przez Gość » sobota 18 sierpnia 2007, 14:37
przez scorpio44 » sobota 18 sierpnia 2007, 18:14
przez kamiles » sobota 18 sierpnia 2007, 18:41
invx napisał(a):no a gdy nikt nie jedzie to po co włączać :wink:
scorpio44 napisał(a):włączanie w momencie manewru lub małą chwilkę przed pod to podciągam - dla mnie to tak, jak niewłączenie wcale
przez invx » sobota 18 sierpnia 2007, 18:56
hmm... niestety właśnie tak myśli wielu kierowców... a nie pomyślą, że np. ich jazdę obserwuje pieszy i chciałby wiedzieć czy pojadą prosto, czy też może "przejadą mu po butach" Confused (no bo skoro nie wiedzą, że trzeba używać kierunkowskazów, to pewnie też nie wiedzą o tym, że skręcając w jezdnię poprzeczną muszą ustąpić pierwszeństwa pieszym...)
przez Polonez » niedziela 19 sierpnia 2007, 15:08
przez tom634 » niedziela 19 sierpnia 2007, 15:52
przez cman » niedziela 19 sierpnia 2007, 16:33
Polonez napisał(a):...tak samo robie z światłami mijania w dzień jeżeli stoje w naprawde maxymalnym korku to przerzucam się na postojówki...
przez scorpio44 » niedziela 19 sierpnia 2007, 17:07
cman napisał(a):Tylko, że to jest akurat działanie zgodne z przepisami, w przeciwieństwie do wyłączania kierunkowskazu.
przez kamiles » niedziela 19 sierpnia 2007, 20:44
Polonez napisał(a):lewoskręt z odzielnym pasem - ja stoję z właczonym migaczem gdzieś w środku kolumny, patrze kurcze z tyłu nikt nie ma włączonego - z przodu też - myślę - kurde głupio tak stać i migać bez sensu - nikt nie miga aaaa i też wyłaczyłem
przez scorpio44 » niedziela 19 sierpnia 2007, 20:52