przez ulala » niedziela 14 października 2007, 13:03
przez tom9 » niedziela 14 października 2007, 13:29
przez barbra » niedziela 14 października 2007, 13:47
tom9 napisał(a):... może przystan czasem na jednym, drugim skrzyzowaniu i po patrz jak to robia inne auta, poogladaj zdjecia skrzyzowan z lotu ptaka i pomysl jak bys pojechala... gdzie sie zatrzymala... moze to jakos pomoże...
przez ella » niedziela 14 października 2007, 14:01
tom9 napisał(a):hm a ktora masz godzine jazd, bo to tez waznie...
ulala napisał(a):27-05-2007 15:49 Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
ja juz nic nie wiem dopiero co oblalam B a na A bardzo mi zalezy
przez assik » niedziela 14 października 2007, 14:06
przez scorpio44 » niedziela 14 października 2007, 14:35
ulala napisał(a):nie czuje tego' w ktorym miejscu mam sie zatrzymac zawsze sie boje za zajezdzam zdroe ym co jada w z naprzeciwka w prawo
assik napisał(a):podjezdzam mniej wiecej do miejsca na wysokosci linii ciaglej drogi poprzecznej.
przez ulala » niedziela 14 października 2007, 17:04
przez assik » niedziela 14 października 2007, 17:41
scorpio44 napisał(a):assik napisał(a):podjezdzam mniej wiecej do miejsca na wysokosci linii ciaglej drogi poprzecznej.
Linie nie zawsze są. Więc ważne jest, żeby po prostu nie przeciąć osi (czyli ani trochę nie znajdować się na części drogi dla kierunku przeciwnego). I tyle. Cała filozofia.
przez scorpio44 » niedziela 14 października 2007, 19:18
przez assik » niedziela 14 października 2007, 19:44
scorpio44 napisał(a):Assik, naprawdę sugerujesz, że na KAŻDEJ drodze i każdym skrzyżowaniu w Polsce są namalowane linie? Zapewniam Cię, że nie. ;)
przez ulala » niedziela 14 października 2007, 20:16
scorpio44 napisał(a):Assik, naprawdę sugerujesz, że na KAŻDEJ drodze i każdym skrzyżowaniu w Polsce są namalowane linie? Zapewniam Cię, że nie. ;)
Ale swoją drogą dopiero się zorientowałem, że ja mówię o miejscu zatrzymania w sensie ile maksymalnie podjechać w lewo, a Ty - ile maksymalnie podjechać do przodu. A nie wiadomo, który z tych dwóch elementów Ulala miała na myśli (chociaż może i to, i to, czyli ogólnie ma problem z wyczuciem).
przez scorpio44 » niedziela 14 października 2007, 21:09
ulala napisał(a):boje sie ze za malo zostawie miejsca tym ktorzy jada w prawo:)
przez wiesniak » niedziela 14 października 2007, 21:12
ulala napisał(a):wiadomo gdy jest to skrzyzowanie bezkolizyjne to luz
ale mi chodzi o takie z sygnalizacja bez tablic nad sygnalizatorem
przez scorpio44 » poniedziałek 15 października 2007, 12:14
wiesniak napisał(a):Moze cos zle zrozumialem, ale sygnalizacja bez tablic nad sygnalizatorem jest tak samo kolizyjna jak ta bez...
przez DEXiu » sobota 20 października 2007, 14:10
scorpio44 napisał(a):ulala napisał(a):boje sie ze za malo zostawie miejsca tym ktorzy jada w prawo:)
Ale masz na myśli których skręcających w prawo? :hmm: Przyznaję, że nie rozumiem.