Pacjenci pierwszego ośrodka leczenia uzależnień od komputera w Chinach poddawani są elektrowstrząsom; terapię stosuje Centralny Szpital Wojskowy w Pekinie - podał internetowy serwis prasowy IT.
Metodzie tej poddawane sa nawet 12-letnie dzieci, uzależnione od internetu, głównie gier komputerowych. Terapia prądem ma wytworzyć u pacjenta nieprzyjemne skojarzenia związane z komputerem. Pacjenci są rażeni prądem o napięciu 30V. Zajęcia rozpoczynają się o 6 rano. Pełna kuracja trwa od 10 do 15 dni i kosztuje ok. 50 USD za dzień.
Terapia doktora Tao nie ogranicza się jedynie do elektrowstrząsów - pacjenci poddawani są najpierw testom określającym stopień uzależnienia, a następnie przechodzą złożony proces terapeutyczny. Są to m.in. kuracja farmakologiczna, seanse akupunktury, zajęcia sportowe oraz elektrowstrząsy.
Doktor Tao przyznaje, że długoterminowa terapia "wstrząsowa" generalnie przynosi pozytywne efekty, niemniej utrzymanie pacjentów przed pokusą powrotu do "życia w Internecie" nie jest sprawą łatwą.
Bardzo ciekawa metoda :D
Ciekawe jak u nas wyglada leczenie uzależnienia od kompa.