witam, mam kat.C, ale do kwietnia mam zatrzymana kat.B(po spozyciu alkoholu). kat.C jest aktywna. miałem w lutym zaczac kurs na kat C+E(dlatego sad wyłaczył mi z kary kat.C). Ale ktos mi teraz powiedział,ze i tak nie moge zrobic kursu na C+E. w zwiazku ztym mam prosbe, czy ktos sie orientuje jak to z tym jest? dodam, ze kurs na C+E miałem miec sfinansowany z urzedu pracy,do kwietnia bedzie lipa.pozdrawiam.
żeby zrobić C+E trzeba miec C. Warunek ten masz spełniony........ale najlepiej zrobisz jak zadzwonisz do starostwa. Oni mają nadzór nad OSK więc na pewno będą wiedzieli jak to jest.
mialem 0,014 g alkocholu, drugim dmuchnieciem 0,013g, po 30 min na komendzie 0,0069 i za cwile 0,0043. dopuszczalne0,01g więc widzisz chyba,że nie jestem wariatem ktory chla i jezdzi. poza tym tego dnia nic nie pilem. wydmuchy z komendy byly w porzadku, ale zeby bylo ok musiał bym miec 0,0000 na komendzie,aby moc poddac watpliwosci działanie testera. ..... dzwoilem i moge robic C+E. dzieki