Do wątku o alkomatach

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Do wątku o alkomatach

Postprzez Borys68 » poniedziałek 23 maja 2011, 07:55

viewtopic.php?f=10&t=27516

Nie polecam - jego wskazania są powtarzalne, ale zaniżone. Czuję się " po spożyciu " i jeszcze nie wsiadłbym za kierownicę, a on wskazuje już 0,0.


To raczej naturalne - alkohol we krwi jest dłużej niż w żołądku :)
Z niektórych organów alkohol jest wydalany dopiero po kilku dniach.
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Do wątku o alkomatach

Postprzez lith » poniedziałek 23 maja 2011, 11:15

Co ma do tego żołądek? :O
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Do wątku o alkomatach

Postprzez Borys68 » poniedziałek 23 maja 2011, 11:17

Ahoj!
lith napisał(a):Co ma do tego żołądek? :O

Ja ZAWSZE myślę o żołądku :)
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Do wątku o alkomatach

Postprzez lith » poniedziałek 23 maja 2011, 11:21

ale serio sie pytam... bo zabrzmiało jakby to alkomat mierzył stężenie alko w żołądku :shock:
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Re: Do wątku o alkomatach

Postprzez Borys68 » poniedziałek 23 maja 2011, 11:31

Ahoj!
lith napisał(a):ale serio sie pytam... bo zabrzmiało jakby to alkomat mierzył stężenie alko w żołądku :shock:

Mój skrót myślowy, przepraszam. Chodziło mi oczywiście o to, że alkohol z żołądka rozchodzi się po całym organiźmie. A "zionięcie" do alkomat bardziej kojarzy mi się z żołądkiem (bo mi się wszystko kojarzy) bardziej niż z "wydychanym powietrzem".
Podrepczę teraz cichutko do lodówki ...
Borys
PJ ("1.06"; "78") odebrane 4.V.2009
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Re: Do wątku o alkomatach

Postprzez Borys_q » środa 08 kwietnia 2015, 10:11

Jeśli "Po spożyciu" rozumiesz jako kac to jest to normalne że na alkomacie będziesz miał 0,0 a nie będziesz się czuł, gdyż za kaca odpowiada zespół czynników nie tylko alkohol pozostający w krwiobiegu.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Do wątku o alkomatach

Postprzez LeszkoII » czwartek 09 kwietnia 2015, 16:44

chodzi o aldehyd octowy (bardziej trujący niż alkohol), ale nie bada sie go w dmuchaniu
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53

Re: Do wątku o alkomatach

Postprzez LeszkoII » czwartek 09 kwietnia 2015, 17:26

bardziej wilgotne powietrze = powietrze zawiera więcej wody
więcej wody --> mniej zawartości alkoholu w jednostce objętości mieszaniny

czyli po inhalacji parą wodną wynik zawartości alkoholu powinien być mniejszy
"Specjalista to ktoś, kto wie wszystko o czymś i nie wie nic o czymkolwiek innym. W miarę postępów specjalizacji, to w końcu specjalista będzie to ktoś taki, kto wie wszystko o niczym i nie wie niczego o wszystkim" - śp. Józef Kossecki
Avatar użytkownika
LeszkoII
 
Posty: 7756
Dołączył(a): niedziela 07 października 2012, 13:53


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 76 gości