Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **eklerka** » poniedziałek 02 marca 2009, 10:30

Witam mam pewien problem i nie wiem jak go rozwiązać może tu ktoś z was poda mi jakieś wyjście z sytuacji..
Mam znajomego któremu jakiś czas temu odebrano prawo jazdy na kilka lat za jazde po pijanemu (wkrótce po tym jak je uzyskał). Od tego czasu jeździ autem nie tylko bez dokumentu ale nadal często pod wpływem alkoholu niedługo bedzie miał egzamin, testy i praktyczny aby odzyskać prawko, lecz moim zdaniem on na nie nie zasługuje co moge zrobić w tej sytuacji

przez **Sławek_18** » poniedziałek 02 marca 2009, 10:31

powiadomić policje jak będzie jechał pod wpływem.

przez **eklerka** » poniedziałek 02 marca 2009, 10:36

zgadza się ale.. nasza policja ma taka rułe że zanim sie do nich człowiek dodzwoni a później zanim przyjadą to jest za późno a to musiało by być złapanie na gorącym uczynku.

przez **luklic** » poniedziałek 02 marca 2009, 12:53

A właśnie, że nie prawda. Jeśli zgłosisz, że widziałaś jak krzywo gdzieś tam jeździł i wydaje Ci się, że jest w stanie upojenia alkoholowego to wydaje mi się, że mogą do takiego Pana zapukać i sprawdzić. Gdyby to było nawet chwilę po takiej jeździe, to zobaczą czy ktoś przed chwilą jeździł autem i może mieć problemy z tego powodu.

Na TVN Turbo, jak pokazują interwencje policjantów to czasami się zdarzały takie przypadki. Ktoś zgłosił na policję, że babka po pijaku jeździła. Policja zapukał jej do drzwi i się pytają kto jeździł itd. ale było wszystko w porządku, bo ktoś sobie coś zmyślił.

Oczywiście może się wykręcić, że to ktoś inny jeździł.. No, ale najlepiej jak to szybko załatwisz i będzie jednego pijanego mniej. Jeszcze kogoś rozjedzie i co.

przez **Pinhead** » poniedziałek 02 marca 2009, 13:26

luklic napisał(a):Gdyby to było nawet chwilę po takiej jeździe, to zobaczą czy ktoś przed chwilą jeździł autem i może mieć problemy z tego powodu.

Jak zobaczą ? To że silnik ciepły nie jest żadnym dowodem. Musieli by go zatrzymać podczas prowadzenia pojazdu a jest to bardzo możliwe jeśli wykona się telefon na 997 z podaniem informacji skąd wyjechał i gdzie przypuszczalnie jedzie.

przez **bruno666** » poniedziałek 02 marca 2009, 14:27

Zrób tak jak piszą koledzy, zanim ten człowiek zrobi krzywdę komuś. :roll:

przez **Sławek_18** » poniedziałek 02 marca 2009, 15:04

Może zależne od czasu i miejsca oraz miasta. Kolega zadzwonił na policje, powiedział, że właśnie jakiś gości szaleje po drodze, i wymusza na wszystkich pierwszeństwo. Policyjny samochód cywilny zjawił się w ciągu kilku minut.

przez **mikebarca** » poniedziałek 02 marca 2009, 15:35

Wiesz przede wszystkim własne bezpieczeństwo... uratujesz ruch drogowy a możesz sobie zaszkodzić... będziesz miał zeznania na policji może nawet i w sądzie [ten komu "zaszkodzisz" może chcieć się odegrać]... tacy ludzie są nie raz nie obliczalni... pogadaj z dobrym policjantem, i dobrze się zastanów... może być tak, że potrzebny będzie dowód stały (jak policja zatrzymuje pijanego to jedzie z nim na pobór krwi i w tedy mają dowód)... może jakieś nagranie video... Pogadaj z policją tam dowiesz się najwięcej...

przez **kev** » poniedziałek 02 marca 2009, 15:39

Jak kiedyś moj wujek zadzwonił i powiedzial ze koleś przed nim jeździ od krawężnika do krawężnika to w ciągu 1 minuty już go zatrzymali. Policja jest teraz wyczulona na to.

przez **Cycu** » wtorek 03 marca 2009, 20:18

mikebarca napisał(a):Wiesz przede wszystkim własne bezpieczeństwo... uratujesz ruch drogowy a możesz sobie zaszkodzić... będziesz miał zeznania na policji może nawet i w sądzie [ten komu "zaszkodzisz" może chcieć się odegrać]

Ale jak zaszkodzić :?: :shock: Informację możesz podać anonimowo, a jak policjanci zatrzymają takiego kierowcę to nic więcej nie będzie potrzebne. Rutynowe kontrole też się zdarzają, nie musi wiedzieć, że ktoś dzwonił :wink: Po co czyjeś zeznania jak policjanci wszystko widzieli i zbadali stan trzeźwości. Nie trzeba więcej żeby udowodnić, że kierowca był pijany.

przez **eklerka** » czwartek 21 maja 2009, 11:46

Witam kiedyś poruszałam na forum temat mojego znajomego który jeździ po pijanemu autem bez prawa jazdy (zabrane za jazde pod wpływem alkoholu) moje dzisiejsze pytanie brzmi ...
czy jeśli pojedzie bez prawa jazdy jako kierowca (niekoniecznie pijany) a obok jako pasażer siedzieć bedzie jego żona lub ktoś inny posiadający uprawnienia czy pasażer ponosi jakieś konsekwencje podczas np zatrzymania przez policje? żona chce zgłosić męża lecz obawia się ze podczas kontroli zostanie odebrane jej prawo jazdy

przez **Pinhead** » czwartek 21 maja 2009, 11:55

To zależy czyj to jest samochód. Właściciel pojazdu może być pociągnięty do odpowiedzialności (mandat 300zł) za udostępnienie pojazdu osobie nie posiadających uprawnień do jego kierowania.

przez **eklerka** » czwartek 21 maja 2009, 15:45

auto nie jest jej ani jego on jest w zasadzie współwłaścicielem włascicielem jest jego matka.

przez **BOReK** » czwartek 21 maja 2009, 17:35

To żona nie ma się czym martwić, a nie wiem czy matka nie moze zarobić tego mandatu za 300pln. Tylko tyle.

przez **Borys68** » czwartek 21 maja 2009, 19:25

Za każdym razem, gdy widziesz go pijanego za kółkiem, to dzwoń 997 i mów, że samochodem takim a takim (może dorzucisz numer rejestracyjny?) prowadzi pijany.
A jeszcze lepiej, pójdź na komendę/ do dzielnicowego i pogadaj o tym. A jak nie chesz gadać, to przynajmniej weź numer bezpośredni do swojej komendy.
Może też i zaczep policjantów z drogówki o jakiś numer "szybszego dostepu" niż 997.
Borys

DYLEMAT

DYLEMAT

Kto przegląda forum