przez Cubaza » niedziela 31 lipca 2005, 20:35
przez Wiedźma » niedziela 31 lipca 2005, 21:00
przez _Darek_ » niedziela 31 lipca 2005, 21:47
przez caicek » wtorek 02 sierpnia 2005, 19:05
przez cool cat » środa 10 sierpnia 2005, 19:06
przez cappricio » niedziela 28 sierpnia 2005, 13:28
przez Matylda » piątek 06 stycznia 2006, 18:39
przez ymonm » piątek 06 stycznia 2006, 21:01
przez Myslovitz » piątek 06 stycznia 2006, 21:10
przez Vella » piątek 06 stycznia 2006, 21:15
przez Myslovitz » piątek 06 stycznia 2006, 21:38
Vella napisał(a):Do tego spodnie - nigdy nie prowadziłam w spódnicy, jakoś nie wyobrażam sobie ani majtającej się między nogami długiej kiecki ani krótkiej, którą musiałabym ciągle obciągać i poprawiać.
A zimowe buty na lekkim obcasie tuż przed jazdą zmieniłam na półbuty na płaskim.
przez volve » piątek 06 stycznia 2006, 21:43
przez Małgonia11 » piątek 06 stycznia 2006, 21:49
przez ogla » piątek 06 stycznia 2006, 21:53
przez Małgonia11 » piątek 06 stycznia 2006, 21:58
ogla napisał(a):Ja od początku jazd jeżdżę w moich zimowych traperkach. W nich jest mi po prostu wygodnie. Co prawda na początku jeździłam też w płaszczu, ale to to już przesada;)