Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Co macie / nie macie na lusterku wstecznym?

przez **Polonez** » piątek 06 kwietnia 2007, 12:38

Tak jak w temacie? Posiadacie coś zawieszonego na lusterku ? Mój Ojciec się zawsze przed tym wzbraniał żeby mu coś wisiało przed oczami , niejedni ( w tym ja ) nie powieszą sobie na lusterku choinki zapachowej , inni znowu mają maskotki , inni różaniec :roll: , płytke CD itp itd W Niemczech młody Tata/Mama czesto zawiesza sobie buciki niemowlęce na znak ze został świeżo upieczonym rodzicem . A ja sobie ostatnio zawiesiłem maskotke - ale taką nieduża w formacie breloczka do kluczy. Kiedyś również nie lubiłem tego typu zawieszek . W zimie miałem świątecznego bałwanka heh :P i polubiłem coś takiego - fajnie mieć taki miły akcent w aucie. A Wy co wieszacie / lubicie czy nie ? :P

przez **pcuryllo** » piątek 06 kwietnia 2007, 12:42

powiem szczerze ze mnie tego typu gadżety troche denerwują :P
Ja wole nic nie miec powieszonego na lusterku i raczej mi sie to nastawienie nie zmieni.

Kiedyś takiego fajnego "TIRa" widzialem i mial prawie cala szybe zapchaną tymi miśkami, a po prawej stronie miał jeszcze choinkę.

przez **scorpio44** » piątek 06 kwietnia 2007, 12:48

U mnie w samochodzie miejsce na jakiekolwiek rzeczy jest w schowkach, na tylnej półce, pod siedzeniem albo w bagażniku. Niczego walającego się po samochodzie, leżącego gdzieś w obrębie przedniej szyby ani dyndającego na lusterku czy gdziekolwiek indziej po prostu nie toleruję. ;)

przez **remik** » piątek 06 kwietnia 2007, 13:49

ja moze nie na lusterku, ale na zasłolnie przeciwsłonecznej dla pasazera mam takiego 5 cm skrzata, taka pamiątka z barcelony ;)

przez **bkt** » piątek 06 kwietnia 2007, 14:12

W ogole czesto uzywacie lusterka wstecznego?:)

przez **pcuryllo** » piątek 06 kwietnia 2007, 14:15

wlasnie tez mialem pisac podobne pytanie ;>
heh, wlasciwie jest mi ono zbyteczne....

Czasem tak sie upewniam kto tam za mną jedzie. Jak w lusterkach bocznych widze forda mondeo granatowego, to zaraz patrze wlasnie przez lusterko srodkowe czy tam czasem bialych czapek nie widac :P

przez **cman** » piątek 06 kwietnia 2007, 14:42

Ja lusterko wewnętrzne używam właściwie bez przerwy. Nie wyobrażam sobie w ogóle, jak mógłbym nie mieć nieprzerwanej kontroli sytuacji za mną.

A co do pytania z tematu, nic mi nie wisi przy lusterku i nie zamierzam nic wieszać.

przez **pcuryllo** » piątek 06 kwietnia 2007, 14:46

Ja podejrzewa ze koledze chodzilo o lusterko wewnetrzne, ktorego praktycznie nie uzwyam. Jednak lusterka boczne sa bardzo potrzebne i nalezy co chwile kontrolowac co sie dzieje za samochodem.

przez **marcij** » piątek 06 kwietnia 2007, 14:52

U mnie w samochodzie jest taki podzial ,. ze ja uzywam bocznych , a mama wewnetrznego :P Tata jako ze rzadko jezdzi to sobie przestawia. Jest to oczywiscie uogolnienie , bo wiadamo ze korzysta sie ze wszystkich , ale ja bardzo malo z wewnetrznego, a matka mowi ze ona tylko z tego , a boczne jej do niczego potrzebne nie sa. W zasadzie to tylko jak przekraczam predkosc to patrze czy nie ma za mna jakiegos mondeo , lub czegos innego podejrzanego o posiadanie wideoradaru na pokladzie. Wlasnie ostatnio zauwazylem ze to jest paranoja. Jest w Tarnowie troche drog tzw. dwupasmowek , jednak wszedzie jest caly czas ograniczenie do 50km/h. Ja jezdze tam tak miedzy 60 a 70 i zamiast koncentrowac sie na jedzie , to co chwile patrze w lusterko i wypatruje policji w miejscach gdzie czeto stoja , mysle o tym, zeby zwolnic przed kolejnym fotoradarem. Jazda tam, zgodnie z ograniczeniami jest tamowaniem ruchu, a ruch jest dosc spory.

przez **scorpio44** » piątek 06 kwietnia 2007, 16:08

Ja to sobie jestem w stanie wyobrazić jazdę bez prawego lusterka (zresztą nie muszę sobie wyobrażać, tylko przypomnieć, bo długo nie miałem :D, i specjalnego dyskomfortu z tego powodu nie odczuwałem), natomiast - podobnie jak Cman - nie wyobrażam sobie niekorzystania z lusterka wewnętrznego, bo również lubię cały czas dokładnie wiedzieć, co się dzieje za mną. Chyba korzystam z niego nawet częściej niż z lewego.

przez **Sławek_18** » piątek 06 kwietnia 2007, 17:24

w audi mam różaniec, w escorcie Ojciec ma średnią maskotkę (łosia :-) w drugim audi też jest różaniec. A używanie lusterek jest konieczne, się już nie zdziwie, dlaczego ktos zajechał mi droge jak zacząłem wyprzedzanie, no bo przecież PRZEDTEM mnie nie było w lusterku bocznym.

Jakieś drobne wisiorki mi nie przeszkadzają.

przez **maciass** » piątek 06 kwietnia 2007, 18:12

w aucie mamy którym jeżdże nic na szczęście z lusterka nie zwisa, ale niewątpliwie doprowadzałoby mnie to do szału :P a lusterka wstecznego używam równie często jak lewego zewnętrznego, nie wyobrażam sobie żeby go nie było

przez **Ad_aM** » piątek 06 kwietnia 2007, 18:37

W lewym narożniku przy szybie jeździ sobie Kubuś Puchatek :D

przez **4est** » piątek 06 kwietnia 2007, 19:25

U mnie na lausterku wisi choinka zapachowa o smaku waniliowym :D :D i odblaskowa plakieta seledynowo rózowa, a na szybie leży zielony jeżyk gumowy :lol: aha no i blankiecik parkingowy :D

przez **bkt** » piątek 06 kwietnia 2007, 20:13

Mialem na mysli oczywiscie lusterko wewnetrzne, te miedzy kierujacym a pasazerem. No uzywam je tylko do tego zeby zobaczyc co sie dzieje za mna, tzn czy cos jedzie i tak sie zastanawialem czy do czegos sie moze przydac jeszcze:)

Bez prawego lusterka zewnetrznego? to bym nie wsiadl so samochodu, chociaz wiem, ze nie musi byc zainstalowane:)

Co macie / nie macie na lusterku wstecznym?

Co macie / nie macie na lusterku wstecznym?

Kto przegląda forum