Brawo dla Łodzi - Słomą zasłonił plac manewrowy:)

[20fingers]

a ja w ogóle nie pamiętam gdzie ludzie stali, jakbym ich "zgumowała" z pola widzenia :shock:
jednym gapie przeszkadzają innym nie, może egzaminy podzielić na "z gapiami" i "bez gapiów" :lol:

[yahoo234]

a ja w ogóle nie pamiętam gdzie ludzie stali, jakbym ich "zgumowała" z pola widzenia :shock:
jednym gapie przeszkadzają innym nie, może egzaminy podzielić na "z gapiami" i "bez gapiów" :lol:

Miałam tak samo :) Mi osobiście wcale oni nie przeszkadzali, natomiast jak już mówiłam są ludzie, których ich obecność rozprasza.

Yahoo no niby masz rację ale czy tak czy siak wyjeżdzając na egzamin na miasto,nie patrzy na Ciebie kilka osób ale setki.
Więc co? Tak jak napisała wyżej Ella,zamykamy kawałek miasta bo egzamin jedzie i kierowca się peszy?

To co innego. Na placyku tacy ludzie niekiedy stoją dosłownie kilka metrów od Ciebie, a wtedy dopiero zaczynasz egzamin i stres jest największy. Przechodzisz koło tych tłumów, masz wrażenie, że wszyscy się na Ciebie patrzą (i tak niekiedy jest), a potem kiedy pokazujesz płyny itp. dosłownie czujesz na sobie te spojrzenia. 8)
A na mieście tak czy inaczej będziesz jeździć w miejscach gdzie są setki innych ludzi, więc powinno to być normalne.
Tak jak napisał Tom, jedna czy dwie osoby towarzyszące na zdającego naprawdę powinny wystarczeć. Inaczej robi się zupełnie niepotrzebne zbiegowisko.

[dariex]

Chyba przesadzasz,bo z tego co napisała już wyżej Ella,ludzie postronni nie mają prawa przebywać na placu egzaminacyjnym,więc skąd te kilka metrów?Skąd tłumy?

[lled3]

Dobrze napisałaś. W każdym ośrodku egzaminowania na plac manewrowy wchodzą tylko osoby zdające i egzaminatorzy.
Osoby towarzyszące oczekują przy barierkach przed placem. Mogą sobie do woli patrzeć.
Jak widać niektórym WORD to przeszkadza. O ile wiem to nie tylko Łódź nie udostępnia widoczności na to co się dzieje na placu.

Słama to wyjątkowy pomysł :D Teraz to ludziska bedą z ciekawości dziurki w słomie robić, żeby zobaczyć co się tam dzieje. Zakazany owoc zawsze lepiej smakuje to i więcej będzie ciekawskich :wink:

w Rzeszowie osoby towarzyszące kręcą się wszędzie - nikt tego nie pilnuje. W poczekalni na placu to standard. Więcej osób "trzecich" niż zdajacych 8)

[tom9]

w Rzeszowie osoby towarzyszące kręcą się wszędzie - nikt tego nie pilnuje. W poczekalni na placu to standard. Więcej osób "trzecich" niż zdajacych 8)

dokladnie. tak samo wyglada to w Katowicach i Tychach. Z tymże w Tychach ludzi stoja troche dalej od łuku niż w Katowicach.

[dariex]

No to rzeczą jasną jest,że wypadało by w tym konkretnym przypadku zrobić cos w temacie no ale jak widać na przykładzie- to raczej mniejszość niż większość.
Nie popadajmy w paranoję.Niedługo na egzamin na prawo jazdy będzie trzeba wydawać specjalne przepustki na jednorazowy wstęp do ośrodka.

[malamama]

...
Nie popadajmy w paranoję.Niedługo na egzamin na prawo jazdy będzie trzeba wydawać specjalne przepustki na jednorazowy wstęp do ośrodka.

dokładnie :)
tak sobie myślę,że przecież egzamin na prawko nie jest jedynym egzaminem gdzie sie przyglądają inni ludzie czym sie człowiek popisze :wink:

[barbara_bush]

w Katowicach przydałaby się taka słoma ;p bo widownia przy placu manewrowym bywa czasem imponująca a dla zdających zapewne jest irytująca