Prawo jazdy w dzisiejszych czasach jest zbliżone do podstawowego prawa obywatelskiego. Nie udzielenie go komuś, oznacza zesłanie tej osoby na margines społeczeństwa. Ponieważ zdolności ludzi do opanowania tego rzemiosła rozkładają się w społeczeństwie w taki sam sposób jak każde inne zdolności, więc kryteria dopuszczenia muszą być niskie. Zblizone do tych, które zezwalają ludziom pisywać na forach internetowych.
Biorąc pod uwagę fakt, że "jeździć każdy może" i nie ma na to rady, trzeba ograniczenia dostosowywać do "najgorszego kierowcy w najgorszym samochodzie" aby zminimalizować liczbę ofiar.
może się wydać kontrowersyjna - ale zgadzam sięz nią :)