruszalem bez dotykania gazu, tak byl ustawiony :)
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

Postprzez scorpio44 » sobota 22 lipca 2006, 16:03

gardziej napisał(a):ja w polowie jazd sie dowiedzialem, ze mam dodac gazu przy ruszaniu, i praktycznie cale jazdy ruszalem bez dotykania gazu, tak byl ustawiony :)

Ale na światłach, na skrzyżowaniach itd. ruszałeś bez gazu?! Czy mówisz o placu? Jeżeli mówisz o ruszaniu ze świateł, to przyznam, że dzisiaj pierwszy raz w życiu usłyszałem o ruszaniu ze świateł bez gazu i gratuluję nadzwyczajnych umiejętności. ;) :D :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez gardziej » niedziela 23 lipca 2006, 00:27

scorpio44 napisał(a):Ale na światłach, na skrzyżowaniach itd. ruszałeś bez gazu?! Czy mówisz o placu? Jeżeli mówisz o ruszaniu ze świateł, to przyznam, że dzisiaj pierwszy raz w życiu usłyszałem o ruszaniu ze świateł bez gazu i gratuluję nadzwyczajnych umiejętności. ;) :D :D


no tak niestety, to bylo punto diesel, ktore bardzo ladnie ruszalo i szybko ruszalo bez dodawania gazu, a moje umiejetnosci nie byly bynajmniej nadzwyczajne... teraz jezdze honda benzyniakiem od dwoch tygodni i oczywiscie dociskam gaz przy starcie, bo to auto za cholere bez gazu by nie ruszylo
Avatar użytkownika
gardziej
 
Posty: 300
Dołączył(a): poniedziałek 29 maja 2006, 23:57
Lokalizacja: Sulęcin

:)

Postprzez Polonez » niedziela 23 lipca 2006, 11:09

aaaaaaaa to ja mam sposób na ruszanie ( niech tak ktoś tylko zrobi w L-ce :lol: :lol: haha ) . a więc trzeba to zrobić następująco. Wcisnąć sprzęgło - wrzucić jedynkę - prawa noga na pedał gazu i trzymać go na jakiś 4 tyś obrotów a następnie gwałtownie puścić sprzęgło - poprostu cofnąć noge. :twisted: Polecam na ruszanie z spod świateł Lką oczywiście jako pierwsi coby nikomu w bagażnik nie wjechać Hahahaha


* taki joke - niebierzcie tego do siebie drodzy kursanci ( choć spróbować zawsze można ) Efekt gwarantowany :P :P
jestem za nakazem całorocznego używania mózgu podczas prowadzenia auta:)
Polonez
 
Posty: 558
Dołączył(a): niedziela 16 maja 2004, 18:05
Lokalizacja: Bielsko Biała / Kęty

Poprzednia strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 30 gości