18 lat - alkohol z dowodem czy bez?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

18 lat - alkohol z dowodem czy bez?

Postprzez jkz » piątek 04 lutego 2005, 18:22

Właśnie, chciałbym być pewien że sie nie myle:
Chodzi mi o sytuacje, kiedy np. w 18 urodziny chcemy kupić sobie alkohol, bądź zaprosić znajomych gdzieś, i czy sprzedawca może zażądać dowodu, czy wystarczy mu np. legitymacja szkolna, bo wiadomo że na dowodzik trzeba poczekac min. 2 tyg.

Wydaje mi sie że każdy inny dokument wystarczy, ale wole sie upewnić na 100%
Avatar użytkownika
jkz
 
Posty: 47
Dołączył(a): niedziela 23 stycznia 2005, 20:27
Lokalizacja: Żyrardów

Postprzez dorsio » piątek 04 lutego 2005, 18:56

To wszystko zależy tak naprawdę od sprzedawcy. Niektórzy patrzą tylko na rocznik, inni sprwadzają dokładnie co do dnia. Czasami starczy tylko legitymacja. Chociaż jest to dokument, który stosunkowo łatwo podrobić i nie każdy patrzy na to przychylnie, ale nie spotakłem się jeszcze z odmową. Sam często łaziłem do baru z legitymacją, ale krótko bo później pokazywałem prawko, które czasami też nie było mile widzine przez sprzedawców.
Avatar użytkownika
dorsio
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 19 czerwca 2003, 15:29
Lokalizacja: Puławy

Postprzez jezierek » piątek 04 lutego 2005, 19:59

ja w dniu urodzin 18-stych poszedłem kupiłem browary i nikt nic sie nie czepiał, pokazałem legitymacje i baba mnie pyta " 18 lat jest ? " ja mowie " dzis :D " a ona patrze 2004-1986=18 i zgniłem z niej :lol: :lol: :lol: :lol:
rozpoczecie kursu : 25.08.2004
zakonczenie kursu : 02.12.2004
egzamin teoretyczny : 04.01.2005
egzamin praktyczny : 25.01.2005
zdane : za 1 razem :!:
odbiór : 07.02.2005 Yepa 8)
jezierek
 
Posty: 90
Dołączył(a): poniedziałek 03 stycznia 2005, 21:46
Lokalizacja: Białystok

Postprzez gabi121 » piątek 04 lutego 2005, 23:13

no zwykle wystarczy legitymacja, ale rzeczywiscie niektorzy sprzedawcy sie "czepiaja"...
a mnie sie nikt nigdy o dowod nie pytal:) :wink:
gabi
Avatar użytkownika
gabi121
 
Posty: 155
Dołączył(a): czwartek 12 sierpnia 2004, 16:40
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez miros » sobota 05 lutego 2005, 00:01

legitymacja nie jest dowodem stwierdzajacym tozsamosc. takimi dokumentami jest dowod tozsamosci, prawo jazdy, paszport (i inne, ktorych nie jestem pewien) najczesciej pytaja o dowod. jesli sie uda na legitymacje to dobrze ale moga byc problemy.
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez wiruswww » sobota 05 lutego 2005, 01:19

To prawda, z legitymacją mogą robić problemy, jednak dowód to dowód. Ale jedna rada: jak nie masz dowodu i nie chcą Ci psrzadać alkoholu to poproś starszego kumpla albo idź do innego sklepu, ja tak zawsze robiłem jak nie miałem 18. I pewna ciekawostka: teraz kiedy mam już 18 i dowód, w sklepach częściej mnie proszą o dokument niż kiedy nie miałem.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez dorsio » sobota 05 lutego 2005, 13:43

No i stało się to chyba przez ten temat. Wczoraj gość w nocnym pytał się o 18 lat to ja mu mówie, że mam legitymacje studencką i pokazuje. A on mówi, że takich dokumentów to może mieć na pęczki i chce inny, ale ja innego nie miałem. Kumpel wyciągnął legitymacje tenisową, ale też nie przeszło. Na szczęście w końcu ktoś wyszperał dowód i wszystko dobrze się skończyło. :D
Avatar użytkownika
dorsio
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 19 czerwca 2003, 15:29
Lokalizacja: Puławy

Postprzez to ja » sobota 05 lutego 2005, 19:34

No to może teraz ja się wypowiem... Otóż nie wyglądam na 18 lat (mimo że jednak mam ciut więcej), lecz jeszcze ani razu nie musiałam pokazywać ani dowodu ani legitymacji. Aczkolwiek policja miewa obiekcje co do mojego wieku ;)

Moja mama pracuje w sklepie, gdzie jest również alkohol i "na legitymacje" sprzedaje, ale widząc, że jakiś chłopak raczej nie ma 18 lat i na pytanie o dowód odpowiada, że zostawił u żony w torebce wkurza się i prosi o ponowne przyjście, ale już z dowodem. O dziwo żaden jeszcze nie wrócił z dowodem ;) Ale jeśli ktoś powie otwarcie, że nie ma 18 lat i zrobi to bardzo dyskretnie (no i oczywiście będzie choć trochę znany przez mamę - pracuje w osiedlowym sklepie) to za bardzo nie ma problemów z kupnem papierosów, alkoholu.

Także wydaje mi się, że wszystko zależy zarówno od sprzedawcy jak i od podejścia kupującego.
to ja - Asia :)

Sławek - nigdy o Tobie nie zapomnę... [*][*][*][*][*][*][*][*][*]
Mój miś bardzo Ci się podobał i dlatego zawsze będzie przy moim profilu...
Avatar użytkownika
to ja
 
Posty: 899
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2004, 10:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ella » sobota 05 lutego 2005, 22:36

Ale jeśli ktoś powie otwarcie, że nie ma 18 lat i zrobi to bardzo dyskretnie (no i oczywiście będzie choć trochę znany przez mamę - pracuje w osiedlowym sklepie) to za bardzo nie ma problemów z kupnem papierosów, alkoholu.

To ja byłam świadkiem jak sprzedawczyni sprzedała piwo i papierosy dwóm młodzieńcom. Widocznie ich znała bo nawet nie poprosiła o dowody. Miała pecha bo akurat w sklepie był ktoś kto to przyuważył /tajniacy w cywilu :wink: / i kobitka miała problemy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jkz » sobota 05 lutego 2005, 22:48

To ja chyba dopóki dowodzixu nie odbiore, bede śmigał do barów i sklepów ze wszystkim co mam :D
Jak sie przyczepia do legitki, to wyjade z paszportem :wink:
Avatar użytkownika
jkz
 
Posty: 47
Dołączył(a): niedziela 23 stycznia 2005, 20:27
Lokalizacja: Żyrardów

Postprzez miros » niedziela 06 lutego 2005, 01:44

z paszportem nie powinno byc problemow, wiec nos go przy sobie jak bedziesz smigal po browce :)
na nowym forum od 05 Lip 2002, na starym od 2001
kat B: wydane 15.04.02
zdane za pierwszym.

Obrazek
Avatar użytkownika
miros
 
Posty: 2049
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:55
Lokalizacja: warszawa

Postprzez wiruswww » niedziela 06 lutego 2005, 01:55

U was naprawde aż tak bardzo sprawdzają dokumenty?? Kiedy nie miałem jeszcze dowodu to mi tylko 2 razy odmówiono sprzedaży browarków. Kiedy już mam dowodu żądano cztery razy (raz gdy kupowałem w sklepie przy gimnazjum to się nie dziwie).

A skoro już temat alkoholowy to mi się taka hisoria przypomniała kiedy zakupowałem alkohol na studniówke:
Umówiliśy się we dwie pary (tzn ja i kolego bo dziewczyny to i tak prawie nie piły) że zakupie 0.7 Bolsa. To ide ja do sklepu i mówie dla babki co mi trzeba. Ona wodzi wzrokiem po butelkach i nie widzi towaru którego mi potrzeba to jej mówie pokazując że stoi tam, w rogu. Babka lukneła na butelke popatrzyła na mnie i mówi zupełnie poważnie "ale to jest 0.70!" Nie wiedziałem jak się zachować (roześmiać się czy usiąść i zapłakać).
Ostatnio zmieniony niedziela 06 lutego 2005, 12:33 przez wiruswww, łącznie zmieniany 1 raz
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Postprzez Hanca » niedziela 06 lutego 2005, 11:48

Rzadko kupuję alkohol, ale przeważnie chcą dowód, mimo, iz mam 21 lat. Płakac mi się wtedy chce :? Dowód mam zawsze przy sobie, na inne dokumenty nie zdarzalo mi sie kupować.
28.09.2004 - oblane miasto:(
14.10.2004 - oblane miasto:(
28.10.2004 - zaliczone:)
Avatar użytkownika
Hanca
 
Posty: 24
Dołączył(a): niedziela 10 października 2004, 22:57
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez emka » niedziela 06 lutego 2005, 12:36

miros napisał(a):legitymacja nie jest dowodem stwierdzajacym tozsamosc. takimi dokumentami jest dowod tozsamosci, prawo jazdy, paszport (i inne, ktorych nie jestem pewien) najczesciej pytaja o dowod. jesli sie uda na legitymacje to dobrze ale moga byc problemy.


Każdy dokument ze zdjęciem jest podstawą do stwierdzenia naszej tożsamości, legitymacja też!
"Pytając kobietę o drogę w końcu zabłądzisz razem z nią"
Avatar użytkownika
emka
 
Posty: 164
Dołączył(a): niedziela 18 lipca 2004, 14:01
Lokalizacja: Śląsk, Katowice

Postprzez wiruswww » niedziela 06 lutego 2005, 12:49

Oczywiście że legitmacja jest dowodem stwierdzającym tożsamość ale w sklepie nie chodzi o tożsamość tylko o wiek. Wszyscy chcą dowodów bo są przyzwaczajeni do tego że jak ktoś ma dowód to ma 18 lat bo przecież kiedyś tak było. Ludzie zapominają o tym że dowody mogą mieć niemowlaki. Jak odemnie chcą dowodu to wystarczy że wyjme z portfela, nikt mi nie sprawdza daty urodzenia na dowodzie bą sądzą że jak ma dowód to napewno ma 18 lat.

Legitymacja obecnie tak samo stwierdza tożsamość i wiek jak dowód osobisty, w tym że legitymacja dodatkowo stwierdza że jest np uczniem jakieś szkoły, natomiast dowód dodatkowo stwierdza obywatelstwo.

W sklepie można się legitymować zarówno dowodem jak i legitymacją tylko sprzedawcy nie mogą się do tego przyzwyczaić.
Czasami mam dość tej całej techniki. Przez tą całą technologie ludzie oduczyli się rozmawiać twarzą w twarz :( I to jest naprawde smutne.
Avatar użytkownika
wiruswww
 
Posty: 553
Dołączył(a): niedziela 29 sierpnia 2004, 13:35
Lokalizacja: Podlasie

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości