Pomóżcie i Wy...

[Ar]

a tak btw. to czytałam dzisiaj o dzielnych policjantach (ściślej kandydatach) którzy w K-owie wyszli z własna inicjatywą oddania krwii dla dzieci z Prokocimskiego szpitala-piękne :!:

Takie akcje sa dosyc czeste, szczegolnie w wojksu, pewnie dla tego, ze w dniu w ktorym zolnierz oddaje krew ma wolne od wszelkich zajec. :)

[to ja]

Sorry za odkopanie tego tematu, ale chcę się z Wami podzielić nowiną. Otóż lada dzień idę do szpitala na te badania (wiem, że to długo trwało, ale nareszcie doczekałam się ;) ). Gdy tylko zrobią mi wszystkie, które mają mi zrobić idę do Stacji Krwiodawstwa. Nawet nie wiecie jak się cieszę :) Już nie mogę się doczekać, moje marzenie niedługo się spełni (miejmy nadzieję, że wezmą ode mnie krew ;) ). Jeśli uda mi się oddać krew to zrobię akcję w szkole. Wydaje mi się, że sporo osób będzie chętnych (już w pierwszej klasie był pomysł, żeby oddawać krew, ale jakoś nie wyszło, ale teraz musi się udać :) ).

Jestem pełna optymizmu, wierzę, że uda się. A teraz trzymajcie za mnie kciuki, jak będę w szpitalu, żeby wyniki badań były dobre :)

[ezka]

trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze! ja sie tez niedlugo znowu do punktu krwiodastwa wybiore moze tym razem sie uda tylko obawiam sie ze zbyt malo wartosciowe posilki gotuje i moze byc trudno..

[to ja]

Wyniki będę miała jak drugi raz pójdę do szpitala, czyli 29 listopada. Teraz moim żyłom dam odrobinę spokoju (wyglądam jak mała ćpunka). Myślę, że jednak przed świętami uda mi się odwiedzić Stację Krwiodawstwa :)

[ezka]

dzisaj ubylo mnie 450 ml :) ale szybko to nadrobie dzieki bogatemu wyprowiantowaniu :wink:

[to ja]

dzisaj ubylo mnie 450 ml :) ale szybko to nadrobie dzieki bogatemu wyprowiantowaniu :wink:

Jak ja Ci zazdroszczę :) Ale jeszcze 2 tygodnie i mam nadzieję, że i ja oddam krew. Wybieram się do Stacji Krwiodawstwa w Wigilię (o ile będzie wtedy czynna). Chciałabym zrobić sobie (i ewentualnie komuś) taki prezent na święta. Już się nie mogę doczekać :)

[Cubaza]

No ja właśnie też czekam aż mi minie 6 tygodni od ostaniego oddania krwi. Czekam czekam i nie mogę się doczekać :(

[wiruswww]

Teraz ja odkopuję ten temat.

I jak tam Asiu, odessali już od ciebie?

Ja wczoraj oddawałem krew razem z moją dziewczyną która zresztą odleciała na fotelu.

[to ja]

Już pisałam w Forum Chacie. Poszłam w Wigilię, wypełniłam ankietę. Wszystko byłoby ok, gdyby nie proszki, które obecnie biorę. Niestety będę je brała jeszcze przynjamniej przez 2 miesiące. Później będę musiała odczekać jeszcze 4 tygodnie i spróbuję kolejny raz. Za bardzo mi na tym zależy, żebym zrezygnowała.

wiruswww, dzięki za pamięć :)

[Cubaza]

Ja ostatni raz oddawałem krew w styczniu w połowie bo dokładnie 13 stycznia. był to dopiero 5 raz oddawania. Bez zmian ciągle chce ją oddawać ciągle cche pomagać. Nie ma czego się bać tutaj na tym fotelu. Może i igła wygląda na dużo ale w zupełności tak nie jest. Asiu a Tobie napewno się uda oddać. Żeby więcej było takich osób, które chcą oddawać a nie, że tylko do szkoły żeby nie iść. Taką akcje miałem właśnie przy oddawaniu. Przyszła dziewczyna i nie było jej wogóle żył widać i one za bardzo nie chciały jej wyssać tej krwi. ona si uparła chociaż miała stres w oczach. Moim zdaniem ona nie chciała tak bardzo oddać tylko nie chciała isc do szkoły. I tak by dostała zwolnienie :wink:

[Jerzyk]

Igly moze i sa duze (dzieki temu krew szybciej splywa), ale b. ostre i dzieki temu nic sie ich nie czuje. A przynajmniej duzo mniej niz przy standardowym pobraniu do badan, wykonywanym parenascie minut wczesniej.
Bardzo mnie ucieszylo ze ujrzalem tu taki temat :) a tej akcji naprawde przydalaby sie jakas popularyzacja... ludzie patrza na mnie 'oddajesz krew?' 'wooow' 'eeee' 'ja tam bym sobie nie dal' itp. - choc tego ostatniego juz od kolegi nie uslyszalem jak musial miec transfuzje po wypadku, przeciwnie, stwierdzil ze pojdzie oddac zaraz po skonczeniu 18.. :)

Asiu - trzymam kciuki, na pewno Ci sie uda :)

Ps. a ja kolejny raz ide juz za niecaly tydzien :)

[to ja]

Jak byłam w Wigilię to był taki pan, który koniecznie chciał oddać krew, ale nie mógł, bo przechodził żółtaczkę. Obawiam się, że zależało mu tylko i wyłącznie na dniu wolnym od pracy (przypominam - to była Wigilia), bo pytał się, czy mimo wszystko dostanie zaświadczenie, że był.

Dzięki za słowa otuchy, ja cały czas wierzę, że mi się uda. Może uda mi się pójść jeszcze przed maturą ;) albo zrobię sobie prezent imieninowy :)

[wiruswww]

Asiu, napewno Ci się uda, jak bardzo chcesz to napewno się uda, a widze że naprawde bardzo chcesz.

[Cubaza]

udać się uda napewno :) Zobaczysz jeszcze przed matturą. Do matury długi okres czasu jeszcze :) W sumie to nie rozumiem dlaczego ludzie nie chcą oddawać. Moj kolega powiedział, że on nie odda bo nie chce żeby ktoś się bawił przy jego krwi. No ale jak będzie potrzebował to nie będą patrzeć czy to jego czy nie. A oddawać trzeba i ona jest potrzebna. Nie wiadomo gdzie nie wiadomo kiedy ona się przyda.

[Jerzyk]

no to sie pochwale :) ze dzis po raz kolejny oddalem krew, a po przepisowym 30min odpoczynku udalem sie... zdawac egzamin na prawko 8)
i powiem szczerze ze bardzo polecam zrobienie sobie takiego 0.45l krwotoku, chociazby po to zeby sie odstresowac przed czyms waznym... bo dziala wysmienicie :) fizycznie, a jak dodac do tego superowa atmosfere w centrum krwiodastwa, milych ludzi wokol itp.. zyc nie umierac :D

Ps. zdalem :) poprzednia probe oblalem bo z nerwow noga mi na sprzegle latala i autko zgaslo dwa razy na placyku.