Parkowanie przez duże P

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » piątek 27 lutego 2015, 15:04

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » piątek 27 lutego 2015, 15:45

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » wtorek 03 marca 2015, 23:05

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » środa 11 marca 2015, 00:02

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » poniedziałek 16 marca 2015, 23:08

Źle parkujesz ? :wink:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » czwartek 02 kwietnia 2015, 20:29

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » wtorek 07 kwietnia 2015, 23:43

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » piątek 10 kwietnia 2015, 08:59

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » czwartek 16 kwietnia 2015, 00:21

W sobotę przed północą na Św.Marcin przed Alfami na miejscu dla niepełnosprawnych.
Facet za szybą miał tylko takie zaświadczenie od lekarza ze zwolnieniem z wf z powodu złamanej kostki :)

Obrazek

Obrazek
Mocny.... :lol:
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez lith » czwartek 16 kwietnia 2015, 01:40

I co, nie wykażesz się zrozumieniem dla połamańca? ;) Pewnie na dzień dzisiejszy bardziej uszkodzony niż połowa 'niepełnosprawnych' ;)
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » czwartek 16 kwietnia 2015, 07:21

Masz rację, może i bym sie wykazał i na miejscu pączkożerców odpuściłbym mandat. Ale sposób parkowania... :eek2: trochę krzywo...
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez bileterka » czwartek 16 kwietnia 2015, 20:44

Przecież kostka złamana to biedaka trochę wykrzywiło...
bileterka
 
Posty: 37
Dołączył(a): sobota 26 stycznia 2013, 18:31

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » czwartek 23 kwietnia 2015, 09:31

"Pożyczam" i przeklejam... :D
[QUOTE=KaeS;123376074]Jak mińszczanie mszczą się na kierowcach za „nieprawidłowe” parkowanie
Onliner.by; 15.04.2015

Zielona farba, kurze jaja, pianka, przedmioty przebijające opony, kartki z groźbami, nawet odważniki… wszystko to są narzędzia w niewypowiedzianej wojnie pomiędzy kierowcami, parkującymi niezgodnie z przepisami, a anonimowymi bojownikami z Mińska. Większość z metod nie tylko, że jest podła to i jeszcze sprzeczna z prawem. Ale takie są dziś prawa stołecznego podwórza: za skośnie pozostawiony samochód mogą się srogo zemścić. Onliner.by przypomina zestaw najbardziej powszechnych metod.

Dostał się pod obstrzał. Kurzelczy.

Pod obstrzał kurzymi jajkami dostał się samochód, pozostawiony na deptaku obok domu Nr 83 z ul. Prityckiego. Było to dwa lata temu. Najpierw właściciel Forda znalazł na szybie i karoserii swojego samochodu charakterystyczne zacieki i skorupki. Potem za naruszenie przepisów „przypłacił” mikrobus Mercedesa. Trzecią „ofiarą” stał się BMW.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Prawnicy takich metod nie akceptują. „Czyn ten podpada pod artykuł 17.1 „Drobne chuligaństwo” Kodeksu o Administracyjnym Łamaniu Prawa, - uważają. – A dokładniej, pod sformułowanie „inne rozmyślne działania, naruszające porządek publiczny, działalności zorganizowanym albo zakłócenia spokoju obywateli i wyrażające się jawnym brakiem szacunku dla społeczeństwa”. Za to przewidziana jest kara od 2 do 30 bazowych stawek albo administracyjny areszt. Jeżeli samochód na dodatek odniósł obrażenia, to sprawca szkody może być ścigany z powództwa cywilnego przez właściciela pojazdu”.

Pozdrowienie od pracowników wydziału gospodarki mieszkaniowej

Szczególnie często z powodu nieprawidłowego parkowania oburzają się pracownicy wydziału gospodarki mieszkaniowej. Przecież to im przeszkadzają one w wykonywaniu pracy — do kontenerów nie można podjechać, odpadów wywieźć nie można. W ogóle, mieszkańcy sami są winny. Ale nie powinno się całe podwórko rozkoszować nieprzyjemnym zapachem z powodu jednego „parkowszczika”! „Karze” się w takim przypadku zazwyczaj umieszczeniem toreb ze śmieciami na dach, na masce albo zagradzaniem samochodu przez kontenery, oni mówią, spróbuj popracuj, tak jak my.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autoblokada

Odważnie rozaparkował się na parkingu kierowca BMW, zazwyczaj zabitym samochodami. Obok znajduje się centrum handlowe, w którym sprzedają części zapasowe i auto dodatki. Gestu nie docenili: w bezpośredniej bliskości pozostawili swoje samochody jeszcze dwaj inni kierowców, a pod wycieraczką pojawiła się kartka o iście grubiańskiej treści i środek antykoncepcyjny. Przestawiać coupe właściciel musiał ręcznie.

Obrazek

Obrazek
Geniuszu parkowania nie rozmnażaj się więcej, proszę!

Obrazek

Za parkowanie cierpi powłoka lakiernicza

Samochód Nissan Primera stał obok domu przy ul. Suchariewskiej. W tej zatoczce znajdowało się pięć pojazdów. Miejsca dla przechodnia było mało. Widocznie, kobiecie to bardzo się nie spodobało, i postanowiła wyładować swoją złość na Nissanie. Kamera monitoringu utrwaliła, jak piesza wyjęła coś z kieszeni i nie zatrzymując się przespacerowała się tym przedmiotem po masce. Kiedy właściciel podszedł do samochodu, ujrzał tam głębokie zadrapanie.

[youtube]67QihebMMik[/youtube]

Obrazek

Farbą po masce

„Pterodaktyl się postarał”, - zazwyczaj piszą w komentarzach o takich przypadkach. Z wysokości lotu ptaka to może rzeczywiste przypominać ślady obecności latającego łuskowca. Jednak w pobliżu, niestety, wszystko wydaje się bardziej prozaiczne — ktoś oblał samochód farbą. Tak, też nie poszczęściło się pewnego razu kierowcy samochodu Renault 19, parkującemu na chodniku przy ul. Kulman.

Obrazek

Obrazek

A także właścicielowi Mercedesa, zaparkowanego na podwórzu przy ul. Pulichowa. Farbą została zalana przednia szyba, dach, maska i inne elementy karoserii. To może być traktowane jako rozmyślne wyrządzenie szkody, przypominają prawnicy.

Obrazek

Obrazek

Brylantowo zielony rozpłynął się deseniami po masce

à Propos, w tym samym podwórzu przy ul. Pulichowa był zarejestrowany jeszcze jeden podobny przypadek. Wtedy, w charakterze narzędzia zemsty była wykorzystywana nie farba, a zieleń brylantowa. Pod obstrzał dostał się SsangYong Rexton. Obok przy samochodzie leżały odłamki, a ciemno-zielona plama pomalowała maskę. Co ciekawe, kierowcy dwóch pojazdów, także parkujący na chodniku obok, pośpiesznie zabrali swoje auta. Na miejsce wezwano milicję.

Obrazek

Obrazek

Koła, pszszszszzzzy!

Jedna z najokrutniejszych metod w walce z nieprawidłowo zaparkowanymi samochodami. Po kryjomu i, na ogół w nocy, niezadowoleni bojownicy przekłuwają koła. Na dodatek wszystkim zaparkowanym pojazdom, stojącym niezgodnie z przepisami. Taki przypadek, na przykład, wydarzył się w styczniu tego roku na ul. Gołubiewa. Wtedy zostały uszkadzane opony w 11 samochodach — wszystkie 44 opony! Ale zanim odebrano od właścicieli oświadczenie, w stosunku do nich samych zostały sporządzone protokoły za nieprawidłowe parkowanie. „Trzy razy objechałam, żeby znaleźć miejsce. To był jedynym taki przypadek, kiedy zastawiłam samochód w nieprawidłowym miejscu, — narzekała jedna z pań. — ja, oczywiście, zawiniłam. Ale tak też nie można robić”. Emocje kobiety można sobie wyobrazić: opony tylko co bieżnikowane (jeżeli w ogóle były naprawiane), intryga z zakładem wymiany opon, milicyjne dochodzenie — mało zabawne.

Analogiczna historia była na ul. Kulmana. Także za pomocą pewnych kłujących przedmiotów przebito koła dla pięciu samochodów, zaparkowanych od strony zabudowy mieszkaniowej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Naruszających usuwają pianką

W formie narzędzia zemsty za nieprawidłowe parkowanie nierzadko wykorzystają piankę. Tak, jakoś na podwórzu domu przy ul. Bogdanowicza takim sposób została była uszkadzana Honda, stojąca na chodniku. Nieprzyjaciele wtłoczyli piankę w rurę wydechową, a na bagażniku „wysunęli” coś w rodzaju znaku pytania. Właściciel pojazdu długo nie zabierał swego środka transportu, twierdząc, że jest on uszkodzony. Wtedy wydział kontroli ruchu drogowego zagroził wywiezieniem samochodu na „sztrafstojankę” za pomocą pewnego pojazdu holującego.

Obrazek

A oto w Brzozówce (Rejon Lidzki) piankowi mściciele nie zlitowali się nad… — zatkano nią wszystkie drzwi Forda Expedition. Także, ci sami nieznani sprawcy przekłuli koła samochodu terenowego. Była wszczeta sprawa kryminalna. Co prawda, przyczyną było nie złe parkowanie na trawniku lecz „nieprzyjazne stosunki”.

Obrazek

Obrazek

Nalepka na szybę

„Stop Chamom”. Metody nie zostały zaakceptowane przez białoruską milicję. Tym, którzy będą kleić nalepki na przednie szyby, stróże prawa zagrozili pociągnięciem do odpowiedzialności za chuligaństwo. Dlatego idee rosyjskiego ruchu u nas się nie przyjęły, chociaż w sieci „WKontaktie” zjawiła się pewna grupa ochotników. Zresztą, nalepki „Stop Chamom” w Mińsku kilka razy stosowano, jednak zrobione to było w duchu ogólnej akcji społecznej, i z rejestracją wideo, tak dla ogólnego porządku. Tak też, na jednym z podwórzy nalepka znalazła się na Peugeot-cie, przegradzającym chodnik.

Obrazek

W innym przypadku firmowe nalepki zostały rozmieszczone na samochodzie Opel, także stojącym w jednym ze stołecznych podwórzy.

Obrazek

Pudy na koło

Już niedawny przypadek. W pobliżu centrum biznesowego „Port” w Uruczy kierowca BMW zaparkował w ten sposób, że przegrodził pojazdem parking. Wkrótce na kole pojawił się odważnik. Myśmy wiedzieli, kto przypiął ten pudowy ładunek. Mężczyzna opowiedział, że zrobił to, żeby dać nauczkę kierowcy, zmusić go w przyszłości do parkowania jak się należy i nie przeszkadzać innym. Tym bardziej, że praktycznie stosuje to regularne: zostawia telefon, potem wymyśla za „skośny” parking. Wielu się oburza, ale wysłuchać impertynecji muszą — inaczej nie pojadą.

Obrazek

Obrazek

Piszcie listy…

Epistolarny gatunek pozostaje najpopularniejszym w Białorusi do rozwiązywaniu podwórzowych sporów. Obywatele, niezadowoleni z zaparkowanego samochodu, zazwyczaj zostawiają na szybie kartki. Ten sposób jest zadowalająca liberalny, tak jak i nie związany z ryzykiem uszkodzenia mienia naruszający przepisy. Chociaż frazy, które czasem figurują do literackich, w żaden sposób nie należą. Oto przypadek na ul. Angarskiej. Ktoś zostawił zagniewaną kartkę kierowcy Mazda, parkująca samochód na chodniku i to w zielonej strefie. „Jeszcze zastawisz raz tu samochód — zostanie powiadomiona milicja. Numer zapisany, zostanie zameldowane. Rozzuchwalił się tylko...” — uprzedził autor listu. Zwroty do kierowcy zmuszeni byliśmy opuścić — były zbyt wulgarne.

Obrazek

Obrazek

Także na „ty” zwrócili się do naruszającego przepisy Forda mieszkańcy podwórza przy ul. Kuncewszczina. Faktycznie samochód stał na obrzeżu dróżki dla pieszych. Ktoś zdobył się na odwagę, aby wydrukować kartkę, i przyłożyć jednoznaczną fotografię. à Propos, opony w hatchbeku były całe.

Obrazek

Obrazek

Jacyś walczący z „parkowszczikami” pojawili się na ul. Sławińskiego. Niezaznany (albo grupa ludzi) oblewał stojące nieprawidłowo pojazdy jakimś roztworem, przypominającym klej PVA i zostawił kartkę o naruszeniu przepisów ruchu drogowego.

Obrazek

Obrazek

Pewnego razu dwaj właściciele pojazdów, w ogóle urządzili sobie pisaninę obok biurowca na ul. Olszewskiego. W żaden sposób nie mogli rozwiązać problemu, czyje to miejsce.

Obrazek

Obrazek

Podobny konflikt powstał pomiędzy kierowcami, w jeszcze jednym mińskim podwórzu. Kobietę, która jeździ Citroenem C3 poproszono aby parkowała rozważniej. W sumie, znowu zostawiła samochód na dwóch miejscach i zostawiła „petycję”.

Obrazek

Obrazek
Może Aleks przetłumaczysz nam kartkę o impotencji?


A czasem, nie żałują nawet pomadki! Na tylnych drzwiach Audi A2, sądząc po użytym materiale, za pomocą tych kosmetyków ozdobną czcionką ktoś puścił krótki list do dziewczyny - kierowcy — „Ucz się parkować!”. „Była i pierwsza część listu ale ją, zdaje się, zepchnięto na plan drugi wilgotną szmatką”, — sugerował uczestnik naszego forum, autor fotki. Prawdopodobnie, tam także figurowała niepochlebna opinia.

Obrazek

Obrazek

Czytajcie także: [url="http://auto.onliner.by/2015/04/15/minsk-340"]Mamy biją na alarm: place zabaw i deptaki w Mińsku zajęte są przez stłoczone samochody.[/url]
Tłumaczenie własne.
[url="http://auto.onliner.by/2015/04/15/parkovka-271"]Źródło[/url].[/QUOTE]
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » czwartek 30 kwietnia 2015, 07:00

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Re: Parkowanie przez duże P

Postprzez szerszon » niedziela 03 maja 2015, 12:35

Obrazek
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości