praca w myjni samochodowej - pomocy

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

praca w myjni samochodowej - pomocy

Postprzez lopez » sobota 06 czerwca 2009, 00:55

Witam!
Chcę sie zatrudnić do pracy w myjni samochodowej rzy jednym z salonów. Chiodzi o mycie aut nowych i używanych. Chciałbym się dowiedzieć, bo możę ktoś z Was już kiedyś pracował na takim stanowisku, jak wygląda taka praca. I mam jeszcze jedno pytanie: :D przed pojsciem na rozmowe, chciałbym sie chociaz troche dowiedziec, jak profesjonalnie umyc samochod:D ( bo tak normalnie to swojego poldka co tydzien prawie myje :P) Z góry dziękuję :)
KAT B od 10 III 2009 :)
lopez
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek 17 lutego 2009, 23:51

Postprzez qwer0 » sobota 06 czerwca 2009, 11:33

Chciałbym się dowiedzieć, bo możę ktoś z Was już kiedyś pracował na takim stanowisku, jak wygląda taka praca.

ja akurat nie pracowalem, ale znam kogos kto byl w stanach i opowiedzial mi pare rzeczy.
Taka praca na pewno polega na myciu aut! 100%!
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Duszek » sobota 06 czerwca 2009, 12:09

qwer0 napisał(a):Taka praca na pewno polega na myciu aut! 100%!


Nie żartuj! Poważnie? :D

lopez, podejrzewam, że obsługa myjni (bo chyba nie chodzi o latanie z wiaderkiem i szczotką?) zostanie Ci przedstawiona po objęciu stanowiska. Wszystko Ci pokażą co i jak. Trudno się uczyć obsługi myjni siedząc w ogródku przed domem. :D

W "Jarmarku" widziałam ostatnio ofertę pracy na takim stanowisku. Było wymagane min. półroczne doświadczenie :roll:
qwer0, może jest coś, czego nie wiemy o tej pracy?
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez marcij » sobota 06 czerwca 2009, 12:17

Ja pracowalem w wakacje na myjni. Praca polega na myciu samochodow ;P, ale nie tylko , jeszcze odkurzanie , czyszczenie tapicerki itd.U nas jeszcze byla wulkanizacja. Filozofii jakiejs specjalniej nie ma , dostajesz odpowiednie detergenty instrukcje jak ich uzywac i jazda. Tylko trzeba byc dokladnym i uwijac sie w miare szybko. Przy salonie to troche inaczej pewnie wyglada , ale u nas , jak byla ladna pogoda , to czasem przez pol dnia nie mozna bylo usiasc , ale za to jak padalo , to czasami przez caly dzien umylo sie kilka samochodow, a placa za godzine ;P Co do techniki to tez nie ma nic nadzwyczajnego , najpierw lecisz auto karcherem, potem jesli jest mocno brudne , to pryskasz od dolu do listew lekko stezonym kwasem , ewentualnie felgi mocniej stezonym , potem bierzesz wiadro z plynem duza gabke , mydlsz , a na koniec splukujesz karcherem. Naprawde srednio rozgraniety absolwent szkoly podstawowej sobie poradzi. A na poczatek koledzy Ci powiedza co i jak.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez volve » sobota 06 czerwca 2009, 12:53

swego czasu pracowałem na myjni w wakacje. Praca z jednej strony łatwa jeśli chodzi o opanowanie, ale przy ładnej pogodzie jak zwali Ci się aut pełno to lekko nie jest.
Co do samej techniki to zapewne zależy od sprzętu jaki dana firma posiada. U mnie było tak:
1. Psikasz specjalnym detergentem felgi oraz z przodu owady ;)
2. Na całe auto nakładasz inny słabszy detergent
3. Spłukujesz karcherem
4. Nakładasz "pianę" specjalną przystawką do karchera.
5. Myjesz wszystko gąbką.
6. Spłukujesz karcherem.
7. Najpierw ściągasz wodę ściągaczką. Następnie wydmuchujesz z pod uszczelek oraz koło zamka wodę. I wszystko wycierasz do sucha szmatami.

To w sumie cała filozofia mycia. Trzeba tylko szybko się uwijać. No i oczywiście dochodzi odkurzanie, pranie tapicerki, mycie kokpitu, mycie silnika, mycie podwozia i wiele, wiele innych. Ale wszystkiego powinni Ciebie nauczyć.
Avatar użytkownika
volve
 
Posty: 180
Dołączył(a): środa 21 września 2005, 16:10
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez marcij » sobota 06 czerwca 2009, 13:39

Duszek napisał(a):...
W "Jarmarku" widziałam ostatnio ofertę pracy na takim stanowisku. Było wymagane min. półroczne doświadczenie :roll:
qwer0, może jest coś, czego nie wiemy o tej pracy?


Mysle ze z tym doswiadczeniem chodzi o to , zeby gosc wiedzial , ze ramki drzwi tez nalezy przetrzec , ze pod siedzeniami tez sie odkurza , ze kratki nawiewow czysci sie pedzlem, ze na komplet masz pol godziny itd, ;P Dla niektorych oczywiste , dla innych niestety nie.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości