Wada wzroku... i co dalej?

[marcin_akle]

okulary trzeba przymierzyć i od razu wiadomo

Dokładnie, o ostatecznej wadzie decyduje okulista, wyniki z pomiaru komputerowego mogą się różnić.

[Ha-eS]

Hmm... Ja mam -1.75 na obydwóch. Będąc u fotografa zapytałem się czy trzeba mieć koniecznie w okularach i powiedział, że nie. Tak więc zrobiłem bez. Bo w sumie do zdjęcia zawsze mogłeś pójść w soczewkach, a wtedy gdy miałbyś pokazywać zdjęcie to akurat masz soczewki zdjęte i okulary założone.
Co do samej wady i prawka to polecam zrobić tak jak moja siostra (ja niestety nie pomyślałem o tym wystarczająco wcześnie). W czasie badań lekarskich mieć założone soczewki (trzeba się wcześniej udać do okulisty, żeby sprawdził jakie powinno się mieć) i mówić, że nie ma się żadnej wady wzroku. Może są jacyś natrętni, którzy włożą palucha do oka i sprawdzą, ale pewnie w bardzo małej ilości. To jest tylko dlatego, żeby mieć bezterminowe prawko

[qwer0]

Przy takie wadzie i tak mozn miec prawko bezterminowe - wiec po co kombinowac

Bo w sumie do zdjęcia zawsze mogłeś pójść w soczewkach, a wtedy gdy miałbyś pokazywać zdjęcie to akurat masz soczewki zdjęte i okulary założone.

Nastepne kombinacje. A jak do zdjecia pojdziesz z fryzura typu irokez, to podczas jazdy wolno Ci jezdzic tylko z takim fryzem? Bo tak masz na zdjeciu? No luudzie...