Promy, Bałtyk

[lith]

Staram się rozgryźć na jakiej zasadzie to działa i czy jest spore obłożenie. Czy taniej zarezerwować na kilka dni do przodu, czy kupować na miejscu? I jeśli tak to lepiej się wybrać do kasy wieczorem dzień przed wypłynięciem, czy może nie powinno byc problemu na załapanie się z marszu więc można śmiało jechać z zamiarem od razu wjechania na pokład?

Właśnie nie wiem czy działa to bardziej jak rezerwacja lotu samolotem, czy kupowanie biletu na PKP

[szerszon]

Płynąłem do Szwecji, prom w Gdyni, bilety w Warszawie u przedstawiciela.
Dobra przebitka na alkoholu....

[lith]

Ja akurat będę płynął z Tallina do Helsinek (albo odwrotnie). Właśnie im później będę się musiał ostatecznie zadeklarować tym lepiej. Najchętniej bym tego nie rezerwował wcześniej, albo gdzieś na miejscu z 1 dniowym wyprzedzeniem, bo nie byłbym wtedy związany terminem.

[szerszon]

Rozumiem, ze samochodem... jak wracaliśmy to trafił się nam tygodniowy poślizg i jakoś z dnia na dzień udało się wszystko załatwić w kwestii miejsca na promie.

[lith]

Tak samochodem. W 1 stronę śmigniemy mostotunelem, ale na wschodzie odpuściliśmy sobie wizy do Rosji i trzeba trochę przepłynąć będzie. Myślę, ze będę właśnie 1-2 dni przed to ogarniał. Może gdzieś się uda drukarkę w świecie znaleźć to sie by online to załatwiło.

[dylek]

Promy masz tam dość gęsto...3 firmy pływają... Tallink (co 3h), Viking i Eckero (2x dziennie).
W najgorszym wypadku jak nie załapiesz się na pierwszy to wjedziesz na kolejny...
Raczej nie ma potrzeby wcześniej zaklepywać... warto natomiast planując podróż sprawdzić cenniki, bo różne ceny na różne godziny promów...

[lith]

Patrzyłem, że najlepiej się na te poranne łapać i tak będę celował.