Bardzo początkujący na motocyklu.

[grzechotek]

Chciałbym jeździć na motocyklu, ale nigdy na nim nie jeździłem (nie licząc Rometa). Nawet nie mam kolegi co ma motor by spróbować czy się nadaję na kierowcę jednośladu. Poszedłbym się zapisać na kurs A, a jak mi nie pójdzie albo stwierdzę że to nie dla mnie to pieniądze przepadną. Nie wiem czy można np. wykupić najpierw w OSK z godzinę, dwie i spróbować gdzieś na uboczu. Może pierwsze kupić motocykl i nauczyć się po wiejskich drogach i iść na kurs czy na odwrót.
Nie jestem amatorem szybkiej jazdy (nawet autem szybko nie jeżdżę), ale lubię dźwięk ścigacza ten charakterystyczny "świst" silnika. A do tego jeszcze mieć ścigacza na wsi to szpan.

Jak radzicie ? Czy może odradzacie tego typu pojazd ?

[JAKUB]

To Ty siedzisz na wsi Warszawa?
Nie wierzę, że nie ruszałeś motocykla (co znaczy WSK?) na wiejskiej dyskotece.

[ks-rider]

Nie ma czegos takiego, ze chcesz sie napic wodki ale nie chcesz otworzyc butelki.

Dopuki nie sprobujesz wiedziec nie bedziesz. Widac jeszcze do tej decyzji nie dojrzales.

[pasqudek]

@Jakubie WSK to polski motocykl produkowany w latach 1955-1985

[JAKUB]

W -iejski
S -przęt
K-askaderski

Mniej (od 175 cm) awaryjny był 125 cm. 3 biegi.
"CZOŁG" ROSYJSKI - "GNIOTSJA NIE ŁAMIOTSJA".(jeździłem - pierwsza wywrotka).

[pasqudek]

WSK - wytwornia Sprzetu Komunikacyjnego PZL w Swidniku

[JAKUB]

Nie wiedziałem, że to było z wytwórni...

[Karolina1994]

Nawet nie mam kolegi co ma motor

Każdy ma motor, najczęściej w pralce.

Jeżeli chcesz zrobic tylko prawko na motocykl aby poszpanować na wsi to nie widzę sensu go robić

A słynną wsk jeździłam i ja, braciszek mnie nauczył