Jak obecnie stoi prawo jeśli chodzi o wjazd pojazdu silnikowego do lasu? Przeczytałam w niejakiej Ustawie o Lasach, że pojazd silnikowy może wjechać do lasu, o ile droga którą jedzie jest drogą publiczną, a drogą leśną może jechać tylko wówczas jeśli jest tam jakieś oznakowanie, że może z niej skorzystać. Niemniej w tej ustawie nie ma nic na zakończenie, że złamanie tego przepisu grozi jakąś grzywną lub mandatem. I czy w taryfikatorze mandatów, co do wystawienia których uprawnieni są funkcjonariusze policji jest coś o zakazie wjazdu do lasu? Czy jest to jakiś bezwzględny zakaz?
Otóż spotkała mnie i mojego znajomego taka oto sytuacja. Pojechaliśmy na spacer do lasku znajdującego się na obrzeżach miasta. Prowadziła do niego "leśna ulica" i z tej ulicy był skręt w dróżkę leśną, na końcu której, niecałe 100m od tej uliczki była polanka. Ludzie tam ewidentnie wjeżdżają samochodami bo widać ślady opon i sterty śmieci... :roll: Zatrzymaliśmy się przy tej polance. Po kilku minutach zjawił się radiowóz i dostaliśmy mandat w wysokości 100zł za "wjazd do lasu"... Bez żadnego tłumaczenia, pouczenia, ani nic. Od razu mandat. Już nie wspomnę, że kwota tego mandatu była najwyższą z możliwych, więc trochę nas to podkurzyło. I teraz mam wątpliwości, czy ten mandat został nam wlepiony słusznie? Wspomnę może jeszcze, że nigdzie na wyżej wspomnianej ulicy nie stał znak zakazu wjazdu.
Mandaty za wjazdy do lasu niby mają prawo wystawić strażnicy leśni, a ci panowie ewidentnie do takich nie należeli.
Więc moje pytanie brzmi, czy słusznie wystawili nam ten mandat, czy mieli podstawy to zrobić jako policja? Czy jest jakiś najnowszy zapis o tych wjazdach do lasów?