VW GOLF - skojarzenia

[kooba$]

Dla mnie absolutnie pozytywne skojarzenia. Mój brat ma 2 golfy (III i IV), ma żonę, dwójkę dzieci i raczej dresiarzem bym go nie nazwał...
Czwórkę kupił nową, 1.6 16V tzw. auto rodzinne :D , a Trójeczkę kupił w zeszłym roku VR6 2,8l 176 PS, auto zabawka, 'nie ma że boli' :D

[scorpio44]

No mnie się niestety kojarzą głównie z dresiarstwem, podobnie jak BMW. Ale nie chodzi absolutnie o to, że uległem stereotypowi (zresztą z reguły raczej mi się to nie zdarza) - mam po prostu ku temu podstawy na podstawie (sic!) codziennych obserwacji.

PS: Golf dwójka (którego zresztą najbardziej wśród golfów dotyczy powyższe) nasuwa jeszcze jedno skojarzenie - jeździ nim... mój dziadek, który ponoć na naszym forum ma już swój fanklub. :D :D :D (dla niewtajemniczonych - na przestrzeni lat sporo anegdotek o nim opowiedziałem ;) ).

[RaideR]

śmiać mi sie chce jak widze na skrzyżowaniu kolesia w czapce z przyciemnionymi szybami (i oczywiście bąbelkami pod folią) w czarnym Golfie III. Myślą że jeśli Golf to już demon szybkości. A wyprzedzasz takiego Fordem w podobnym wieku i z takim samym silnikiem to cie zbluzga że gównem jeździsz... :D
Poza tym nie lubie tego stylu wnętrza Golfa III. Zbyt bardzo przypomina mi samochody z końca lat 80 (konkretnie coś w stylu Skoda Favorit itp.) więc produkcja go do roku 97 to już spaczenie.
I nie wiem czemu można kupować Golfa III jeśli w tej cenie są dużo lepsze, szybsze i z fajniejszym wyposażeniem samochodziki (choćby Mondeo MK1, Honda Civic V, Ford Escort MKVII, Opel Astra, Peugot 306 po FL) :)

GOLF III NIE!
Ładny Golf IV z fajnym wyposażeniem i stylem czemu nie :)

[Scully]

Wiecie co przeraziłam się czytając posty w tym temacie :D Auto, którym będę jeździć jak uda mi się zdobyć prawko :) to będzie właśnie golf (III). Nigdy nie miałam skojarzeń z tym autem a tu wychodzi, że to auto lubiane przez dresiarzy ! :shock: pocieszeniem jest fakt, że nie mam przyciemnianych szyb i to auto nie było tuningowane... :roll: :lol:

[mn88]

Nigdy nie miałam skojarzeń z tym autem a tu wychodzi, że to auto lubiane przez dresiarzy

Oczywiście to jest nieprawda, autem dresiarzy może być wiejska Calibra czy jakaś BMKa którą wozi się synek za tatusia wypłatę a co potem się okazuje, samochodzik warty 5k zł bo to zwykła 5. GOLFa można naprawdę ładnego spotkać. Wystarczy spojrzeć co można zrobić z tym cackiem => VWGOLF.PL
Oczywiście bez przesady żeby nie wyszedł jakiś ffiejski tjuning. Ale zwykła stylizacja przy kupnie autka to blacharka, jakieś ładne aluski i co tam kto lubi ;)


A mój głos był 44 i opinie są podzielone :] 50/50

Po zdaniu "prawka" mam w planach właśnie kupić sobie GOLFa II i z czasem do niego dokładać bo wiadomo nie jest to nowe autko ;)

[RaideR]

Oczywiście to jest nieprawda, autem dresiarzy może być wiejska Calibra czy jakaś BMKa którą wozi się synek za tatusia wypłatę a co potem się okazuje, samochodzik warty 5k zł bo to zwykła 5. GOLFa można naprawdę ładnego spotkać. Wystarczy spojrzeć co można zrobić z tym cackiem

Dlaczego BMW czy Calibra a nie Golf III?
Żaden samochód nie jest samochodem dresiarzy tylko dresiarze takie preferują. Znam ludzi w BMW E36 i mi ich fury podobają się, bo oni nie szpanują nim.
Samochody nie są wiejskie tylko ich właściciele. Temat mówi o skojarzeniach do Golfa III. Ten VW kojarzy sie z dresami i to fakt :)

[kamiles]

Żaden samochód nie jest samochodem dresiarzy tylko dresiarze takie preferują.

fakt

Znam ludzi w BMW E36 i mi ich fury podobają się, bo oni nie szpanują nim.

a ja spotykam dresiarzy właśnie w BMW, więc właśnie ta marka mi się z nimi kojarzy...
poza tym to trochę dziwne, że samochód Ci się podoba, bo właściciele "nie szpanują nim"... hmm... mam trochę inne kryteria "podobania się" auta :wink:

Ten VW kojarzy sie z dresami i to fakt :)

dla mnie to nie jest fakt - znam wiele osób jeżdżących VW (żeby nie było niedomówień - ja nie jeżdże VW) i żadnego z nich nie można nazwać dresiarzem...

wniosek: to co dla Ciebie jest faktem, dla innych może być kompletną bzdurą

[RaideR]

twoja odpowiedź ma identyczną wymowe co mój post tylko zamieniłeś miejscami marki :D
z tym szpanowaniem źle sie wysłowiłem ale twój post wyjaścia do dla mnie znaczy szpanowanie przed kolegami (tylko u ciebie jest to BMW) :D

Heh, napisze moje słowa jeszcze raz tylko bardziej dosłownie i topornie...
VW Golf III (oraz BMW i Calibra) wielu ludziom kojarzy się z dresiarstwem co jest faktem...

[mn88]

Wejdz na ALLEGRO i na aukcję CALIBRY czy BMW. Zobacz ile tam cud jest, na VW czegoś takiego nie zobaczysz. Calibra to już w ogóle kosmos, za 5tys. możesz mieć z drzwiami - skrzydłami ! To jest coś!

[RaideR]

allegro to mało wiarygodne źródło informacji o motoryzacji.
Ceny i sprzęty z kosmosu. Na Słomczynie takie same bajki są w świecie Golfa III co BMW

[Patsy]

ale ładnie po połowie sie podzieliły głosy ankiecie :)

Nie wiem dlaczego ale zawsze, jak się komuś przypnie jakąś etykietkę to wszyscy potem tak myślą, że tak jest i staje się to normalnie np. mówią, że blondynki są głupie są żarty z nimi, a tak nie jest, bo nie każda blondynka jest głupia. Tak samo z kierowcami golfów, nie każdy jest dresiarzem, nie każdy szpanuje, dlatego nie oceniajmy kogoś z perspektywy takiej : '' a jeździ golfem to musi koleś mieć w głowie poprzewracane'' .

[20fingers]

Tak się składa że mój mąż ma Golfa III i nie jest dresiarzem, nie jest piratem i nie poprzewracało mu się w głowie :wink:
Jest bardzo doświadczonym kierowcą (prawko od 15 lat) i Golfik służy mu do przemieszczania się a nie ściagania i szpanowania :lol:

Czasem tylko martwi mnie to, że chucha i dmucha bardziej na niego niż na mnie :evil: :wink:

[Michuuuuu]

...Fiat 127 z klasa kompakt nie ma za wiele wspolnego. Oprocz wymiarow (Golf jest duuuzo wiekszy) swiadcza o tym chociazby zastosowane silniki.

Sława i popularność VW w Polsce sie wzieła z lat 80 gdzie jedynym możliwym do sprowadzenia autem zachodnim był VW Golf 1. Marzenie chyba wszystkich w tamtych czasach. Zreszta VW Golf 1 - i tu ukłon w jego strone - był pewnego rodzaju przełomem w motoryzacji. Żaden z pozostałych golfów już się tak nie zasłużył jak jedynka.

Ale wracając do Fiata 127 i Golfa 1; Golf 1 jest z roku 1974, a FIATa 127 zaczęli montować w 1971, i był samochodem roku 1972. I wbrew pozorom są to bardzo podobne do siebie auta (biorąc pod uwagę gabaryty i zastosowanie)

Z Golfów 'jedynek" zasłużyła się GTI- hatchback i miał 110KM w 1978 roku. A nie wiedzący o Fiacie 127 ludzie zwyczajną wersję Golfa 1uważają za pierwszego z napędem na przód.

Podobnie posiadacze VW Golfa uważają, że to pierwsze auto z napędem na 4 koła w tej klasie. Z tym, że o 4 lata szybsza była Alfa Romeo 33. Ale wiadomo jaka jest świadomość u nas w Polsce. Jak są jeszcze kolesie co twierdzą że nigdy nie było tylnonapędowej Alfy i uparcie twierdzą, że to FIAT stworzył Alfę?

A tak przy okazji powiem, ze dawno temu byłem stałym gościem na forum auto świata. I tam był człowiek który podał nazwy konkretnych firm które produkują podzespoły do samochodów na całym świecie. Co sie okazało 70 % tych firm miało bardzo mocne powiązania z Fiatem. I tam właśnie ktoś napisał o paru rzeczach użytych w VW właśnie od tych firm. Ale po kolei:

OZ- co się wszyscy "golfiarze" podniecają felgami tej firmy jest z Włoch.
Brembo to też Italia,
podobnie jest z FIAMMem - super akumulatory i filtry
Weber ta firma od gaźników to firma z Włoch - a na Weberach chodziło wiele niemieckich aut- Ford Capri też miał gaźniki Webera. Wtrysk Weber-Marelli pracował w 200 konnym Fordzie Sierra Cosworth...wyliczać można w nieskończoność co gdzie było użyte i pochodzi z Włoch.

A wiecie że Hondziarze teraz zjedzą swoje włosy?? Kiedyś krytykowali Alfę Romeo za Twin Spark....a dwie świece na cylinder są dzisiaj w Hondzie Jazz... Co do zmiennych faz rozrządów też pierwsza była Alfa Romeo, a nie Honda ze swoim IVTEC coś tam. Diesel z bezpośrednim wtryskiem commonrail został zastosowany jako pierwszy w Alfie Romeo 156 1.9 JTD, potem pojawił się w Mercedesie.

Włosi mają spore osiągnięcia w motoryzacji i dlatego twierdzę, że włoska motoryzacja wyprzedza niemiecką o kilka długości oraz z czystym sumieniem będę każdemu polecał kupno włoskiego samochodu - oczywiście w dobrym stanie technicznym.

Polecam lekturę:
http://fierglu.blog.interia.pl/?id=1080495

Włoch to auto z duszą, niemcem jeżdzi sie tak poprostu... wstawiasz do garażu i zapominasz. Oto mały cytat z wikipedii na temat Alfy
"Obecnie Alfa Romeo należy do koncernu Fiata. Wśród automobilistów rozpowszechniony jest pogląd, że posiadacze samochodów marki Alfa Romeo kierują się przy zakupie raczej emocjami, niż zdrowym rozsądkiem. Wierni przez wiele lat tej marce, poczuwają się (przeważnie) do pewnego rodzaju wspólnoty, określają siebie jako "Alfisti", do swych wozów mają stosunek uczuciowy, nazywając je po włosku moja bella, czyli piękna."